[21:16] aniuuuu: uczyć się na nowo słów Jezusa
[21:16] _34_: słuchać
[21:16] ksiadz_na_czacie3: świadczyć o Nauczycielu
[21:16] pedziwiatr: żyć i stawać się jak Nauczyciel
[21:16] spamer: przekazywać Dobrą Nowinę
[21:17] aniuuuu: ks, żyć Nim i oddać Mu się całym
[21:17] spamer: kontynuować misję Jezusa
[21:17] spamer: by ci, co nie widzieli uwierzyli
[21:17] ksiadz_na_czacie3: być uczniem kogoś to znaczy wskazywać na nauczyciela
[21:17] ksiadz_na_czacie3: w życiu ucznia powinny być widoczne nauki i czyny nauczyciela
[21:17] wielki_czarny_pies: życiem się świadczy, czego się nauczyło... i swoim stosunkiem do osoby jak wiedzy... chyba...
[21:18] spamer: po owocach ich poznacie...
[21:18] aniuuuu: ks powinien świecić przykładem
[21:18] spamer: każdy powinien świecić
[21:18] ksiadz_na_czacie3: zatem uczeń ma wskazywać na nauczyciela
[21:18] ksiadz_na_czacie3: nie może być gwiazdą
[21:18] ksiadz_na_czacie3: ma świecić nie swoim światłem przecież
[21:18] spamer: KKK podnosi wiernych do rangi kapłana
[21:18] ataner155: hmm - chyba niełatwo czasem zostać w cieniu?
[21:18] _34_: ano właśnie... nie może być gwiazdą...
[21:19] wielki_czarny_pies: ot księżyc...
[21:19] wielki_czarny_pies: nie świeci... ale odbija światło słońca...
[21:19] spamer: a jak to z ludźmi bywa... niestety różnie
[21:19] ataner155: w końcu ksiądz to KTOŚ
[21:19] ksiadz_na_czacie3: księżyc :))
[21:19] ksiadz_na_czacie3: świeci światłem odbitym :)
[21:19] aniuuuu: no nie, ale pokazywać drogę błądzącym i mieć do nich cierpliwość, ks
[21:19] ksiadz_na_czacie3: ksiądz może być "ktoś", jeśli nie szuka siebie
[21:19] ksiadz_na_czacie3: nie głosi siebie
[21:20] ksiadz_na_czacie3: nie wskazuje na siebie
[21:20] spamer: taaaa i obraca się wokół człowieka......
[21:20] aniuuuu: ale ks też tracą wiarę
[21:20] ksiadz_na_czacie3: ale jeśli się sprzeniewierzy, staje się nie-ktoś....
[21:20] _34_: a jeśli to robi, ks......to kim wówczas jest...?
[21:20] wielki_czarny_pies: "lepiej by kamień młyński zawiesił..."
[21:21] _34_: ale ludzie kochają takich nie-ktosiów... mówią "kochany, wspaniały, och, ach..."...?
[21:21] ataner155: ale żal za grzechy - i znów jest czysty - jak każdy
[21:21] ksiadz_na_czacie3: choć nadal ważnie i skutecznie posługuje, to jednak karleje jako kapłan
[21:21] spamer: "wy jesteście na ziemi światłem mym, aby ludzie...."
[21:21] ksiadz_na_czacie3: bo nie-ktoś nie wymaga, 34
[21:21] ataner155: ale chyba nie w oczach ludzi - którzy o tym nie wiedzą
[21:22] ataner155: a wszystkim chyba jest trudno przyznać się do błędu
[21:22] ksiadz_na_czacie3: uświadommy sobie jedno...
[21:22] ksiadz_na_czacie3: bycie uczniem, jakkolwiek określa kapłana
[21:22] ksiadz_na_czacie3: nie jest celem
[21:22] spamer: raczej nauczycielem
[21:22] ksiadz_na_czacie3: celem bycia uczniem jest osiągnięcie, osiąganie konkretnej formacji
[21:23] ksiadz_na_czacie3: ciągłe osiąganie zamierzonego przez nauczyciela celu
[21:23] ksiadz_na_czacie3: zmierzanie do niego
[21:23] ksiadz_na_czacie3: przybliżanie się do niego
[21:23] ksiadz_na_czacie3: a cel jest określony w Ga 2,20
[21:23] aniuuuu: jakie te kroki mają być dla kapłana?
[21:23] iwa1: czy nauczyciel postawił jakieś konkretne wymagania uczniom? jakiś cel?
[21:24] spamer: czyli w tej teorii jednak powinien być lepszy od innych
[21:24] spamer: niczym wzór
[21:24] iwa1: to jest cel tylko dla kapłanów
[21:25] spamer: Ga 2:20 20. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie.
[21:25] ksiadz_na_czacie3: jest jeszcze jeden piękny tekst św. Pawła
[21:25] ksiadz_na_czacie3: Ef 4,19
[21:25] ksiadz_na_czacie3: to jest cel bycia uczniem Chrystusa
[21:25] wielki_czarny_pies: spamerze... ale kapłan to nie maszynka do bycia wzorem... jest człowiekiem...
[21:25] iwa1: co konkretnie ma wyróżniać kapłana, spamer, a nas to nie dotyczy?
[21:25] _34_: wcp....ale jednak
[21:26] ksiadz_na_czacie3: "aż uformuje się Chrystus w was"
[21:26] spamer: hmmmm, no gorliwość w dążeniu
[21:26] ataner155: ech ksiądz - to trudne
[21:26] ksiadz_na_czacie3: oczywiście te słowa odnoszą się do wszystkich chrześcijan
[21:26] ksiadz_na_czacie3: ale do kapłanów w szczególności
[21:26] spamer: Ef 4:19 19. Oni to doprowadziwszy siebie do nieczułości [sumienia], oddali się rozpuście, popełniając zachłannie wszelkiego rodzaju grzechy nieczyste. (BT)
[21:26] _34_: wcp - co się dzieje jeśli przez słabość zgorszy kogoś...?
[21:27] ataner155: ma przechlapane w niebie
[21:27] spamer: ...lepiej jak by kamień młyński u szyi...
[21:27] _34_: no więc jednak jest wybrany i powinien cały czas o tym pamiętać....?
[21:27] wielki_czarny_pies: 34... tylko Bóg to wie... ale nic nie zostaje bez konsekwencji...
[21:28] iwa1: czyli kapłan ma znacznie więcej wymagać od siebie niż od innych
[21:28] spamer: jakoś mam wrażenie, że chodzi o gorliwość
[21:28] spamer: w dążeniu do celu
[21:28] ataner155: jeśli jest z powołania - to chyba nie musi aż tak bardzo wymagać od siebie
[21:29] ataner155: bo nim jest - po prostu taki prawdziwy - i to się czuje, czy ktoś taki jest
[21:29] wielki_czarny_pies: komu więcej darowano od tego więcej wymagać się będzie...
[21:29] _34_: wcp :)
[21:29] _34_: a mi się wydaje, że powinien wymagać od siebie wiele... bo ma prowadzić
[21:30] iwa1: 34, też tak myślę
[21:30] ataner155: ma od siebie też - ale żeby tylko na sobie nie poprzestał
[21:30] _34_: to tylko nasze czasem pobożne życzenia, jaki powinien być.....:(
[21:30] spamer: mam pytanie teoretyczne: czy można uczyć o czymś, w co się nie wierzy??
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |