[15:12] aprylka: o czym milczycie??;)
[15:13] CALsky: ja myślę o wczorajszym tematyku
[15:13] aprylka: i co wymyśliłeś?;)
[15:13] CALsky: skomplikowana sprawa
[15:14] aprylka: czemu?
[15:14] CALsky: ile osób na czacie, tyle różnych oczekiwań
[15:14] aprylka: normalka
[15:15] CALsky: trudno odnaleźć łącznik
[15:15] CALsky: każdy od Boga oczekuje czegoś innego
[15:15] aprylka: no właśnie, Bóg jest wspólnym mianownikiem:)
[15:15] CALsky: a nie tego, co Bóg nam ofiarowuje
[15:16] aprylka: ba
[15:16] CALsky: to jest symtomatyczne
[15:16] aprylka: tzn.?
[15:16] CALsky: gadanie jest najczęściej o wszystkim
[15:17] CALsky: najrzadziej o zbawieniu... i rozwijaniu osobistego pragnienia zbawienia
[15:17] CALsky: życie bez tego ma bardzo mały sens
[15:18] aprylka: no bo co tu gadać, tu trza działać i ŻYĆ
[15:18] CALsky: a my ten sens próbujemy realizować we wszystkim innym niż ...zbawienie
[15:19] CALsky: tego mi brakuje na tym czacie
[15:19] aprylka: na szczęście nie wszyscy
[15:19] aprylka: a nawet ci, którzy szukają sensu gdzie indziej - w głębi duszy tęsknią za Bogiem, czasem ta tęsknota jest nawet nieuświadomiona
[15:20] aprylka: czego KONKRETNIE?
[15:20] CALsky: rozmów o drodze do zbawienia, którą Bóg dał ludziom
[15:21] aprylka: pytam o konkrety, rozmowy są takie czy inne - zapisów nie brakuje
[15:21] aprylka: (nie tylko z tematyków)
[15:21] CALsky: sporo ludzi do mnie uderza na priv...
[15:22] CALsky: z wypaczoną wiedzą na temat fundamentów chrześcijańskiej relacji z Bogiem
[15:22] CALsky: ...z tego powodu w ich życiu dużo realnego cierpienia
[15:23] aprylka: a rzecz nie w wiedzy, lecz w wierze i to wierze realizowanej w realu, a nie na czacie
[15:23] CALsky: cierpienia, kaleczących relacji ...z którymi sobie nie radzą
[15:24] aprylka: ba, ale czat to nie poradnia psychologiczna, owszem rozmowa z kimś anonimowym może trochę pomóc - ale to doraźna ulga, na chwilę
[15:25] aprylka: realne problemy trza rozwiązywać w realu
[15:25] CALsky: mam inne doświadczenia
[15:25] aprylka: nic nie zastąpi rozmowy w cztery oczy
[15:25] CALsky: zgadzam się...
[15:25] CALsky: ale ktoś może mieć zamkniętą drogę do rozmowy w cztery oczy
[15:26] aprylka: raczej sam się odwraca
[15:26] aprylka: szuka wymówki...
[15:26] CALsky: i szuka tu pomocy, by do takiej rozmowy w realu dojść
[15:26] aprylka: tu nie dostanie pomocy, co najwyżej - jak wspomniałam - chwilową ulgę
[15:27] aprylka: łatwiej włączyć kompa niż wyjść z domu...
[15:27] CALsky: czy pomocą jest przekonanie do osobistej rozmowy z konkretnym (personalnie) kapłanem?
[15:27] aprylka: zapewne, ale to sporadyczne przypadki
[15:28] aprylka: nawet jeśli TY przekonujesz każdego;)
[15:28] CALsky: ...czy spotkałaś się z depresją ...która obezwładnia?
[15:28] aprylka: owszem
[15:28] CALsky: ...kilka osób ją tutaj pokonało
[15:28] aprylka: tutaj?? bzdura!!
[15:29] CALsky: kłamię?
[15:29] aprylka: depresja jest realna, a czat nie
[15:29] aprylka: raczej masz błędne wyobrażenie
[15:29] aprylka: ja mam depresję na co dzień!!
[15:29] aprylka: mój przyjaciel jest chory
[15:29] CALsky: z całym poważaniem
[15:29] CALsky: popatrz jak automatycznie zareagowałaś
[15:30] aprylka: automatycznie?
[15:30] CALsky: powierzchownie i szybko
[15:30] aprylka: nie znasz mnie, nie znasz moich doświadczeń itp., a osądzasz
[15:30] CALsky: nie osądzam
[15:31] CALsky: oceniam
[15:31] CALsky: to różnica
[15:31] aprylka: na jedno wychodzi
[15:31] CALsky: nie
[15:31] aprylka: dla mnie żadna
[15:31] CALsky: to duży błąd
[15:31] CALsky: np. wybaczenie
[15:31] CALsky: to nie rozgrzeszenie
[15:32] CALsky: poprawa to nie jest nawrócenie
[15:33] CALsky: powiedziałem, że tu na czacie kilka osób znalazło drogę wyjścia z depresji
[15:34] CALsky: z totalnego zaklinowania
[15:34] CALsky: z niemożności postawienia jednego sensownego kroku... ku pomocy
[15:35] CALsky: nie za sprawą wygłoszenia formuły...
[15:35] CALsky: depresja jest realna, czat nie
[15:36] CALsky: takie formuły dla cierpiącej osoby ...to taki doktrynalny obuch ...bez okazania im serca
[15:36] secesja: przepraszam ...o czym rozmawiacie??
[15:37] CALsky: o tym, czy można na czacie podać komuś "rękę" i skierować ku realnej pomocy
[15:38] secesja: masz na myśli ...poruszony wczoraj temat?
[15:38] secesja: samobójców, których księża ignorują?
[15:38] secesja: na czacie
[15:38] CALsky: tak...... czy można dodać odrobinę siły i motywacji do przezwyciężenia słabości
[15:39] CALsky: podkreślam... odrobinę
[15:39] secesja: CALsky ...jeśli trafi się na mądrą osobą z doświadczeniem ...taka osoba może dać do myślenia
[15:39] CALsky: o to pytam właśnie
[15:40] secesja: więc Ci odpowiedziałam
[15:40] secesja: ale ...widzisz ...ja bym inaczej sformułowała pytanie
[15:42] secesja: na ile osoba chcąca popełnić samobójstwo, będąca w depresji tej pomocy oczekuje
[15:43] secesja: innymi słowy
[15:43] secesja: skąd pewność, że ktoś sobie ...JAJ nie robi
[15:43] aprylka: Calsky, napisałeś, że kilka osób pokonało tu depresję - być może uczyniło pierwszy kroczek ku pomocy - ale do pokonania depresji to jeszcze BARDZO długa droga - od jednej czy kilku rozmów na czacie
[15:43] CALsky: dużo racji... ale jedno "ale"
[15:44] CALsky: Osoba i moc Ducha Świętego pominięta
[15:44] aprylka: secesja, no zazwyczaj są to głupie żarty właśnie - ja mam w tygodniu co najmniej jednego samobójcę, czasem więcej
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |