[21:29] ksiadz_na_czacie3: nie uciekał do przodu
[21:29] ksiadz_na_czacie3: nie zwalał na nikogo swoich win
[21:29] ksiadz_na_czacie3: ale tez cala swoja energie marnował na alibianctwo :)
[21:29] Lars: pracował na swoje doświadczenie Ksieze:)
[21:30] ksiadz_na_czacie3: a może ktoś inny nad nim pracował ?
[21:30] Lars: inny dopuścił - by w swoim czasie - przejrzał :)
[21:30] ksiadz_na_czacie3: kto Larsu jest ojcem kłamstwa ?
[21:30] simple: to się potem już toczy...i toczy...i nawet jak nie chcemy - jakby coś nas w te błędne koło wciągało ...
[21:30] Lars: dał mu czas na to by wpadł we własne sidła :)
[21:31] ksiadz_na_czacie3: kto człowieka pęta kłamstwami
[21:31] Luiza: szatan
[21:31] Lars: szatan jest ojcem kłamstwa
[21:31] ksiadz_na_czacie3: właśnie
[21:31] simple: i tak ulegamy bo musimy...bo nie ma wyjścia...bo trzeba, bo się już nasze wnętrze zmieniło w jedno wielkie kłamstwo.
[21:31] ksiadz_na_czacie3: zwróccie uwagę........
[21:31] ksiadz_na_czacie3: że
[21:31] ksiadz_na_czacie3: ten ukrywający sie był świetnym celem dla diabla
[21:31] ksiadz_na_czacie3: znieruchomiały od strachu
[21:32] wielki_czarny_pies: i ta dziewczyna z ewangelii być może podobnie.. najpierw szukała milosci.. chciała z kimś być.. a potem ja to zniewoliło.. musiała czuć sie kochana.. nawet oddając swoje ciało.. godnosc.. i wszystko...
[21:32] ksiadz_na_czacie3: był jak stały cel
[21:32] ksiadz_na_czacie3: łatwy do trafienia
[21:32] ksiadz_na_czacie3: kolejne kłamstwo/alibi, to kolejna rana......
[21:33] ksiadz_na_czacie3: tu właśnie brak ucieczki do przodu jest błędem
[21:33] Luiza: spowiedź, jest miejscem prawdy o nas?
[21:33] ksiadz_na_czacie3: i przejawem niedojrzałości
[21:33] Lars: ta jawnogrzesznica - przynajmniej nie ukrywała tego co robiła
[21:33] grosz: a jak sie nauczyć tej dojrzałości ?
[21:33] simple: ja bym nie osądzała ani pierwszego, ani drugiego - obie sytuacje to przecież ja sama często.
[21:33] ksiadz_na_czacie3: gdyby chłopak, ten od wazonu ruszył do przodu
[21:33] ksiadz_na_czacie3: powiedział
[21:34] ksiadz_na_czacie3: zbiłem wazon....
[21:34] ksiadz_na_czacie3: gdyby sie nie chował n razy
[21:34] Lars: sam zostałby zbity Ksieze :))
[21:34] simple: gdyby,.....
[21:34] ksiadz_na_czacie3: w rożnych innych sytuacjach
[21:34] ksiadz_na_czacie3: zachowałby swoja wolnosc
[21:34] ksiadz_na_czacie3: i nie dalby sie postrzegać kłamcy
[21:34] simple: ks. wiele w naszym życiu po klęsce jest zdań "gdybym wcześniej..."
[21:34] ksiadz_na_czacie3: przez duże K
[21:35] ksiadz_na_czacie3: owszem simple
[21:35] wielki_czarny_pies: jasne ksieze.. tylko przed ludzi to łatwo powiedzieć.. sorry mamo.. zbiłem ten wazon.. cholernie mi przykro.. przepraszam.. i luz.. mamie za pare dni przejdzie... ale z Bogiem to nie taki hop siup
[21:35] ksiadz_na_czacie3: trzeba sie zrywać do biegu, nie siedzieć w okopach, strachu, kłamstwa, lenistwa
[21:36] ksiadz_na_czacie3: bo w okopie najwięcej żołnierzy ginie
[21:36] Luiza: nie trzeba patrzeć w dół tylko do góry, jak mawiał ks. Bosko
[21:36] ksiadz_na_czacie3: biegnącego trafić trudniej
[21:36] simple: no jak się nie leci w kierunku wroga
[21:36] Lars: ale zanim to sie stanie - trzeba na własnej skórze doswiadczyc tego, że taka postawa jest zła- jak marnotrawny syn - jego brat był w gorszej sytuacji
[21:37] ksiadz_na_czacie3: właśnie trzeba lecieć w kierunku wroga simple
[21:37] ksiadz_na_czacie3: i top szybko
[21:37] wielki_czarny_pies: podkladac sie ??
[21:37] simple: tak? Żeby się dać szybciej ustrzelić?
[21:37] simple: samobój
[21:37] ksiadz_na_czacie3: żeby nie miał czasu zmieniać celownika
[21:37] ksiadz_na_czacie3: wtedy nie trafi
[21:38] Lars: jak jest sie łupem- to prędzej czy pozniej trafi :)
[21:38] ksiadz_na_czacie3: radzieckie Uraaaaaaaaaaaaaaa :)
[21:38] ksiadz_na_czacie3: nie było wcale takie głupie :)
[21:38] wielki_czarny_pies: ale szatan to nie kretyn i celownika nie ma
[21:38] Awa: czyli nie unikać problemu a zmierzyć sie z nim
[21:38] ksiadz_na_czacie3: jasne Awko
[21:38] Awa: nie udawać ,ze go nie ma
[21:38] ksiadz_na_czacie3: o to bieży
[21:38] ksiadz_na_czacie3: cały czas
[21:38] simple: ja tam wolę szybko do jakiejś dziury i zostać , przeczekać tak zginę.
[21:39] Awa: tylko ks....najpierw trzeba chcieć ...tego ,,wroga"pokonać
[21:39] ksiadz_na_czacie3: namierzona dziura, to miejsce najniebezpieczniejsze
[21:39] ksiadz_na_czacie3: juz tam diabeł zna nasze nory
[21:39] Awa: chcieć zmian
[21:39] Luiza: albo zdetronizować wroga, strach ma wielkie oczy
[21:40] wielki_czarny_pies: to co ladowac sie w inne nory ? w nowe grzechy? tak dla zmylenia uwagi przeciwnika?"
[21:40] ksiadz_na_czacie3: a ta kobietka......
[21:40] ksiadz_na_czacie3: ??
[21:40] Lars: lepiej sie oddać w opiekę temu Innemu a nie podstawiać:))
[21:40] Awa: niektórzy przyzwyczajają sie do niewoli
[21:40] simple: ona się zmierzyła z tym???
[21:40] Awa: ona zalowała?
[21:40] ksiadz_na_czacie3: jakoś tak
[21:40] ksiadz_na_czacie3: nie szarpała sie
[21:40] simple: ona w ciszy siedziała i pozwalała w siebie rzucać przekleństwami i osądami
[21:40] ksiadz_na_czacie3: wiedziała jakie są reguły
[21:40] Awa: czyli poddała sie
[21:40] Awa: wiedziała ze zasluzyła na kare
[21:40] ksiadz_na_czacie3: dala sie przyprowadzić do Jezusa
[21:40] Awa: i oczekiwała jej?'
[21:40] Lars: nie miała wyboru
[21:41] ksiadz_na_czacie3: wiedziała o sobie więcej niż ucznie
[21:41] Lars: jak ja prowadziło wielu
[21:41] ksiadz_na_czacie3: choćby to ze jest grzesznica
[21:41] Luiza: ksiądz, a ona znała Jezusa?
[21:41] ksiadz_na_czacie3: czego oni nie chcieli wiedzieć
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |