Porozmawiajmy o duszy… W ramach rozmowy o głównych prawdach wiary

[21:20] wielki_czarny_pies: "przylatuje" od Pana Boga i wpada do zaplodnionej komorki jajowej ;)
[21:20] ksiadz_na_czacie11: no owszem dar. ale czy dusza istniała wcześniej? czy jest każdorazowo stwarzana bezpośrednio?
[21:20] wielki_czarny_pies: dusza ludzka jest nieśmiertelna.. ale czy to oznacza wieczne istnienie.. czy wieczność od stworzenia to ciężko wyczuć
[21:20] ksiadz_na_czacie11: włśnie. nie ma preegzystencji dusz
[21:20] Optymistus: moim zdaniem istniała w chwili Bożego stwarzenia
[21:20] Palolina: raczej jest stwarzana " na bieżąco"
[21:21] ksiadz_na_czacie11: Wcp. nauka o preegzystencji została zdecydowanie i dość już dawno odrzucona przez Kościół
[21:21] Optymistus: ?
[21:21] spamer: czyli pół prosta mająca początek a nie mająca końca
[21:21] Palolina: Ks. a można wiedzieć dlaczego została odrzucona
[21:21] ksiadz_na_czacie11: o coś tak Spamer
[21:22] megi: a w zamyśle Boga mogła istnieć?
[21:22] ksiadz_na_czacie11: Palolina. bo wykazano sprzeczność z Objawieniem gdzie dość wyraźnie ukazany jest Bóg jako Ten, Który wciąż działa
[21:23] spamer: Boga nie dotyczy czas więc w zamyśle pewnie istniała
[21:23] Palolina: ks. dziękuje. A co do planów czy istniała dusza w planach Boga?
[21:23] ksiadz_na_czacie11: a do tego nauka o preegzystencji mówi, że dusze zostały skażone i Bóg za karę je zesłał (zsyła) na ziemię
[21:23] Lojek: jak to za karę?
[21:24] Palolina: Jak coś mogło zostać skażone przed swoim istnieniem?
[21:24] ksiadz_na_czacie11: Bóg jako Wieczny obejmuje przecież czas w całości. dla Boga jest wieczne "teraz"
[21:24] wielki_czarny_pies: gdzieś jest taki fragment, ze "na długo zanim się narodziłeś znalem Cię" - bodajże u Iz
[21:24] Optymistus: zawsze mowie ze czas dla Boga nie istnieje..
[21:25] ksiadz_na_czacie11: Lojek. nie będziemy tu tłumaczyć nauki odrzuconej jako błędna. zainteresowanych odsyłam do dokumentów Kościoła (Breviarium fidei)
[21:26] ksiadz_na_czacie11: czym innym jest Boży zamysł/plan, a czym innym jego faktyczne zaistnienie w czasie ("w czasie" dla nas bo dla Boga istnieje zawsze)
[21:26] wielki_czarny_pies: no w tym co zaistnieje to mamy sporo do gadania...
[21:26] spamer: co bardziej obdarowani nawet mogli opuszczać ciało za życia na życzenie
[21:26] wielki_czarny_pies: możemy zniweczyć wszystko..
[21:27] ksiadz_na_czacie11: ale idźmy dalej.... jaką właściwość ma dusza? (tu już było powiedziane, ale chciałbym by mocniej to wybrzmiało)
[21:27] langusta_: nieśmiertelność
[21:27] spamer: dążenia do tego co Boskie
[21:27] ksiadz_na_czacie11: o to to toNIEŚMIERTELNOŚĆ
[21:28] wielki_czarny_pies: najpiękniejszy dar lub najgorsze przekleństwo
[21:28] ksiadz_na_czacie11: a zatem: dusza istnieje nawet po śmierci ciała i to ona w pierwszej kolejności spotyka się z Wiecznością
[21:29] spamer: nietaktem było by pytanie o kształt czegoś niematerialnego??
[21:29] ksiadz_na_czacie11: ale... to istnienie nie jest istnieniem człowieka w pełni. to dopiero po zmartwychwstaniu ciał
[21:29] ksiadz_na_czacie11: dusze jakby istnieją w wieczności, ale czekają na dopełnienie
[21:29] Optymistus: no i jak się ma odpowiedzialność ''cząstki'' czyli duszy do wieczności??
[21:30] spamer: bo literatura podaje też że dusza wypełnia ciało
[21:30] langusta_: czym jest więc ks. przed zmartwychwstaniem?
[21:30] ksiadz_na_czacie11: duszą
[21:30] spamer: z tym ze np. po amputacji nie jest dzielona jak ciało
[21:31] ksiadz_na_czacie11: wyczytałem (w jakiejś wypowiedzi doktrynalnej KK) że dusze po śmierci "istnieją jakby nie istniały", tzn. trwają w śnie (jakby; bo tu ścisłości żadnych poczynić nie można)
[21:31] langusta_: dziwne
[21:32] wielki_czarny_pies: a kto to sprawdził?
[21:32] ksiadz_na_czacie11: choć los wieczny człowieka decyduje się zaraz po śmierci na sądzie szczegółowym
[21:32] spamer: jednak świętych obcowanie istnieje
[21:32] Palolina: trochę się to chyba kłóci z tym co mówią ci którzy przeżyli śmierć kliniczną
[21:33] wielki_czarny_pies: no to księże, sad szczegółowy jest przed tym "snem" czy po czy w trakcie.. i jak to się ma do tego co pisze Opty o czyśćcu?
[21:33] spamer: chciało by się powiedzieć modle się wiec jestem
[21:33] kluseczka: właśnie więc tak sobie wierzymy w gdybanie
[21:33] ksiadz_na_czacie11: nie ma żadnej sprzeczności. cierpienie czyśćca ma nieco inny charakter. poenae purgatoria (kara oczyszczająca)
[21:33] ksiadz_na_czacie11: Kluseczka. nikt Ci nie każe przecież wierzyć. wiara to osobisty wybór. mój:)
[21:34] kluseczka: każe mi kościół
[21:34] kluseczka: mówi jak nie uwierzysz to do piekła
[21:34] ksiadz_na_czacie11: ze zrozumieniem to jest taki problem, że się nie rozumie a wierzy. choć poszukiwanie nie wykluczone
[21:35] ksiadz_na_czacie11: ojeju Kluseczka. to się wypisz z Kościoła i będziesz miała święty spokój
[21:37] ksiadz_na_czacie11: a zatem dusza jest nieśmiertelna, czyli nie umiera. żyje po śmierci ciała w wieczności i "czeka" na zmartwychwstanie ciała
[21:37] wielki_czarny_pies: i potem znów się jednoczy z ciałem?
[21:37] spamer: to by sugerowało istnienie czasu poza tym światem
[21:37] spamer: a nie za bardzo o to chyba chodzi
[21:38] langusta_: a mnie dziwi ten stan by w oczekiwaniu na przemienione ciało
[21:39] ksiadz_na_czacie11: Spamer. dlatego napisałem w cudzysłowie
[21:39] ksiadz_na_czacie11: (żeby nie sugerowało)
[21:39] spamer: co z duszami nienarodzonych??
[21:39] Optymistus: jednak to się odnosi i do duszy i ciała..:)??chyba gdzieś to jest napisane
[21:40] ksiadz_na_czacie11 : ale... skoro dusza jest nieśmiertelna, to należałoby się nią zająć. zatroszczyć o jej stan
[21:40] kluseczka: jak nieśmiertelna to nic jej nie zaszkodzi
[21:40] spamer: kluseczka jak zaszkodzi to na zawsze
[21:40] langusta_: zaszkodzi miejsce, w którym się znajdzie, gdy odpowiednio się o nią nie zatroszczymy;)
[21:41] ksiadz_na_czacie11: Spamer. istnieją i będą w ciałach. przecież dziecko przed narodzeniem też ma ciało. i to całkiem podobne do naszego
[21:41] Optymistus: ks. 11 czy moja dusza pomimo świadomści jaka mam i wiedzy?? a grzeszna ma jakieś szanse na zbawienie??
[21:41] spamer: przechodzi etapy embrionalne niektórzy upatrują w tym potwierdzenie teorii ewolucji
[21:42] spamer: nie zawsze przypomina człekokształtną istote
[21:42] ksiadz_na_czacie11: Opty. to pytanie nie do mnie bo nie ja decyduję kto będzie a kto nie będzie zbawiony. szansę ma każdy człowiek, o ile się na serio zatroszczy o to aby bardziej BYĆ niż mieć
[21:42] Optymistus: ale ja nic nie mam??
[21:42] Optymistus: jestem biedny jak mysz kościelna
[21:43] Optymistus: tylko ufam Bogu??
[21:43] spamer: rozumiem że Bóg nie godząc się na zagnieżdzenie komórki w ciele nie widzi sensu jej życia
[21:43] ksiadz_na_czacie11: widzisz Spamer. to przykład jak można sobie utrudnić życie zastanawianiem się nad tym, co i tak pozostaje dla nas trudne do pojęcia. ja przyjmuję prosto: Pan Bóg się zatroszczy o te dzieci:)
[21:44] spamer: mam nadzieje że i o nas;)
[21:44] ksiadz_na_czacie11: Spamer. też tak wierzę:)

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie