[21:38] <terrano>: moim zdaniem wszystko zależy od sytuacji, nie możemy mówić o odgórnych normach. Takie jest moje zdanie.
[21:39] <martyna1804>: jak nie... A prawa Boże?
[21:39] <langusta_>: bądź zimny, albo gorący, a nie letni, inaczej.. wypluję cię z moich ust...mówi Bóg. Nie ma kompromisów, bo te zawsze są zdradą w jakiś sposób określonych wartości
[21:39] <ola61>: o langusta, ja tez tak myślę
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: rzecz w tym, że moralność ewangeliczna nie jest sytuacyjna, terrano
[21:40] <aprylka>: no właśnie... człowiek chce być jako Bóg... i to jest zgubne, bardzo zgubne, wydaje się nam wiem że wiemy lepiej... a tak nie jest
[21:40] <ancora>: To co ludzkie, chyba różni się od tego co Boże. A jeśli ludzie tracą z oczu Boga to ty, ja czy inni są zacofani
[21:41] <aprylka>: różni się o ile nie wybieramy drogi ku Niebu
[21:41] <ancora>: a tak naprawdę powinniśmy się radować, bo to nie my się pogubiliśmy, cofnęliśmy to świat.
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: wracamy... skoro zbyt słaba jest sama wiedza do motywowania nas zawsze ku dobremu , to co może mieć wystarczającą moc ?
[21:42] <terrano>: my jesteśmy jego częścią :)
[21:42] <ataner155>: ancora-skąd ta pewność, że idziesz cały czas Jego drogą?
[21:42] <langusta_>: wiara
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: właśnie
[21:42] <aprylka>: co? hm... Kościół, sakramenty - łaska wiary
[21:43] <ola61>: modlitwa
[21:44] <ksiadz_na_czacie3>: Jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał .... i .... Jeżeli tylko w tym życiu w Chrystusie nadzieję pokładamy, jesteśmy bardziej od wszystkich ludzi godni politowania. Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli.
[21:44] <ataner155>: Czyli nasze dążenia powinny wybiec poza ziemskie życie
[21:44] <ksiadz_na_czacie3>: Tymczasem Chrystus zmartwychwstał... To jest fundament. To jest motyw dla naszego wyboru i codziennych wyborów.... Wiara, nasza wiara, mimo, że jest słabiutka.... przepraszam, mówiłem o swojej wierze.
[21:46] <langusta_>: ja się pod tym też podpisuje
[21:46] <ancora>: ja też
[21 [21:46] <aprylka>: wiara nasza (moja) jest mocna w Panu - "wszystko mogę w Tym Który mnie umacnia":)
[21:46] <ancora>: ale jeśli się rzeczywiście wierzy w Pana
[21:46] <aprylka>: tylko trzeba zaufać...
[21:47] <ataner155>: w Pana?.. Czy Panu?
[21:47] <ksiadz_na_czacie3>: aprylka... zazdrość mną targnęła...
[21:48] <aprylka>: w Panu - "w Tym Który mnie umacnia"
[21:48] <ola61>: i aprylka podsumowała nasze wypowiedzi i to pięknie.
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: Jak sobie poradzić w życiu z tym o czym mówi Jezus ?? Zaraz przytoczę ... Pan Jezus reasumując: Błogosławieni będziecie, gdy ludzie was znienawidzą i gdy was wyłączą spośród siebie, gdy zelżą was i z powodu Syna Człowieczego podadzą w pogardę wasze imię jako niecne: cieszcie się i radujcie w owym dniu, bo wielka jest wasza nagroda w niebie. Tak samo bowiem przodkowie ich czynili prorokom. Wiem, że tak jest, nawet w to wierzę...
[21:51] <ancora>: radością serca jest dla mnie to, że Jezus patrzy na mnie z miłością. Czy nie jest to zwieńczeniem wszystkich błogosławieństw?
[21:52] <langusta_>: jak sobie poradzić... oddać wszystko Jemu, sytuacje, ludzi, siebie samego... niech przemienia...przewartościowuje
[21:52] <ksiadz_na_czacie3>: czasem, wydaje mi się, że to co tu mówimy bywa mało ludzkie...
[21:52] <terrano>: wszystko bardzo fajnie, tylko w życiu jest trochę inaczej :)
[21:52] <ola61>: czyli nawet w nędzy naszej Pan Jezus poda swą pomocną dłoń
[21:53] <ksiadz_na_czacie3>: że jest podniosłe, uroczyste, patetyczne... Na wiele naszych tez znajdujemy poparcie w wersetach Pisma...
[21:54] <ataner155>: w psalmach
[21:54] <kluseczka>: tyle wiemy o sobie
[21:54] <kluseczka>: na ile nas sprawdzono;)
[21:54] <terrano>: nie o to chodzi proszę księdza, każdy tu pisze, żeby zaufać Panu - popieram to w 100% wydaje mi się tylko, ze mało komu to się udaje
[21:54] <langusta_>: na ile nas sprawdzono (lub sprawdziliśmy się sami);)
[21:54] <ksiadz_na_czacie3>: przeproszę aprylkę... cytowała św. Pawła no i cytaty pasowały do tego co pisała lecz... tenże św. Paweł... pisze o sobie "nieszczęsny ja człowiek"
[21:55] <ancora>: czynię to czego czynić nie chcę
[21:55] <ksiadz_na_czacie3>: kto mnie wyzwoli z ciała co wiedzie do śmierci... o właśnie ancora
[21:56] <ancora>: słabość ludzka
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: dylemat Owidiusza i św. Pawła.... Mniejsza o tego pierwszego, poganin był...
[21:56] <kluseczka>: czynię to czego czynić nie chcę
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: ale Paweł, my??
[21:57] <ataner155>: ale dylemat miał całkiem całkiem ;)
[21:57] <ancora>: sami z siebie niewiele możemy
[21:57] <langusta_>: nic nie możemy, poza grzechem
[21:57] <ancora>: nic
[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: czas się kończy a my nie mamy konkluzji...
[21:57] <ola61>: ale jeśli zrozumiemy pojecie my i Pan Bóg możemy wiele a droga to nauka Pana Jezusa
[21:58] <ataner155>: hmm.. langi.. czy ja wiem?.. Niewierzący też potrafią być dobrymi ludźmi
[21:58] <ancora>: moc w słabości się doskonali
[21:58] <ksiadz_na_czacie3>: jasne , doskonali się... Wiem i wierzę i sprawdziłem parę razy... Bogu niech będą dzięki.
[21:58] <ancora>: ja też
[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: może nie konkludujmy dziś... Parę pytań niech w nas zostanie... Na ostatki... Na post.. Na życie.
[22:00] <langusta_>: amen :)
[22:01] <ola61>: przyda się trochę pytań będzie czas szukać odpowiedzi, Wielki Post
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |