Cisza w modlitwie, cisza i spadają makijaże duszy.....

[20:58] <ksiadz_na_czacie6>: Szczęść Boże Wszystkim
[21:00] <ksiadz_na_czacie6>: zatem zaczynamy
[21:00] <ksiadz_na_czacie6>: dlaczego cisza i czy jest ona aż tak ważnym elementem w modlitwie?
[21:01] <adzia1989>: bo w ciszy możemy usłyszeć głos Boga przemawiający do nas
[21:01] <langusta>: cisza jest czymś naturalnym dla Słowa
[21:01] <bejot>: bez ciszy nie ma miejsca na prawdę.. bo jest zagłuszana.. ucieka ..
[21:01] <bejot>: bez ciszy nie ma słuchania.. nie ma słyszenia..
[21:01] <bejot>: bez ciszy nie ma miejsca na Spotkanie..
[21:01] <ksiadz_na_czacie6>: bejot a jak jest różnica miedzy słuchaniem a usłyszeniem?
[21:02] <ksiadz_na_czacie6>: między patrzeniem a spostrzeganiem?
[21:03] <Lukasz555>: usłyszeć możemy, ale niekoniecznie będziemy podążać (słuchać) za Słowem
[21:03] <bejot>: taka jak miedzy patrzeniem przez szybę na karuzele a wejściem na nią..
[21:03] <langusta>: "mają oczy a nie widzą, mają uszy a nie słyszą..."
[21:03] <ksiadz_na_czacie6>: langusta zaiste
[21:04] <ksiadz_na_czacie6>: czy cisza jest elementem spotkania? Jeżeli tak dlaczego aż tak istotnym?
[21:04] <bejot>: słuchanie, patrzenie.. to bycie na zewnątrz.. usłyszeć.. to wejść w rzeczywistość tego co sie słyszy..
[21:04] <langusta>: bo ukierunkowuje nie na siebie
[21:04] <bejot>: bo tylko w ciszy siebie.. można zauważyć tego kogoś kto jest obok..
[21:05] <ola62>: w ciszy można się skupić a to pierwszy krok do zrozumienia
[21:05] <bejot>: tylko mając cisze można kogoś usłyszeć..
[21:06] <adzia1989>: modlitwa najlepsza jest w ciszy, wtedy można się wyciszyć, i w cichości serca oddać sie Bogu .
[21:06] <langusta>: cisza "umożliwia" usłyszenie
[21:07] <langusta>: cisza wewnętrzna ;)
[21:07] <elasawi>: mamy wyciszyć myśli, oderwać je od dnia codziennego, problemów...ale cicha muzyka...mi pomaga :(
[21:07] <ksiadz_na_czacie6>: Jezus poszedł na górę jeszcze o świtaniu
[21:07] <adzia1989>: w ciszy jest łatwiej usłyszeć boga
[21:08] <ksiadz_na_czacie6>: zapewne poszedł o świtaniu na pustynie na górę i tam była cisza
[21:09] <ksiadz_na_czacie6>: dlaczego tak?
[21:09] <langusta>: szukał ciszy, poza tym "góra" ma w Biblii szczególne znaczenie
[21:10] <ksiadz_na_czacie6>: góra i pustynia
[21:10] <ksiadz_na_czacie6>: zaproszenie bardzo wymowne
[21:12] <elasawi>: mamy wejść wgłąb siebie, pustynia
[21:13] <ksiadz_na_czacie6>: wyjść na pustynię wejść w ciszę dlaczego?
[21:13] <Zuza!!!>: by wejść wgłąb siebie
[21:14] <Zuza!!!>: trzeba się oddalić od tego co nas otacza i ściga
[21:14] <ANDRVSWOCHVS>: trzeba na tej pustyni usłyszeć głos naszego Zbawiciela
[21:14] <ANDRVSWOCHVS>: chcieć z Nim przebywać i rozmawiać z Nim
[21:15] <ANDRVSWOCHVS>: dzielić moimi troskami ale tez radościami
[21:15] <elasawi>: pustynia to uświadomienie sobie stanu duszy, grzechu
[21:15] <ksiadz_na_czacie6>: ADR i jeszcze jest jedna bardzo ważna opcja
[21:16] <karolina1x>: AND ale na pustyni jak sama nazwa wskazuje czujesz się sam wiec ta chęć przebywania z Nim to na wyrost
[21:16] <elasawi>: piasek to symbol nieposłuszeństwa wobec Boga
[21:16] <ksiadz_na_czacie6>: tak tych symboli jest bardzo wiele
[21:16] <ANDRVSWOCHVS>: jak opcja księże??
[21:16] <ksiadz_na_czacie6>: pustynia powiązana z ciszą czas zmagania miejsce zmagania się
[21:17] <elasawi>: pustynia to także pragnienie Boga
[21:17] <ksiadz_na_czacie6>: Spotkania Zbawiciela ale też spotkanie z samym sobą
[21:17] <ksiadz_na_czacie6>: i to bardzo ciekawe spotkanie
[21:17] <ANDRVSWOCHVS>: z samym sobą ale takim jakim jestem naprawdę
[21:17] <karolina1x>: pisanie o tym jak się tego nie przeżyło czy nie przezywa to tylko domysły
[21:17] <Zuza!!!>: na co dzień się nie chce szukać pustyni, to wymaga czasu., poświecenia
[21:18] <ataner155>: pustynię się szuka?..czy raczej ona sama się pojawia?
[21:18] <ksiadz_na_czacie6>: karola ja swoja pustynie przezywam bardzo intensywnie
[21:19] <karolina1x>: ks ale ja ogólnie nie do ks
[21:19] <ksiadz_na_czacie6>: a jeszcze intensywniej będę przeżywał za jakiś czas
[21:19] <ksiadz_na_czacie6>: na swoich rekolekcjach
[21:19] <ola62>: w "siebie" jesteśmy wpatrzeni aż za bardzo, nie umiemy szukać w sobie tego co jest najistotniejsze
[21:19] <ANDRVSWOCHVS>: ale tak na serio to w jaki sposób można przezywać swoja pustynie??
[21:19] <ksiadz_na_czacie6>: memento mori jak to było u Wołodyjowskiego
[21:20] <karolina1x>: :)z punktu przyziemnego to współczuje ale z punktu widzenia Bożego to ks gratuluje
[21:20] <ksiadz_na_czacie6>: ANDR przezywać znaleźć w ciągu dnia czas na ciszę
[21:20] <karolina1x>: pustynia to nie znalezienie czasu na cisze tzn nie tylko
[21:21] <ksiadz_na_czacie6>: chociaż te piętnaście minut bez telewizorni bez kompa bez innych gadżetów cywilizacji
[21:21] <Zuza!!!>: myślę, ze trzeba sobie konkretnie wyznaczyć jakiś czas i konsekwentnie go pozaświecać na modlitwę, inaczej wszystko się rozwala
[21:21] <ataner155>: a czym się różni "pustynia" od " nocy ciemnej"?
[21:21] <karolina1x>: to trwanie w poczuciu opuszczenia i ciszy
[21:21] <adzia1989>: ja spędziłam dziś ponad 8h bez gadżetów,.
[21:21] <ataner155>: ksiądz..to nie jest pustynia to o czym piszesz
[21:21] <ksiadz_na_czacie6>: ata św. Jan od Krzyża
[21:21] <ANDRVSWOCHVS>: a co według Ciebie ataner??
[21:21] <ataner155>: ksiądz wiem..że Jan..ale jak widzę,ty też się gubisz
[21:22] <elasawi>: na pustyni usłyszymy nasze pragnienia i stwierdzimy,że wiele z nich jest przeciwnych woli Boga...możemy więc odnaleźć sposoby naprawy...tak myślę
[21:22] <ataner155>: pustynia to nie szukanie czas na modlitwę..to raczej jest fakt trudności w modlitwie
[21:22] <ANDRVSWOCHVS>: nie masz racji Renata ksiądz się nie gubi
[21:22] <ksiadz_na_czacie6>: ata pustynia w/g Jezusa to wejść w czas Boga
[21:23] <ataner155>: całe życie to w chodzenie w Jego czas
[21:23] <ksiadz_na_czacie6>: tak jak Jezus wchodził o świtaniu
[21:23] <ataner155>: teraz i już..bez poszukiwań specjalnych
[21:23] <ksiadz_na_czacie6>: zatem czas bardzo ważny dla nas brać i czerpać
[21:24] <ksiadz_na_czacie6>: a trzeba go poukładać
[21:24] <ataner155>: brać i czerpać..to mi się tylko adoracja kojarzy,najmocniej
[21:24] <ksiadz_na_czacie6>: kartuz zaczyna go o której godzinie układać
[21:24] <ANDRVSWOCHVS>: na tej pustyni tez można wykrzyczeć wszystko co nas boli dotyka czego nie chcemy...
[21:24] <Zuza!!!>: adoracja to adorowanie
[21:24] <ataner155>: zuza...hehehe--a nie czerpanie?
[21:25] <ksiadz_na_czacie6>: oj niespodzianki od Boga to jeszcze nie raz będziecie mieli
[21:25] <ataner155>: wiemy..chociaż nie zawsze na nie czekamy
[21:25] <ksiadz_na_czacie6>: jak Go ograniczacie swoimi zapędami i wyznacznikami i rozumieniem
[21:25] <Zuza!!!>: Adoracja Najświętszego Sakramentu (z łac. adoratio - oddawanie czci, uwielbienie) – w katolicyzmie (a także w nurcie anglo katolickim w anglikanizmie): oddawanie czci Bogu, który - zgodnie z doktryną - obecny jest w Najświętszym Sakramencie wystawionym w monstrancji
[21:25] <karolina1x>: my ograniczamy?
[21:26] <ataner155>: ksiądz..powinieneś napisać-ograniczamy...my
[21:26] <karolina1x>: nie mamy wyboru i tyle
[21:26] <ola62>: jest wieczność i o tym powinno się pamiętać, czas jest wymierny
[21:26] <ataner155>: ty też
[21:26] <ANDRVSWOCHVS>: tak ograniczamy się karolina1x\
[21:27] <Zuza!!!>: w ciszy wchodzi się w tajemnicę, na co dzień trudno jest tego doświadczyć
[21:27] <ksiadz_na_czacie6>: zatem idziemy dalej na ta pustynie czy będziemy trwali w tym co jeden drugiemu będzie udowadniał i tak naprawdę milczenie i cisza odejdzie
[21:27] <Zuza!!!>: gdy sie na parę minut wpada do kościoła na paciorek
[21:28] <ataner155>: zuza..ale ty nie krytykuj innych-popatrz na siebie..czasem parę minut jest warte więcej niż dwie godziny innego
[21:28] <elasawi>: paciorek to chyba nie jest owa pustynia :(
[21:28] <ksiadz_na_czacie6>: pozwólcie że przywołam mojego ulubionego Abba
[21:28] <Zuza!!!>: elasawi ale to tez wyraz jakiegoś posłuszeństwa
[21:29] <ksiadz_na_czacie6>: On jest dla mnie mistrzem od którego uczę się pustyni i ciszy
[21:29] <Zuza!!!>: gdy systematycznie zmuszamy się chociaż nam się nie chce
[