Santo subito - porozmawiajmy o Janie Pawle II

[21:36] <ksiadz_na_czacie12>: widzę, że te dywagacje o Janie Pawle II "biegają" po manowcach
[21:36] <ksiadz_na_czacie12>: a może by tak sięgnąć do tego, co dla nas Polaków zostawił Jan Paweł II?
[21:37] <KaJa>: Ksiądz, NIE! To nie manowce.To dróżki, które ludzie chcą usłać szczerymi kwiatami
[21:37] <kluseczka>: ma ksiadz na myśli nauczanie czy DUMĘ narodową?
[21:37] <towszczik>: no więc, co zostawił?
[21:37] <towszczik>: jeśli abstrahować od polityki, to co zostało po Janie Pawle II?
[21:37] <karolina1x>: ks, wspierał odważnie Solidarność i za to mu chwała
[21:38] <karolina1x>: pewnie też dzięki temu możemy sobie dziś bez cenzury tu czasem bredzić
[21:38] <ksiadz_na_czacie12>: karo: solidarność jako postawę społeczną
[21:39] <KaJa>: We mnie Jan Paweł II pozostawił oczy. Oczy, które poszukiwały. POSZUKIWAŁY CZEGOŚ
[21:39] <KaJa>: ON naprawdę szukał
[21:39] <ataner155>: we mnie niewiele... nigdy nie czytałam go... oprócz wierszy --- teraz dopiero zaczynam czytać konkrety - przedtem było to bardzo wyrywkowe
[21:39] <ataner155>: miał bardzo mądre słowa
[21:39] <kluseczka>: "powinniście wymagać od siebie, nawet gdyby nikt od was nie wymagał"
[21:39] <towszczik>: ja osobiście nie wiem, co we mnie zostawił
[21:39] <towszczik>: nic nie widzę za bardzo
[21:39] <karolina1x>: mnie zawsze fascynowało jego podejście do człowieka, to jak się nad nim pochylał, te jego dialogi z młodzieżą, dzieci w jego objęciach:)
[21:39] <ksiadz_na_czacie12>: trzeba to teraz przekładać na codzienność
[21:40] <ksiadz_na_czacie12>: czytać, medytować i zbliżać się do Boga
[21:40] <ataner155>: szukał wspólnego języka z innymi - to ważne... wychodził naprzeciw... nie czekał aż do niego przyjdą... to też ważne
[21:40] <ksiadz_na_czacie12>: też
[21:41] <ataner155>: każdy szuka... czemu On nie miał szukać?...był zakochany w Bogu i pragnął, żeby każdy człowiek też Boga pokochał
[21:42] <ksiadz_na_czacie12>: bardzo ciekawą rzecz mówi o Janie Pawle II abp Mokrzycki: - Ojciec Święty umiał słuchać. Kiedy zapraszał gości do siebie, chciał dać im możliwość wypowiedzenia się, przekazania informacji i opinii, które go interesowały. Czasami tylko rzucał hasło czy pytanie i słuchał, aby później celnie odpowiedzieć.
[21:42] <karolina1x>: hehe, to Ty ks widzę, że nas dziś też tylko słuchasz
[21:43] <ksiadz_na_czacie12>: karo: uczę się umiejętności od Jana Pawła II
[21:43] <ksiadz_na_czacie12>: to mój starszy brat w kapłaństwie
[21:43] <towszczik>: ksiadz - to jest takie niezwykłe?
[21:43] <towszczik>: umiejętność słuchania to taka rzadka cecha?
[21:44] <ksiadz_na_czacie12>: tow: rzadka, ale cenna
[21:44] <karolina1x>: ale my też możemy się tego uczyć... i co? każdy będzie milczał
[21:44] <towszczik>: ale skoro taka rzadka i niezwykła, to żyjemy w jakimś piekle
[21:44] <KaJa>: Trzeba słuchać. I patrzeć w oczy. Oczy niezwykłe są, wiele przekazują
[21:44] <ksiadz_na_czacie12>: tow: w Starym Testamencie pierwsze przykazanie brzmiało: słuchaj Izraelu
[21:45] <KaJa>: I to - SŁUCHAJ Izraelu - we mnie zawsze powoduje ciarki. Gotowam każdym nerwem posłyszeć
[21:45] <ataner155>: bardzo rzadka... i bardzo cenna... tylko zanim ktoś zdecyduje się słuchać innych... to niech się dobrze zastanowi, czy lubi przebywać z ludźmi... bo do takich osób ludzie ciągną
[21:45] <towszczik>: skoro Jan Paweł II jest takim wyjątkiem wśród księży...
[21:45] <ataner155>: tow - nie jest
[21:45] <towszczik>: bo był wyjątkowy?
[21:45] <towszczik>: wyjątkowym kapłanem
[21:46] <ataner155>: był jedyny w swoim rodzaju... ale papież jest jeden... czyli proste
[21:46] <kluseczka>: towszczik, no nie każdy ksiądz jest papieżem
[21:46] <kluseczka>: ale kiedyś podobno nie trzeba było być księdzem, żeby zostać papieżem
[21:46] <towszczik>: nie każdy ksiądz słucha
[21:46] <ataner155>: nie każdy... ale bardzo wielu to potrafi... tow
[21:46] <KaJa>: To był dobry Papież. Bardzo dobry dla ludu
[21:46] <KaJa>: Wyszedł im na wprost. Jak Jezus
[21:46] <karolina1x>: Kaja, tu się zgodzę z Tobą jak rzadko... wyszedł do ludzi
[21:46] <ksiadz_na_czacie12>: - Ojciec Święty był człowiekiem wszechstronnie utalentowanym. Wydawałoby się, że jest bardziej człowiekiem modlitwy, człowiekiem duchowym. Ale znał się na wielu dziedzinach – sztuce, teatrze, historii… Miał dobre przygotowanie humanistyczne z lat młodzieńczych i dysponował szerokim spojrzeniem na świat. Dlatego też zarządzanie nie sprawiło mu trudności.
[21:47] <Gabi_K>: i to jest to, ks
[21:47] <towszczik>: to ilu jeszcze jest takich jak Jan Paweł II
[21:47] <ataner155>: księży, tow?
[21:47] <towszczik>: no
[21:47] <ataner155>: hmm... nie wiem, ilu jest księży w Polsce
[21:47] <ksiadz_na_czacie12>: ataner: można sprawdzić
[21:47] <ataner155>: ale z tych, co ja poznałam... to tylko jeden nie umiał słuchać
[21:48] <ataner155>:znam ich około 17 ...jeden nie umiał słuchać (mniejsza, że inni po jakimś czasie nie chcieli)... ale trafiłam na fantastycznego słuchacza... który z największej bzdury potrafi wyciągnąć coś pozytywnego i dość mądrego - nie jest źle z tym słuchaniem u ks
[21:48] <ataner155>: ale nie każdy się z tym rodzi... trzeba nabrać trochę doświadczenia... tak mi się zdaje
[21:49] <ksiadz_na_czacie12>: - Ojciec Święty już na początku swego pontyfikatu narzucił sobie i innym pewną dyscyplinę i rytm życia. Wiele wymagał od siebie, ale też od innych. Był zresztą bardzo systematyczny w swojej pracy. Raczej nie zdarzało się, by coś zostało nieprzygotowane. Przemówienia i homilie papież pisał z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, więc nie było zdenerwowania i niespodzianek.
[21:50] <Gabi_K>: profesjonalista, człowiek kompetentny na swym stanowisku
[21:53] <ksiadz_na_czacie12>: wracajmy do Jana Pawła II :)
[21:55] <karolina1x>: jedno jest pewne... Jana Pawła II wszyscy kochamy, bo on nas kochał
[21:55] <KaJa>: Jan Paweł II naprawdę zasłużył na tytuł WIELKI. Ale dlaczego święty? ŚWIĘTY, BO LUDZKI?
[21:55] <towszczik>: święty, bo nie miał wątpliwości
[21:55] <towszczik>: i się nie chwiał w wierze
[21:55] <KaJa>: towszczik - TO mało
[21:55] <KaJa>: To zbyt mało
[21:55] <ksiadz_na_czacie12>: tow: wątpliwości w wierze to droga rozwoju
[21:55] <ksiadz_na_czacie12>: a czy miał, czy nie - tego nie wiesz
[21:55] <Gabi_K>: jeszcze tego by brakowało, by szef Kościoła miał zachwiania w wierze
[21:55] <towszczik>: i nie iskrzyło między nim a Kościołem
[21:55] <karolina1x>: tow, a tego to nie wiemy
[21:56] <KaJa>: brak iskrzenia - to również mało
[21:56] <Gabi_K>: ...na pewno nie mógłby tego okazać... to należy do profesjonalizmu
[21:56] <towszczik>: no ale ich nie okazywał
[21:56] <towszczik>: może szukał wsparcia u kard. Dziwisza
[21:56] <karolina1x>: tow, a kto to okazuje?
[21:56] <towszczik>: no a idzie tak dusić w sobie?
[21:57] <karolina1x>: jak szukasz, to znajdziesz, nie gadasz o tym
[21:57] <Gabi_K>: wszyscy się wzajemnie wspieramy, drogi tow... a przyjaciele właśnie od tego są
[21:57] <KaJa>: Myślę, że Kardynał Dziwisz wiele wie. Myślę, że WIELE
[21:57] <KaJa>: Jedynie ON może z czystą duszą powiedzieć, czy ...naprawdę ŚWIĘTY?
[21:57] <towszczik>: to było dziwne - mieć wątpliwości w środku, a na zewnątrz być bez rysy
[21:57] <ksiadz_na_czacie12>: tow: poczytaj biografię
[21:57] <ksiadz_na_czacie12>: i zoabczysz
[21:57] <ksiadz_na_czacie12>: mało - jak widać - znasz osobę
[21:58] <towszczik>: a biografia jest miarodajna?
[21:58] <towszczik>: czy wyidealizowana?
[21:58] <KaJa>: Ja oparłabym się na Kard. Dziwiszu. On również odpowiada za słowa jako Kapłan
[21:58] <Gabi_K>: zostaw, tow, tego typu rozważania, bo do niczego nie prowadzą; odpowiedzi na to nie ma, bo to czyjeś prywatne sprawy
[21:58] <towszczik>: jak prywatne?
[21:58] <towszczik>: papież prywatny?
[21:58] <Gabi_K>: zachwiania osobiste to rzecz prywatna
[21:59] <Gabi_K>: nie mówię o papieżu, tylko o czlowieku
[21:59] <ksiadz_na_czacie12>: człowiek jest drogą Kościoła
[21:59] <ksiadz_na_czacie12>: ten człowiek, który został odkupiony drogocenną krwią Chrystusa
[21:59] <gabi158>: czasem poprzez człowieka można dojść do Boga
[22:00] <karolina1x>: ale ważne jest też to, jak cierpiał ...piękne świadectwo wiary
[22:00] <ksiadz_na_czacie12>: i na koniec, wszyscy razem, jednym głosem:
[22:00] <ksiadz_na_czacie12>: Boże w Trójcy Przenajświętszej, dziękujemy Ci za to, że dałeś Kościołowi Papieża Jana Pawła II, w którym zajaśniała Twoja ojcowska dobroć, chwała krzyża Chrystusa i piękno Ducha miłości. On, zawierzając całkowicie Twojemu miłosierdziu i matczynemu wstawiennictwu Maryi, ukazał nam żywy obraz Jezusa Dobrego Pasterza, wskazując świętość, która jest miarą życia chrześcijańskiego, jako drogę dla osiągnięcia wiecznego zjednoczenia z Tobą. Udziel nam, za jego przyczyną, zgodnie z Twoją wolą, tej łaski, o którą prosimy z nadzieją, że Twój Sługa Papież Jan Paweł II, zostanie rychło włączony w poczet Twoich świętych. Amen.
[22:01] <ksiadz_na_czacie12>: z Bogiem - pozdrawiam wszystkich