Sakrament namaszczenia chorych

Administrator: Przeczytaj proszę Jk 5,14n:) 14 Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana*. 15 A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone.

[21:54] <sono>: księże, szczerze powiem, że ludzie uważają Sakrament Namaszczenia Chorych za wyrok śmierci, dlatego ociągają się z wezwaniem księdza, żeby przyszedł do chorego!
[21:54] <Awa>: nieprawda, sono
[21:54] <sono>: właśnie, że prawda
[21:55] <_34_>: Rzecz w tym, że niektórzy mylnie interpretują ten sakrament jako ostatni i że już umierają. Boją się. Więc niektórzy zwlekają, bo nie wiedzą.
[21:55] <Awa>: czasem chorzy przyjmują sakrament wiele razy
[21:55] <Awa>: i nie wzbudza ich lęku
[21:56] <Awa>: a kiedy to wygląda naprawdę na ostatni to ...jest inaczej
[21:56] <ksiadz_na_czacie11>: masz rację, 34, to po prostu brak świadomości
[21:57] <ksiadz_na_czacie11>: no bywają też i takie przypadki, że księdza się wzywa nawet do nieboszczyka już, żeby tylko później "nie było problemów i żeby można było napisać, że zaopatrzony"
[21:57] <paczka_dropsow>: ks11, do godziny po śmierci jeszcze można?
[21:57] <paczka_dropsow>: czy jakoś tak, no nie?
[21:57] <ksiadz_na_czacie11>: Paczka, nie można, sakramenty są dla żywych
[21:57] <paczka_dropsow>: no ale coś jest taki zapis...
[21:57] <spamer>: są dla ludzi
[21:58] <spamer>: ciało bez ducha nie jest w pełni człowiekiem
[21:58] <ksiadz_na_czacie11>: jak już stwierdzony zgon to na nic mu sakrament
[21:58] <_34_>: to już tylko modlitwa
[21:58] <baranek>: chyba, że jest wątpliwość śmierci
[21:58] <baranek>: to wtedy warunkowo
[21:58] <paczka_dropsow>: no ale jak był ksiądz wzywany i jeszcze żył... i przyszedł ksiądz... i już nie ma oznak życia... to jeszcze można?
[21:58] <Awa>: a jakie mogą być problemy później?
[21:58] <Awa>: ks wpisuje do księgi, że było namaszczenia
[21:58] <Awa>: a gdyby nie było, to co? bez pogzrebu?
[21:59] <ksiadz_na_czacie11>: a to co innego, Paczka
[21:59] <paczka_dropsow>: bo u nas właśnie liturgista coś kiedyś plumkał w parafii, że można...
[21:59] <paczka_dropsow>: Awa, raczej nie tak... bo np. samobójcy raczej nie mają Wiatyku... a pogrzeb mają...
[21:59] <ksiadz_na_czacie11>: dzisiaj zadziwiająco dużo ludzi umiera bez pojednania sakramentalnego z Bogiem
[22:00] <Awa>: paczka, załóżmy, że mówimy o kimś, kto był w szpitalu
[22:00] <Awa>: ks, odpowiedz, jakie problemy?
[22:00] <viki>: ks, bo spowiedź, jak są rekolekcje....
[22:00] <spamer>: a jeśli chodzi o priorytety
[22:00] <spamer>: co ma większy: spowiedź czy namaszczenie??
[22:00] <baranek>: Awa - pogrzeb nie jest zależny od namaszczenia
[22:00] <baranek>: mnie się wydaje, że spowiedź, Spamer
[22:00] <paczka_dropsow>: Awa, no to... hm... chyba i tak pogrzeb będzie miał...
[22:00] <paczka_dropsow>: ostatecznie nie wiemy, co się z nim działo w ostatnich sekundach...
[22:00] <sono>: w ostatnim momencie tchnienia życia ludzkiego liczy się miłość
[22:00] <viki>: choć u mnie samobójcy kiedyś byli chowani w jednym miejscu na cmentarzu
[22:00] <ksiadz_na_czacie11>: Awa, ludzie sądzą, że ksiądz nie pochowa
[22:01] <ksiadz_na_czacie11>: a niektórzy duszpasterze (i słusznie) ograniczają obrzędy pogrzebu, jeśli zmarła osoba nie była zaopatrzona sakramentami
[22:01] <Awa>: jak ograniczaja? nie idą do domu?
[22:01] <Awa>: tylko na cmentarz idą?
[22:01] <ksiadz_na_czacie11>: np., Awa
[22:02] <baranek>: księże, nie zawsze się da - np. ktoś zginie w górach, na wojnie, w wypadku drogowym...
[22:02] <spamer>: czy słusznie, to można by polemizować
[22:02] <spamer>: jeśli ktoś umiera w wypadku nagle, to jak może wzywać kapłana
[22:02] <ksiadz_na_czacie11>: Spamer, oczywiste, że wszystko zależy, kto i dlaczego
[22:02] <_34_>: Awa, do domu?
[22:02] <_34_>: jak ktoś umrze, to ks nie przychodzi do domu
[22:02] <Awa>: 34, zmarły czasem zamiast w kaplicy, jest w domu kilka godzin przed
[22:03] <Awa>: ale ks przychodzi do domu z organistą ,,po ciało"
[22:03] <_34_>: ale pogrzebu nie ma w domu
[22:03] <viki>: 34, wyprowadzenie z domu
[22:03] <viki>: kapłan przychodzi do domu i prowadzi do kościoła
[22:03] <Awa>: modli się i idzie procesyjnie do kościoła
[22:03] <Awa>: potem na cmentarz
[22:03] <_34_>: teraz już ciało jest w kaplicy....
[22:03] <_34_>: chyba, że na wsiach tak jeszcze jest...
[22:03] <viki>: 34, nie zawsze
[22:03] <Awa>: 34, jest na wsiach, z prosektorium w dzień pogrzebu jest w domu
[22:03] <Awa>: 34, to okazanie zmarłemu szacunku
[22:03] <Awa>: z prosektorium do domu
[22:03] <_34_>: Awa, to raczej zwyczaj
[22:03] <_34_>: i zależy od regionu...
[22:03] <spamer>: w blokach by nie pozwolili
[22:03] <Awa>: no w blokach to się nie da zrobić
[22:03] <sono>: spamer, ofiary wypadku są traktowane jako ktoś nieprzygotowany do egzaminu nie z własnej winy, dlatego zasilają szeregi świętych w Niebie
[22:03] <sono>: księże, ale Pan Bóg osądza serce ludzkie, to czemu kapłani mają decydujące zdanie na temat zmarłego, no czemu???
[22:04] <spamer>: sono, tylko dzieci tak mogą być traktowane
[22:04] <ksiadz_na_czacie11>: zależy, 34, od miejscowych zwyczajów, u mnie wciąż trumnę ze zwłokami trzymają w domach
[22:04] <ksiadz_na_czacie11>: Sono, odróżnij, ksiądz nie osądza człowieka, ale decyduje o obrzędach pogrzebu
[22:04] <sono>: moim marzeniem jest, abyśmy wszyscy byli w Niebie, żeby nikogo tam nie zabrakło, bo w końcu każdy pragnie miłości, święty człowiek i ten mniej święty
[22:04] <sono>: o to będę prosic Pana Boga, zeby żaden człoqwiek sie nie stracił w wieczności każdy z nas jwest bardzo ważny
[22:05] <Awa>: księże, jak Kościół się zapatruje na takie różne zabobony tego typu?
[22:05] <viki>: ks, a jak jest z dziećmi?
[22:05] <viki>: i sakramentem chorych
[22:05] <viki>: tych maleństw
[22:05] <spamer>: właśnie, jest granica wieku?
[22:05] <spamer>: dolna??
[22:05] <ksiadz_na_czacie11>: Viki, owszem, ale dopiero po Pierwszej Komunii
[22:06] <ksiadz_na_czacie11>: tak się przyjmuje w praktyce, chodzi o rozeznanie, w przypadku niemowląt do zbawienia wystarczy przecież chrzest
[22:06] <viki>: aha, czyli i po spowiedzi
[22:06] <viki>: no bo w przypadku zagrożenia to z wody ...
[22:07] <spamer>: a takich niemowląt 5 letnich?? ;)
[22:07] <spamer>: aha, sakramentu udziela jedynie ksiądz??
[22:07] <spamer>: jak rozumiem bez wyjątków
[22:07] <spamer>: jak w przypadku chrztu
[22:07] <_34_>: jest coś takiego ks... że tego sakramentu można udzielić wiernemu "po osiągnięciu używania rozumu" - co to znaczy?
[22:08] <Awa>: świadomość, czym jest sakramnet
[22:08] <ksiadz_na_czacie11>: o właśnie, Spamer, tak, tylko ksiądz może być szafarzem namaszczenia
[22:08] <ksiadz_na_czacie11>: 34, to o czym napisałem wyżej. po Pierwszej Komunii
[22:08] <paczka_dropsow>: a Wiatyk może też szafarz?
[22:08] <viki>: czyli szafarz nie może
[22:09] <ksiadz_na_czacie11>: zaraz, zaraz :) "szafarz" to ten, który udziela sakramentów, szafarze Eucharystii (tylko) są NADZWYCZAJNYMI szafarzami
[22:10] <ksiadz_na_czacie11>: a "nadzwyczajny" tzn. taki, który może udzielać Komunii Św. i ewentualnie zanosić ją chorym, lub wystawiać i chować Najśw. Sakrament (bez błogosławieństwa!), ale tylko wtedy, gdy kapłana nie ma do tego
[22:10] <paczka_dropsow>: ks 11, no tak - taki skrót myślowy...
[22:10] <paczka_dropsow>: czyli ci nadzwyczajni... mogą Wiatyk?
[22:10] <paczka_dropsow>: i jakby przy Wiatyku miała być spowiedź... to pewnie też naddzwyczajny szafarz się nie nada;)
[22:11] <ksiadz_na_czacie11>: nie nada się, Paczka
[22:11] <ksiadz_na_czacie11>: namaszczenia nie może udzielać nawet diakon
[22:11] <_34_>: tylko kapłan i każdy kapłan
[22:11] <_34_>: w moim mieście głównie proboszcz...
[22:11] <ksiadz_na_czacie11>: no dobra, podsumowanie to tyle, że nie należy się obawiać łaski, którą Pan chce dawać w sakramencie namaszczenia chorych:)
[22:11] <ksiadz_na_czacie11>: zostawajcie z Bogiem i niech On Wam błogosławi +++:)


«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie