Muzyka z piękniejszej strony świata

[21:18] PTRqwerty: Mając tak wyraźnie unaocznione ból i cierpienie tego świata, nie czułeś, że stoi to w konflikcie z Miłosiernym i Wszechmocnym?
[21:19] Rafal_Bonisniak: Nie, bo widziałem też wiele dobra wynikającego z tych sytuacji
[21:19] Rafal_Bonisniak: Wielu ludzi nigdy by się nie nawróciło, gdyby nie przeżyli tego, co przeżyli.
[21:20] Rafal_Bonisniak: Wielu z moich afrykańskich przyjaciół wierzy w Boga nie dla kawałka chleba, ale dla ocalenia własnej duszy.
[21:21] Rafal_Bonisniak: Mają tego świadomość i życie z Panem Bogiem jest dla nich czasami jedyną nadzieją na kolejny dzień

[21:21] Maja_aa: Płytę, która nosi tytuł: "Imyimbo shamepashi" nagrał Pan wraz z afrykańskimi bębniarzami. Skąd zrodził się tak fantastyczny pomysł i czy łatwo nawiązać kontakt z tamtejszą ludnością?
[21:21] Rafal_Bonisniak: Pomysł mi się przyśnił pewnej nocy w Mszanie Dolnej :))
[21:21] Rafal_Bonisniak: Rano miałem już wszystko zaplanowane
[21:22] Rafal_Bonisniak: 2 tygodnie później byliśmy już w studio
[21:22] Rafal_Bonisniak: a po miesiącu była już płyta
[21:22] Rafal_Bonisniak: A co do kontaktu to było zabawnie
[21:22] Rafal_Bonisniak: Ja nie mówiłem prawie w ogóle po angielsku i w Czibemba
[21:22] Rafal_Bonisniak: A oni ani słowa po Polsku.
[21:23] Rafal_Bonisniak: Więc pozostało rozmawiać tylko poprzez muzykę i bębny
[21:23] Rafal_Bonisniak: I bywało, że do 4-5 rano graliśmy na tych bębnach

[21:23] brzozka: wiele podróżujesz... jak w tym ciągłym zabieganiu znajdujesz czas na modlitwę i oczywiście spotkania ze znajomymi?
[21:24] Rafal_Bonisniak: To było bardzo trudne na początku.
[21:24] Rafal_Bonisniak: Ale wypracowałem swój system pierwszeństwa modlitwy w ciągu dnia
[21:25] Rafal_Bonisniak: I to działa, może nie jak w zakonie, ale działa
[21:25] Rafal_Bonisniak: Dużo się też modlimy podczas podróży
[21:25] Rafal_Bonisniak: np. różańcem, czy przed koncertami
[21:25] Rafal_Bonisniak: A wszędzie, gdzie jesteśmy staram się brać udział też we Mszy Świętej, która bardzo często jest lekarstwem na zabiegany dzień

[21:26] aprylka: Na stronie New Day czytamy: „NEW DAY to wyjątkowy zespół na scenie "muzyki dobrej".” Co to znaczy - scena „muzyki dobrej”?
[21:26] Rafal_Bonisniak: To taki termin, który uknuli dziennikarze.
[21:26] Rafal_Bonisniak: Ale my się pod nim podpisujemy
[21:27] Rafal_Bonisniak: Bo uważam, że podział na muzykę chrześcijańską i nie chrześcijańską jest sztuczny i nikomu niepotrzebny
[21:27] Rafal_Bonisniak: Jest wiele wartościowej - dobrej muzyki poprzez swój przekaz i energię i tym mianem należy określać muzykę dobrą.
[21:28] Rafal_Bonisniak: Nie tylko w sensie technicznej sprawności, ale przede wszystkim chodzi o dobre treści

[21:28] baranek: Na najnowszej płycie jest piosenka, w której o błogosławionych śpiewacie "tacy sami jak my" - a przecież każdy jest inny
[21:28] baranek: Czy to nie jest zaprzeczenie jakiejś różnorodności, bogactwa duchowego?
[21:28] baranek: Nie lepiej różnicować, niż wrzucać wszystkich "do jednego worka"? ;)
[21:28] Rafal_Bonisniak: Wsłuchaj się w treść tej piosenki
[21:29] Rafal_Bonisniak: Ona mówi o tym, że każdy jest powołany do świętości
[21:30] Rafal_Bonisniak: Nie tylko wyjątki, ale wszyscy jesteśmy powołani do tego, by być świętymi, jak Piątka błogosławionych oratorianów, o których jest ta piosenka.
[21:30] Rafal_Bonisniak: Tacy sami jak my, czyli wierni Bogu, mający takie same problemy, uczucia itd.

[21:31] aprylka: W wywiadzie dla Don Bosco powiedział Pan, że świętość poznańskiej Piątki „nie jest nadęta, egzaltowana”. Czy tak (jako nadętą i egzaltowaną) odbiera Pan świętość innych (przynajmniej niektórych) wyniesionych na ołtarze?
[21:32] Rafal_Bonisniak: Nie, chodziło nam o postrzeganie świętości w dzisiejszym świecie przez niektórych ludzi
[21:33] Rafal_Bonisniak: O pewne stereotypy, które serwują chociażby media
[21:33] Rafal_Bonisniak: I ta świętość Piątki jest inna od wszystkich... taka zwyczajna
[21:34] Rafal_Bonisniak: A niestety wielu ludziom ktoś święty kojarzy się tylko z modlitwą na kolanach i życiem w zakonie.
[21:34] Rafal_Bonisniak: A jak już mają wymienić świętych
[21:35] Rafal_Bonisniak: To najczęściej pada hasło Matka Teresa
[21:35] Rafal_Bonisniak: Oczywiście znają, bo słyszeli w TV, a nam chodziło, by pokazać, że świętym może być każdy z nas na własnym podwórku

[21:35] Zuza: co powiedziałbyś osobom, które nie są zdecydowane na to, by zostawić właśnie to wszystko: pracę tutaj, komputer, samochód i inne rzeczy, i wyjechać, dzielić się z innymi, dawać więcej z siebie?
[21:36] Rafal_Bonisniak: Polecam
[21:36] Rafal_Bonisniak: Chociaż na kilka miesięcy
[21:36] Rafal_Bonisniak: To zmienia człowieka bardzo na lepsze
[21:36] Rafal_Bonisniak: Widziałem, osoby które wyjechały na 2 miesiące
[21:36] Rafal_Bonisniak: a zostały 2 lata
[21:37] Rafal_Bonisniak: i wracały, by tylko załatwić kilka spraw i wracać do swoich misji
[21:38] Rafal_Bonisniak: Bo wydaje Ci się, że ofiarujesz coś tym ludziom, a tymczasem sam dostajesz o wiele więcej i z czasem jest to porażająca prawda

[21:38] PTRqwerty: do Afryki? Stary... rzucić miałbym pracę i po powrocie co robić? Coś za połowę tego, co teraz?......
[21:38] Rafal_Bonisniak: Mówimy o pracy wolontariusza
[21:39] Rafal_Bonisniak: I mimo że nie jest ona płatna
[21:39] Rafal_Bonisniak: To wielu moim znajomym otworzyła drzwi na świat!
[21:40] Rafal_Bonisniak: Dzięki wyjazdom na misje zdobyli doświadczenie, którego nie mieliby szans zdobyć tutaj
[21:40] Rafal_Bonisniak: a do tego jeszcze dochodzi życie w innej kulturze, co też ma znaczenie
[21:40] Rafal_Bonisniak: Pytanie, co chcemy zrobić ze swoim życiem
[21:41] Rafal_Bonisniak: Ja uważam, że wyjazd od Afryki to był jeden z najpiękniejszych prezentów od Pana Boga
[21:41] Rafal_Bonisniak: Za który dziękuję każdego dnia

[21:41] Zuza: czy każdy się nadaje do takiego wyjazdu?
[21:41] Rafal_Bonisniak: Tak, trzeba tylko spełnić kilka podstawowych warunków
[21:42] Rafal_Bonisniak: Szczegóły na www.swm.pl
[21:42] Rafal_Bonisniak: Polecam to wolontariat Młodzi Światu, którego jestem wolontariuszem
[21:43] Rafal_Bonisniak: Ale dla każdego jest miejsce w wolontariacie