Na czacie s. Anna Bałchan
[21:00] ksiadz_na_czacie2: Szczęść Boże, witam wszystkich serdecznie
[21:00] ksiadz_na_czacie2: Szczególnie serdecznie witam naszego Gościa, siostrę Annę Bałchan
[21:01] ksiadz_na_czacie2: ze Zgromadzenia Sióstr Marii Niepokalanej – Nazywana śpiewającą zakonnicą od prostytutek. Z zawodu mechanik obróbki-skrawania. Mgr teologii KUL. Streetworker.
[21:01] ksiadz_na_czacie2: W 1999 roku s. Anna została skierowana do pracy ulicznej w Ośrodku Rehabilitacyjno - Wychowawczym dla Dzieci i Młodzieży "Dom Aniołów Stróżów" zajmującym się dziećmi ulicy.
[21:01] ksiadz_na_czacie2: Był to także czas licznych szkoleń i przygotowań do przyszłej pracy: m. in. praktyka w ośrodkach dla prostytutek we Włoszech, szkolenia w dziedzinie terapii w Krakowskiej Szkole Psychoterapii Psychoanalitycznej (I stopień) oraz w Polskim Instytucie Ericksonowskim.
[21:01] ksiadz_na_czacie2: Od stycznia 2002 roku jest Przewodniczącym Zarządu Stowarzyszenia im. Marii Niepokalanej na Rzecz Pomocy Dziewczętom i Kobietom i koordynatorem projektu "Magdalena".
[21:01] ksiadz_na_czacie2: Gra na gitarze, śpiewa, występuje na koncertach, nagrywa płyty.
[21:02] ksiadz_na_czacie2: Zanim nadejdą pierwsze pytania od internautów: Jak to się stało, że mechanik obróbki-skrawania, wylądował w klasztorze i odnalazł tak wyjątkowe powołanie?
[21:02] s_Anna_Balchan: TRZEBA ZAPYTAĆ"SZEFA", ON MA DUŻE POCZUCIE HUMORU:)
[21:06] Owieczka_in_black: dlaczego tak nazywają Siostrę?:)
[21:07] s_Anna_Balchan: TZN. JAK?
[21:07] Owieczka_in_black: śpiewającą siostrą od prostytutek
[21:08] s_Anna_Balchan: MYŚLĘ, ŻE DLATEGO, PONIEWAŻ ŚPIEWAM I ZAJMUJĘ SIĘ OFIARAMI PRZYMUSZONEJ PROSTYTUCJI I HANDLU LUDŹMI
[21:08] s_Anna_Balchan: CHOĆ NAZWA BARDZO NA SKRÓTY
[21:10] JMJ: Co Siostrze daje najwięcej szczęścia w życiu swoim powołaniem zakonnym?
[21:10] s_Anna_Balchan: TRWANIE W BOGU, PRZECHADZANIE SIĘ Z NIM I W NIM TO WIELKA PRZYGODA
[21:12] s_Anna_Balchan: NIE JEST WAŻNE ILE GODZIN NA DOBĘ PRACUJESZ, ALE TO W JAKI SPOSÓB PRZEŻYWASZ ŻYCIE. TO SWOJE BYCIE TU I TERAZ.
[21:14] s_Anna_Balchan: FASCYNUJE MNIE ŻYCIE, LUDZIE W JAKI PIĘKNY SPOSÓB ŻYJĄ...CO NIE ZNACZY, ŻE JEST IM ŁATWO!
[21:14] paczka_dropsow: jest siostra streetworkerem, czy nie jest siostrze jakoś tak... wstyd podejść do tych kobiet którymi inni pogardzają.
[21:15] s_Anna_Balchan: U BOGA NIE MA LUDZI NA MARGINESIE
[21:16] s_Anna_Balchan: NIE MAM TAKIEGO POCZUCIA JAK WSTYD, BY ZBLIŻYĆ SIĘ DO OSOBY, KTÓRĄ JAKAŚ CZĘŚĆ LUDZI POGARDZA
[21:16] s_Anna_Balchan: BARDZO LUBIMY OCENIAĆ INNYCH I "POSYŁAĆ DO DIABŁA" NIC O NICH NIE WIEDZĄC I NIE WYSILAJĄC SIĘ NA TWORZENIE ALTERNATYW
[21:18] s_Anna_Balchan: OCENĘ CZŁOWIEKA POZOSTAWIAM BOGU, JA PO PROSTU MAM ŁASKĘ I MOŻLIWOŚĆ "TOWARZYSZENIA W DRODZE"
[21:19] Zdzisiek: co właściwie siostra oferuje prostytutkom?
[21:21] s_Anna_Balchan: ZAPYTAJ MNIE CO OFERUJĘ KOBIECIE W SYTUACJI KRYZYSOWEJ? NIE DZIELĘ LUDZI NA RODZAJE GRZECHÓW, KTÓRE POPEŁNIAJĄ, JEST TO OBCE CHRZEŚCIJAŃSKIEMU MYŚLENIU...
[21:22] s_Anna_Balchan: A KONKRETNIE...POMOC SOCJALNĄ, PRAWNĄ, TERAPEUTYCZNĄ, AKTYWIZACJĘ ZAWODOWĄ, CZYLI KONKRETNE KURSY UMOZLIWJAJĄCE ZDOBYCIE ZAWODU, POMOC DUCHOWĄ
[21:22] s_Anna_Balchan: MY SAMI NIE ZAWSZE JESTESMY GOTOWI PRZYJĄĆ OFEROWANĄ NAM POMOC, KAŻDY MA SWÓJ CZAS I MIEJSCE, WAŻNE JEST ABY BYŁA JAKAKOLWIEK POMOC
[21:22] Ula-Jola: Jak reagują kobiety zmuszane do pracy na ulicy na wyciągniętą pomocną dłoń? Są zdziwione czy bardziej speszone? Nie są raczej przyzwyczajone do takich odruchów.
[21:24] s_Anna_Balchan: JEŚLI CHODZI O REAKCJĘ, JEST ONA RÓZNA, CZASEM SĄ ZAŻENOWANE, ALE TYLKO NA POCZĄTKU, PO PEWNYM CZASIE JUŻ ROZMAWIA SIĘ NORMALNIE
[21:23] wielki_czarny_pies: i co siostra mówi tym dziewczynom, jak siostra z nimi rozmawia ?
[21:25] s_Anna_Balchan: PYTAM: "CO CHCIAŁABYŚ ZROBIĆ DLA SIEBIE DZIŚ?"
[21:25] Vampire_Marius: czy siostra zajmuje się także innymi ludźmi potrzebującymi pomocy typu (alkoholicy, narkomani)
[21:26] s_Anna_Balchan: NIE ZAJMUJĘ SIĘ, ODSYŁAMY DO WYSPECJALIZOWANYCH OŚRODKÓW, ZAJMUJEMY SIĘ OSOBAMI, KTÓRE JUŻ UMIEJĄ SOBIE RADZIĆ Z WŁASNYM NAŁOGIEM, WTEDY JEST MIEJSCE DO PRACY DLA NAS, BY UCZYĆ SIĘ ŻYĆ
[21:26] duszochwat: jak jest przyjmowana oferta pomocy duchowej i aktywizującej?
[21:28] s_Anna_Balchan: NIEKTÓRE KORZYSTAJĄ, NIEKTÓRE NIE. KAŻDY SZUKA CZEGOŚ INNEGO I NIE ZAWSZE CHODZI TU O KASĘ. CZŁOWIEK POTRZEBUJE SIŁY Z NIEBA, OD TEGO, KTÓRY POTRAFI ULECZYĆ BARDZO GŁĘBOKIE ZRANIENIA! TU PSYCHOLOGIA WYSIADA.
[21:29] baranek: czy rozmawiając z prostytutkami , mówi siostra ich językiem ?
[21:29] s_Anna_Balchan: CO MASZ NA MYŚLI?
[21:30] s_Anna_Balchan: MÓWIĄ PO POLSKU, CZASAMI PO ROSYJSKU...
[21:30] baranek: używanie określeń slangowych :)
[21:32] s_Anna_Balchan: DLA NAS WAŻNE JEST BY ROZUMIEĆ CO MÓWIĄ, JEŚLI NIE WIEMY, TO DOPYTUJEMY, NIE WYMAGAJĄ OD NAS ZNAJOMOŚCI SWOJEGO SLANGU. WAŻNA JEST AUTENTYCZNOŚĆ/
[21:32] parbatka: Powiedziała Siostra kiedyś (na rekolekcjach), że warunkiem otrzymania pomocy jest mówienie prawdy. Czy ma Siostra "sposób na prawdę"? taki na co dzień -uniwersalny...
[21:33] s_Anna_Balchan: "A CÓŻ TO JEST PRAWDA? - RZEKŁ PIŁAT I WYSZEDŁ..."/
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |