Jak i komu głosić Ewangelię.

[21:16] ksiadz_na_czacie5: mogą być pogłębieniem wiary i przynależności do Kościoła ale nie zawsze spotkaniem z Bogiem
[21:16] ksiadz_na_czacie5: tym pierwszym
[21:17] Owieczka_in_black: to pierwsze na ogół jest w dzieciństwie
[21:17] Lars: dlaczego nie zawsze spotkaniem z Bogiem - księże?
[21:17] baranek: każde jest na swój sposób pierwsze- bo każde inne :)
[21:18] Lars: jeśli ktoś uczestniczy w misjach, to pewnie z własnej woli wiec ma w tym jakiś cel - nawrócenie właśnie
[21:18] ksiadz_na_czacie5: Jak dziś głosić?
[21:18] Lars: postawa - świadectwem
[21:18] quero: życiem postawą
[21:18] Owieczka_in_black: racja baranku czasem odchodzimy i potem znowu bywa coś na kształt pierwszego razu
[21:18] Lars: uczynkiem bardziej niż słowem
[21:18] kaja: tak jak robili to pierwsi chrześcijanie
[21:18] Lars: słów mamy wiele - uczynków nam brakuje
[21:18] aniutek: świadectwem
[21:18] quero: właśnie uczynkiem w dzisiejszych czasach
[21:19] quero: to niezwykle trudne
[21:19] quero: ale z drugiej strony nie wiele trzeba
[21:19] jacek73: Dobrą Nowinę trzeba głosić najpierw we własnym otoczeniu poprzez swoje postępowanie
[21:19] quero: czasami uśmiech tylko
[21:19] quero: najpierw to trzeba ją głosić sobie
[21:19] Lars: quero jak mały książę do lisa :)) trzeba ostrożnie i delikatnie podchodzić :))
[21:19] jacek73: i zacząć od siebie mieć w pogardzie własne ego i widzieć potrzeby innych
[21:20] Owieczka_in_black: żeby ją głosić trzeba nią żyć
[21:20] Owieczka_in_black: wtedy skutek jest większy
[21:20] Owieczka_in_black: tak jak to czynił Jezus
[21:20] quero: nie można gardzić sobą!!!
[21:20] quero: nawet własnym ego
[21:20] quero: skromność to nie pogarda
[21:20] Lars: kochaj bliźniego jak siebie samego :))
[21:21] quero: pogarda to uczucie niższego rzędu
[21:21] ksiadz_na_czacie5: dziś ludzie nie chcą słuchać?
[21:21] jacek73: Dobra Nowina to Bóg na właściwym miejscu w moim życiu to i cal reszta będzie na właściwym miejscu
[21:21] quero: nie chcą bo
[21:21] kaja: nie chcą
[21:21] Lars: ale pogarda siebie, nie oznacza tego, że mamy siebie nienawidzieć - ale usprawniać i doskonalić :)
[21:21] quero: świat proponuje im łatwiznę
[21:21] Owieczka_in_black: słuchają, ale jak nie widzą to jesteśmy niewiarygodni
[21:21] Lars: to co jest w nas brakiem trzeba wypełniać -- egoizm zastąpić dawaniem i otwieraniem sie na innych :)
[21:21] quero: tylko realne zauważenie swojej małości wobec Boga
[21:22] quero: 10 przykazań plus 2 miłości
[21:22] Lars: nie tylko wobec Boga, ale wobec tego, czym mogę być - pracując nad sobą :)
[21:22] quero: to cały przepis na sukces
[21:22] Owieczka_in_black: a nawet odwrotnie quero:)
[21:22] ksiadz_na_czacie5: ewangelia powinna i dla nas być dobra nowina
[21:22] Owieczka_in_black: najpierw te 2
[21:22] jacek73: quero mówię o własnym ego to znaczy wyrzec się wszystkiego z tego świata a otworzyć się na miłość Jezusa
[21:22] Lars: przepis na sukces jest zawarty w Hymnie KOr :)
[21:23] ksiadz_na_czacie5: wtedy nas słuchają?
[[21:23] Owieczka_in_black: wtedy jesteśmy przynajmniej wiarygodni księże i to sprawia że zaczynają chcieć słuchać
[21:23] Lars: ks5 - jasne, bo jak zacznę od tego, że Bóg nas karze - i tylko tyle mogę powiedzieć, to czy jest to Dobra Nowina? :))
[21:24] ksiadz_na_czacie5: karze i od tego jest kazanie
[21:24] Owieczka_in_black: lars, ale nie można omijać tego że jest Sprawiedliwy
[21:24] quero: czasami najprostsze rozwiązania są najtrudniejsze
[21:24] Lars: kto mądry zechce poznawać Boga karzącego , mściwego i małostkowego ? :)
[21:24] ksiadz_na_czacie5: ala jest kazanie
[21:24] quero: Bóg to przecież Miłość
[21:25] spamer: są tacy co poznają szatana i nie przeszkadzają im gorsze rzeczy....
[21:25] quero: rodzice czasami karzą dzieci ale nie dlatego, źe są mściwi
[21:25] ksiadz_na_czacie5: ks każe cos zrobic
[21:26] baranek: a sprawiedliwość Boga jest prawdą wiary :)
[21:26] ksiadz_na_czacie5: ewangelia to spotkanie zwykłego człowieka z Jezusem
[21:26] ksiadz_na_czacie5: prosto spotkanie
[21:26] ksiadz_na_czacie5: bez warunków
[21:26] quero: no właśnie prosto
[21:26] quero: i dlatego ten problem
[21:27] kaja: ewangelia to konfrontacja człowieka krzyżem i odpowiedzią Boga jaką jest miłość
[21:27] spamer: dziwne jest jedno ewangelia jedna a wyznań mase i każde co innego mówiąc twierdzi że ma racje
[21:27] quero: bo człowiek ma zdolność do szukania problemów tam gdzie ich nie ma
[21:27] ksiadz_na_czacie5: wyciągniecie reki było wtedy niebezpieczne
[21:27] Lars: do tego potrzebna jest wolna wola człowieka, rozum i uczucia - ks5:)
[21:27] spamer: co ma myśleć prosty człowiek
[21:27] ksiadz_na_czacie5: bo oznaczało zarażenie sie czyjąś choroba
[21:27] Lars: spamer - prosty człowiek - czyni więcej niż myśli - :)
[21:27] Lars: ale myśli dobrze:))
[21:28] quero: Chrystus nie przyszedł do tych co są zdrowi
[21:28] spamer: lars chcesz powiedzieć że większość czyni bezmyślnie??
[21:28] spamer: jako odruch?
[21:28] jacek73: wiem quero bo odczuwam tą miłość każdego dnia i nocy
[21:28] Lars: spamer - to nie jest mój wniosek :))
[21:28] ksiadz_na_czacie5: do wszystkich
[21:29] spamer: ale tak to można było rozumieć
[21:29] ksiadz_na_czacie5: ewangelia i wierzących odnawia
[21:29] Lars: słusznie - intencje są tym co nami kieruje
[21:29] quero: i jeśli są czyste to jest ok
[21:29] quero: przecież Bóg nas znał zanim się urodziliśmy
[21:29] Lars: ale - quero - bądźcie zimni albo gorący :))
[21:29] spamer: i nie koniecznie od razu interpretować jako ujmę dla tego człowieka