[21:41] ksiadz_na_czacie3: siedzieli w okopie
[21:41] simple: miała szczęście
[21:41] Luiza: wiedziała, do kogo ją prowadzą?
[21:41] ksiadz_na_czacie3: Jezus ja znal :) Luizko
[21:41] simple: nie każdy je ma.
[21:41] Lars: mysle, że dla tych ludzi i jawnogrzesznicy ta sytuacja była zaskoczeniem
[21:42] ksiadz_na_czacie3: powiedzmy Luizo, ze wiedziała , ze nic gorszego jej juz nie spotka
[21:42] Awa: to jak z nałogiem długo zaprzeczamy
[21:42] ksiadz_na_czacie3: a tu takie zaskoczenie
[21:42] ksiadz_na_czacie3: spotkało ja przebaczenie
[21:42] Awa: ja nie rozumiem czemu to miała być próba dla Jezusa
[21:42] Luiza: sama pewnie też na siebie wydała wyrok
[21:42] ksiadz_na_czacie3: nowa szansa
[21:42] ksiadz_na_czacie3: a tamtych wstyd i konfuzja
[21:42] wielki_czarny_pies: spoko.. ale co to spotkanie zmieniło? ze na chwile odeszła z zawodu.. ale cholerka wie czy nie wrocila.....
[21:42] Awa: to pytanie faryzeuszy
[21:42] ksiadz_na_czacie3: czy jak mu tam :)
[21:42] Lars: nie wierze w to wydanie na siebie wyroku :)
[21:43] ksiadz_na_czacie3: no nie sadze żeby wrócila
[21:43] Lars: ta sytuacja - spotkanie z Jezusem ich wszystkich zaskoczyło
[21:43] wielki_czarny_pies: to ze sie spotkało gdzieś Jezusa jeszcze nic nie przesadza...
[21:43] ksiadz_na_czacie3: wcp, spotkanie Jezusa zmienia człowieka
[21:43] wielki_czarny_pies: na chwile
[21:43] ksiadz_na_czacie3: spotkanie
[21:44] ksiadz_na_czacie3: nie paplanie o śliczności takiego spotkania
[21:44] Awa: ale to było ekstremalne spotkanie
[21:44] wielki_czarny_pies: potem jest jeszcze gorzej
[21:44] ksiadz_na_czacie3: mimo ze sie może go nie przeżyło
[21:44] simple: to chyba kwestia późniejszej postawy człowieka po takim spotkaniu
[21:44] ksiadz_na_czacie3: myślę zresztą, ze spotkanie Jezusa wcale nie jest śliczne
[21:45] simple: bo to szok
[21:45] grosz: to jakie jest ?
[21:45] ksiadz_na_czacie3: ale brak mi słów, żeby je określić
[21:45] grosz: jak nie śliczne ?
[21:45] Lars: śliczne to nie jest bo to nie był pokaz mody ale lekcja :))
[21:45] wielki_czarny_pies: to co.. do niektórych Jezus przychodzi dla ściemy? o zobacz taki jestem.. juz, nacieszyles sie, to ja ide dalej....
[21:45] ksiadz_na_czacie3: mówimy o naszych (ewentualnych )m spotkaniach Larsu
[21:46] simple: w_c_p dalej jest "jeśli chcesz iść za mną to..."
[21:46] Lars: nasze spotkania pewnie sa podobne - zaskakują
[21:46] ksiadz_na_czacie3: może są ?
[21:46] simple: to już nasza wola...?
[21:46] ksiadz_na_czacie3: i dość Larsu
[21:46] ksiadz_na_czacie3: a może ich nie ma
[21:46] wielki_czarny_pies: simple.. to potem jest "i odszedł zasmucony"
[21:46] Luiza: a nie są inne, bo każdy jest inny?
[21:47] simple: no to jednak lepiej na siebie samego pluć i do dołka
[21:47] ksiadz_na_czacie3: przypuszczam zaledwie ze sa nadspodziewanie rożne
[21:47] wielki_czarny_pies: lepiej nie pluc.. skoro i tak juz inni opluwają
[21:47] ksiadz_na_czacie3: Luizko
[21:47] Luiza: simple, czy mam to traktować jako wskazówki?
[21:47] Lars: Jezus w takich sytuacjach patrzył z miłoscia każde spotkanie z Nim - musi zmieniać - jeśli oczywiście sie przed Nim nie ukrywamy
[21:47] ksiadz_na_czacie3: seria barw i swiatel Lars :))
[21:47] wielki_czarny_pies: a jak sie ukrywamy, to On ma nas w d.?
[21:48] ksiadz_na_czacie3: mamy tam siebie samych wcp
[21:48] Lars: iluminacja Ksieze:)
[21:48] grosz: a czy każdy w życiu spotyka Jezusa?
[21:48] wielki_czarny_pies: to tez ksieze..
[21:48] ksiadz_na_czacie3: żadnych śliczności jak na obrazkach w strażnicy
[21:48] ksiadz_na_czacie3: powiem Ci Lars tak.......
[21:49] ksiadz_na_czacie3: bo musze sie do Ciebie osobiście zwrócić
[21:49] Lars: Ksieze - śliczności nie ma - ale zostaje wspomnienie na zawsze :)) jak pewnie u nich wszystkich - bohaterów dzisiejszych rozważań
[21:49] ksiadz_na_czacie3: te spotkania mogą być tak nieestetyczne i brzydkie , ze za olśniewająco piękne
[21:50] ksiadz_na_czacie3: żadne ochy i achy
[21:50] Lars: pewnie chodzi o zewnętrzne i wewnętrzne oceny Księże
[21:50] ksiadz_na_czacie3: mowie mogą takie być
[21:50] ksiadz_na_czacie3: bo nie wiem
[21:50] Awa: chodzi o brud grzechu
[21:50] ksiadz_na_czacie3: gratuluje wiedzącym
[21:50] Luiza: grosz, czysta praktyka
[21:50] wielki_czarny_pies: hmm.. fakt ks....
[21:50] ksiadz_na_czacie3: wiesz co Lars...........
[21:51] Lars: przecież każdy człowiek wierzący - spotyka sie z Bogiem - bo w to wierzy i tak jest, bo dlaczego miałoby tak nie być?
[21:51] grosz: czy aby tak czysta , luizo
[21:51] ksiadz_na_czacie3: nie miał on wdzięku ani urody, abyśmy patrzyli i zachwycili sie, tak nieludzko został oszpecony
[21:51] ksiadz_na_czacie3: dajmy spokój różowym i błękitnym falbankom na ewangelii
[21:51] ksiadz_na_czacie3: twarda szkoła życia
[21:51] Lars: tak, to spotkanie jest rowniez przeżyciem księże
[21:52] ksiadz_na_czacie3: żadne pięknoduchostwo
[21:52] Luiza: grosz, jak na spowiedzi, czysta bo brudna
[21:52] ksiadz_na_czacie3: rzadkie
[21:52] Lars: jednak sa tez inne spotkania - takie, o których czytamy - może sami byliśmy uczestnikami takich spotkań a nie wiemy, że tak było
[21:53] wielki_czarny_pies: ksieze.. ale przed ta szkola życia to sie spiernicza jak najdalej.. i bynajmniej nie do przodu....
[21:53] Luiza: grosz, jak się nie wmieszasz, to ja Cię zmieszam
[21:54] Lars: od życia i od siebie nie da sie uciec wcp
[21:54] wielki_czarny_pies: daje sie Lars
[21:54] ksiadz_na_czacie3: z przodu w takich wypadkach jest trudne piękno, nawet groźne, a z tylu szambo, by sie posluzyc O Dyr., wcp
[21:54] grosz: luiza. ja sie w to nie mieszam :)
[21:55] wielki_czarny_pies: taa.. staliśmy na skraju przepaści... i wykonaliśmy wielki krok do przodu... :/
[21:55] ksiadz_na_czacie3: cos takiego wcp
[21:55] ksiadz_na_czacie3: tylko wspak :)
[21:56] wielki_czarny_pies: no wspak wspak...
[21:56] Lars: Księże - a co pomyślała ta kobieta - że gdzie oni sa ? :)
[21:56] ksiadz_na_czacie3: ciesze sie z tego spotkania z Wami
[21:57] ksiadz_na_czacie3: ale musze juz lecieć
[21:57] ksiadz_na_czacie3: dobranoc
[21:57] ksiadz_na_czacie3: z Bogiem
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |