[21:31] <guzik>: wrocuś w jakim celu?
[21:31] <ksiadz_na_czacie2>: chyba pomyliły ci się dwie rzeczy
[21:32] <wrocus>: nic mi się nie pomyliło, nazwałem ta samo rzecz inaczej
[21:32] <wrocus>: mowie o rozmowie ze zmarłym nie o tym była mowa?
[21:32] <wrocus>: święty nie święty nie żywy człowiek czyli duch zmarłego
[21:32] <ksiadz_na_czacie2>: wlazłeś w trakcie i opierasz się na jednym zdaniu, wyrwanym z kontekstu, tym samym robiąc zamęt
[21:33] <ola61>: a Anieli nasi opiekunowie do nich tez się modlimy o wspomożenie
[21:33] <secesja>: o świętych gadamy ...a nie o wizjach po grzybkach zwidkach ...aj wrocek ....nie odwracaj kota ogonem
[21:33] <karolina1x>: wrucus ale nie wywoływanie ich, a Boga też wywołujesz?
[21:33] <ksiadz_na_czacie2>: To się podobno nazywa włączaniem w dyskusję ;)
[21:33] <wrocus>: to jedno zdanie mnie dość zdziwiło
[21:33] <wrocus>: karolina Bóg to nie człowiek. tak przynajmniej mi się wydaje. Ale mogę się mylić...
[21:33] <karolina1x>: wrucuc ale z Nim rozmawiasz
[21:34] <Fionka>: tyle ze za pośrednictwem
[21:34] <karolina1x>: a o wywolywaniu nie ma tu mowy
[21:34] <Fionka>: bo oni już są w niebie i orędują za nami
[21:34] <secesja>: mogę coś zasugerować ?? CO Z TYM LUKREM ?? bo coś się z tematu zlazło ??
[21:34] <wrocus>: tak jakby ale rozmowa z Bogiem nigdzie nie jest zakazana. Rozmowa ze zmarłymi chyba tak. Chociaż nie jestem specjalista w tym temacie
[21:34] <spamer>: ale modli się z prośbą do Świętego o pośrednictwo
[21:34] <ksiadz_na_czacie2>: Lukier polazł w Alpy
[21:34] <spamer>: mam jednak wątpliwości co do tych prywatnych świętych
[21:35] <Fionka>: ale życie nie kończy się w momencie śmierci, oni są umarli dla świata ale żyją i orędują w niebie
[21:35] <Fionka>: tzw. życie wieczne
[21:36] <spamer>: kiedyś uczestniczyłem w dyskusji o żywych świętych
[21:36] <spamer>: ciekawie było
[21:36] <wrocus>: fionka przecież temu nie przeczę. Ja tylko rozróżniam rozmowę z Bogiem od rozmowy z duchami zmarłych. Czuje tutaj różnice. Nie wiem może niewłaściwie...
[21:36] <wwwiola>: spamer żywych lukrowanych? :)
[21:37] <spamer>: no charyzmatykach lukrowanych
[21:38] <wwwiola>: ale jakby nie było, święci są jednak lukrowaci
[21:39] <wwwiola>: bo tacy dobrzy dla świata i ludzi
[ [21:40] <ksiadz_na_czacie2>: No i tak. Mamy siłę woli, charakteru. Coś, co niby powinno nam imponować. A potem mówimy: to nie dla mnie. Czemu?
[21:41] <spamer>: bo to inne
[21:41] <kluseczka>: cel
[21:41] <kluseczka>: cel nie ten
[21:41] <secesja>: ks2 ..bo ludzie są wygodni ...po co się męczyć
[21:41] <kluseczka>: my nie chcemy tych cech dla nieba
[21:41] <ksiadz_na_czacie2>: ??
[21:41] <Fionka>: bo może nie wierzymy w to ze możemy to osiągnąć, a tak na prawdę nie chce się komuś, bo to wymaga poświęceń a nie każdy jest do tego zdolny
[21:41] <kluseczka>: tylko dla dóbr materialnych
[21:41] <kluseczka>: domu skory fury
[21:41] <wwwiola>: teoretyzowanie
[21:41] <kluseczka>: i jeszcze jaką funkcja społeczna typu poseł radny
[21:41] <kluseczka>: i to wystarczy
[21:42] <karolina1x>: ks. bo święty wydaje się być doskonały a my jesteśmy grzesznikami
[21:42] <spamer>: większość ludzi nie lubi się wyróżniać
[21:42] <karolina1x>: zapominamy ze on tez żył na ziemi
[21:42] <spamer>: nie chcą by pokazywali ich palcami
[21:43] <wrocus>: chyba każdy jest grzesznikiem
[21:43] <wrocus>: nawet świeci popełniali błędy
[21:43] <secesja>: ale święci też grzeszyli
[21:43] <karolina1x>: wrucus tak, ale jak myślimy o świętym to jak o ideale który nie grzeszył
[21:44] <kluseczka>: i tak liczy się cel
[21:44] <ksiadz_na_czacie2>: A może coś trzepnęło w naszym chrześcijaństwie. Taki Franciszek gromadził uczniów, chcących być takimi samymi jak on. Potem fascynował przez wieki... Św. Stanisław też miał kogoś, kto go zafascynował....
[21:44] <spamer>: a tu trzeba myć kogoś bez rękawiczek i robić to wbrew temu co o mnie powiedzą
[21:44] <ksiadz_na_czacie2>: Nas nic nie fascynuje?
[21:44] <ksiadz_na_czacie2>: Objaw przejedzenia?
[21:44] <secesja>: ks2 ..bo teraz nie autorytetów
[21:44] <ola61>: tak i każdy, ze świętych tez cos miał na sumieniu ale zwalczyli siebie
[21:45] <secesja>: to znaczy inaczej ..autorytety zanikają
[21:45] <Fionka>: postawa, mnie Franciszek bardzo zainspirował, to dzięki lekturze jego biografii z pomocą Bożą się nawróciłam i to jest piękne
[21:46] <ksiadz_na_czacie2>: To i wołanie biedaków: santo subito - nie było wyjątkowe?
[21:46] <kluseczka>: dla wiernych żeby mieli wzór
[21:46] <wrocus>: to tez człowiek tak jak każdy
[21:46] <ksiadz_na_czacie2>: Za paciorki tak wołali?
[21:46] <guzik>: Alpy były i Italia i piłka nożna
[21:46] <kluseczka>: tylko dziś ludzie nie lubią bajek
[21:46] <ola61>: każdy musi mieć wzorzec postępowania i jeśli komuś odpowiadało życie takiego Świętego szedł i postępował jak On
[21:46] <wrocus>: tylko z trochę innym kierunkiem w życiu
[21:46] <wrocus>: trochę jakby nie na siebie skierowany
[21:46] <Fionka>: wroc nie jak każdy, bo jednak po to jest przykładem ze jest szczególna osoba
[21:46] <wrocus>: fionka oj tam zaraz. takich przykładów są tysiące
[21:46] <wrocus>: tylko nie wszystkie stoją na ołtarzach
[21:46] <wrocus>: ja tak uważam
[21:47] <Fionka>: są, ale ci których ogłosili właśnie po to są żeby dawać przykład, szczególny przykład
[21:47] <wrocus>: święci w kościele to trochę takie ikony
[21:47] <wrocus>: ale myślę ze nie z patentem na wyjątkowość
[21:48] <julka_kulka>: wbrew pozorom świętość nie jest łatwa....ale potrzebna
[21:48] <spamer>: każdy musi mieć podobny do świętych system wartości
[21:48] <ola61>: to wołanie biedaków było hołdem i żalem
[21:48] <spamer>: zwany tu: lukrowatością
[21:48] <kluseczka>: i prztyczkiem wnoś
[21:48] <kluseczka>: dla hierarchii
[21:48] <kluseczka>: pokazali kto głosi Ewangelię
[21:49] <kluseczka>: purpura czy szary człowiek'
[21:49] <ksiadz_na_czacie2>: Jedni i drudzy
[21:49] <ksiadz_na_czacie2>: klusia, jesteś z błędzie
[21:49] <ksiadz_na_czacie2>: gdyby purpura je głosiła, szarzy by nie usłyszeli. Bo i druku i netu i telewizji wtedy nie było
[21:49] <ksiadz_na_czacie2>: A jak by nie usłyszeli, to by się nie przejęli
[21:50] <ksiadz_na_czacie2>: Stanisława pociągnął purpurat, który akurat wtedy w Rzymie głosił kazania. Paradoks?
[21:51] <Fionka>: a Franciszek tez, przecież jak szedł do muzłumanów to z samym sułtanem rozmawiał...
[21:51] <wrocus>: ale zgodzę się z zaczepnym tematem ze dobrze jest jednak nie myśleć o świętych jak o jakimś cudzie chodzącym po ziemi. To jednak byli tacy ludzi jak każdy z nas. I to tym trzeba pamiętać. Nie trzeba żadnej magii i nie wiadomo jakiego namaszczenia
[21:52] <julka_kulka>: dokładnie tylko konsekwencji
[21:52] <spamer>: jednak za Janem ewangelistą można powtórzyć na początku jest Słowo
[21:52] <spamer>: czasem purpurowego;)
[21:52] <ksiadz_na_czacie2>: Jak by uwierzyli, skoro im nikt nie głosił?
[21:52] <wrocus>: tak wiem użyłem złego słowa. Trochę celowo. Żeby podkreślić ze być Świętym to nie znowu jakiś cud.
[21:52] <ksiadz_na_czacie2>: To św. Paweł :)
[21:53] <Fionka>: jak nie cud...przecież jeśli człowiek doświadcza Boga, a każdy doświadcza ale tego nie zauważa, to dzieje się cud w jego sercu
[21:53] <ksiadz_na_czacie2>: Nie sprytnie
[21:53] <ksiadz_na_czacie2>: Taka jest rzeczywistość
[21:53] <wrocus>: fionka ja doświadczam i staram się zauważać
[21:54] <Fionka>: tyle ze jak ktoś mówi Panie Panie to niekoniecznie zaraz świętym musi być
[21:54] <spamer>: mało to może nawet klepać "ojcze nasz" i nie być świętym
[21:55] <Fionka>: przede wszystkim, jak pisze mój ulubiony święty, modlitwa, potem przebłaganie, a potem daleko na trzecim działanie:)
[21:55] <julka_kulka>: porównując ilu świętych było kiedyś a ilu teraz ktoś mógłby pomyśleć że świętość kiedyś była łatwiejsza
[21:55] <wrocus>: julka ? Jak to. Dziś jest łatwiejsza
[21:55] <guzik>: julka a ilu jest teraz świętych?
[21:55] <ola61>: Myślę, ze każdy z nas jest stworzony do świętości ale nimi nie zostajemy a gdy idziemy do Pana do i tak jesteśmy uczczeni jako Wszyscy świeci
[21:55] <spamer>: jak to klepanie jest bez mycia biedaka bez rękawiczek
[21:56] <wrocus>: nie musisz tyle czasu poświęcać na przyziemne rzeczy, masz pralki zmywarki itd.
[21:56] <spamer>: julka przeciwnie
[21:56] <julka_kulka>: ilu...??? prawie w ogóle w porównaniu z przeszłością
[21:56] <wrocus>: możesz się w większym stopniu zająć robieniem czegoś zgodnego z Bożą wola
[21:56] <Fionka>: świętość chodzi po ulicy...tyle czy my cos zauważamy?
[21:57] <wrocus>: łatwiej jest powiedzie co kimś kto żył 300 lat temu
[21:57] <wrocus>: ze fajny chłopak było bo biednymi się zajął itd.
[21:57] <Fionka>: wroc a wyrzeczenia, umartwienia, nie znaczy ze wszystko masz to jest fajnie i możesz się modlić, ale poprzez ofiarowywane cierpienia tez uświęcasz siebie
[21:57] <langusta_>: julka. Serio? porównaj sobie chociażby dane o ilości osób wyniesionych na ołtarze przez JP2
[21:57] <wrocus>: trudniej jest powiedzieć tak o kimś kogo znamy dzisiaj
[21:57] <julka_kulka>: bo i tak zrobiłabym to źle
[21:57] <wrocus>: bo widzimy ze jednak nie jest doskonały
[21:57] <wrocus>: ze czasem cos zepsuje gdzieś upadnie czy się potkanie
[21:58] <wrocus>: ale tamci świeci z ikon tez tacy byli, nie inaczej.
[21:58] <ksiadz_na_czacie2>: A może w świętości, tej dla ludzi, nie chodzi o doskonałość, ale o wierność?
[21:58] <spamer>: samozaparcie
[21:58] <wwwiola>: no raczej
[21:58] <julka_kulka>: a wierność wg mnie jest dzisiaj "bolączką " wielu ludzi
[21:59] <guzik>: wierność komu? czemu?
[21:59] <ksiadz_na_czacie2>: "Byłeś wierny w drobnych sprawach, nad wieloma cię postawię. Wejdź do radości twego Pana"
[21:59] <wwwiola>: Bogu
[21:59] <spamer>: systemowi wartości wierność
[21:59] <spamer>: temu danemu przez Boga
[21:59] <ksiadz_na_czacie2>: Jeśli za wartością nie stoi Osoba, wtedy każda niewierność jest usprawiedliwiona.
[22:00] <ola61>: Doskonali to my nigdy nie będziemy, ale wierni zasadom to powinniśmy być a przynajmniej tego się uczyć od Świętych nawet lukrowanych
[22:00] <spamer>: niewierność wobec rzeczy jest usprawiedliwiona??
[22:00] <wrocus>: ola to ja Ci od razu powiem ze pewno i czasem własnym zasadom się sprzeniewierzysz
[22:00] <wrocus>: pytanie tylko co zrobisz później
[22:01] <wrocus>: przeprosisz przyznasz się do błędu i będziesz dalej robić dobre rzeczy
[22:01] <wrocus>: czy zostawisz wszystko bo to i tka nie ma sensu i tak już zrobiłaś źle
[22:01] <spamer>: a rozumiem chodzi o brak przywiazania do materii
[22:01] <Fionka>: wroc żal, postanowienie, szczera spowiedź, zadośćuczynienie
[22:01] <wwwiola>: wierność rzeczom powinna mieć szerszy kontekst spamer, bo byłaby bez sensu
[22:01] <Fionka>: sam człowiek z siebie nic nie zrobi
[22:01] <wrocus>: spamer raczej o przywiązanie do Boga
[22:01] <ola61>: worcus już za późno na zmiany i nie zmienię swoich zasad a Ty to tez zrozumiesz jak staniesz przed faktem
[22:01] <wrocus>: to jednak trudny temat ja go jeszcze nie opanowałem
[22:02] <wrocus>: życie z godnie z Bożym pomysłem na człowieka
[22:02] <wrocus>: i wcale nie musisz chodzić w workach z kartofli żeby być świętym
[22:02] <ola61>: Daj Panu Bogu szanse
[22:02] <wrocus>: wcale nie musisz co dzień rano odprawiać godzinnych modłów
[22:02] <wrocus>: chociaż nie mowie ze ot złe wręcz dobre
[22:02] <Fionka>: świętość to pełnienie woli Bożej z czyny właśnie z tego wynikają
[22:03] <wrocus>: ale właśnie to nie chodzi o pozorność tylko o wewnętrzny motor działania. Sam nie wiem jak to nazwać, chyba miłością do Boga nie robisz czegoś żeby inni widzieli ,nie robisz czegoś bo tak trzeba
[22:03] <ksiadz_na_czacie2>: No na końcu pisaliście kolorami, jakimi malowano św. Stanisława na tych wykpionych przeze mnie obrazach. Gratuluję udanego lukrowania świętości :)
[22:03] <ksiadz_na_czacie2>: Szczęść Boże wszystkim
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |