O spowiedzi wielkanocnej i nie tylko

Zapis czatu z 27 marca 2010

publikacja 05.05.2010 22:44


[22:41] <Palolina>: Didymos - możesz mi wytłumaczyć, dlaczego księża się tak zarzekają, że nie będą spowiadać od Wielkiego Czwartku? To znaczy czy ma to inne wytłumaczenie niż to, że chcą tak jak inni świętować?
[22:42] <baranek>: u mnie się nie zarzekają
[22:42] <_Didymos_>: Palolina, trochę tak, a trochę dla... wychowania, by jednak nie odkładać spowiedzi na ostatnią chwilę, pewnie o to chodzi trochę
[22:42] <spamer>: u mnie nie chcą później spowiadać dzieci
[22:43] <spamer>: z niezrozumiałych względów
[22:43] <spamer>: pewnie dotyczących duszy ;)
[22:43] <baranek>: pewnie chodzi o to, co Didymos pisze
[22:43] <duszochwat>: a chodzi chyba też o to, że w Wielki Piątek i Sobotę do Wigilii Paschalnej sakrementy są nie sprawowane, nawet coś w mszale, we wprowadzeniu jest
[22:43] <duszochwat>: Kościół jest w zadumie
[22:43] <Palolina>: no ale... po pierwsze co mam zrobić, jak mnie małżonek wkurzy w Wielki Piątek...? po drugie przed Wigilią spowiadają do końca, więc chyba nie o wychowanie...?
[22:44] <_Didymos_>: Palolina, w Wielki Piątek macie się nie denerwować po prostu :D
[22:44] <blekota>: Palolina, no ale wkurzenie się na małżonka chyba nie jest grzechem ciężkim :)
[22:45] <spamer>: będzie ciężko, jak ktoś się dowie, że go nie wyspowiadają
[22:45] <Palolina>: no to był przykład, ale przecież zdarza się, że się popełni jakiś grzech ciężki w tych dniach
[22:45] <Palolina>: blekota - zależy, czym się skończy
[22:45] <_Didymos_>: a poważnie mówiąc, to według mnie (jak znam praktykę) to chodzi jednak o wychowanie
[22:45] <duszochwat>: Didimos, też tak myślę
[22:46] <_Didymos_>: Papież siada jednak do konfesjonału w Wielki Piątek właśnie :)
[22:46] <Puszka>: przez 4 dni trudno się wstrzymać
[22:47] <_Didymos_>: ja zawsze zachęcam, by przyszli ludzie wtedy, gdy są rekolekcje, ewnetulanie w innym dniu, ale żeby nie na ostatnią chwilę, bo wtedy różnie bywa
[22:47] <Palolina>: Mnie trochę to dziwi, ale cóż... spowiadać nie, na adoracji to ja raczej księży nie widzę, święconka to diakon - zastanawiam się, czy to nie z wygody, ale może źle oceniam
[22:48] <duszochwat>: Palolina, gdzie diakon
[22:48] <Palolina>: duszochwat - święci pokarmy cały dzień
[22:48] <duszochwat>: a może patrzysz nie tam, gdzie trzeba
[22:48] <duszochwat>: ja też święcę cały dzień i latam jak oszalały od kościoła do kościoła
[22:48] <_Didymos_>: od spowiedzi też księża muszą czasem odpocząć
[22:48] <spamer>: to nie macie wakacji?
[22:49] <Palolina>: Didymos, ja wiem, że muszą odpocząć, ale piszę, że mnie to trochę razi
[22:49] <_Didymos_>: mamy, ale po takim dość intensywnym okresie spowiadania, się należy
[22:50] <Palolina>: duszochwat - to dobrze - u mnie w Kościele są panowie z Semper Fidelis, a diakon święci pokarmy na dworze, chyba że pada to z tyłu w Kościele
[22:50] <paczka_dropsow>: tydzień intensywnej pracy i już odpoczywanie :D
[22:50] <paczka_dropsow>: ech...
[22:50] <antek>: to ciekawe, ile inni powinni odpoczywać po roku ciężkiej pracy? :)
[22:50] <blekota>: Palolina, każda parafia powinna mieć kogoś w rodzaju spowiednika dyżurnego na wezwanie, na tel. albo coś w tym stylu ;)
[22:51] <Palolina>: Didymos, ja rozumiem - ale jak jest 5 wikarych, to problem jednego czy dwóch na godzinę do konfesjonału posłać...? (jeszcze dwóch rezydentów i proboszcz)
[22:51] <spamer>: w mieście jeden dyżurny kościół starczy
[22:51] <spamer>: i ja tak mam
[22:51] <Palolina>: blekota - tak na wypadek niebezpieczeństwa śmierci
[22:52] <_Didymos_>: Palolina, sądzę, że to zapowiadanie to takie trochę "strachy na lachy" :) - bo nie wierzę, by odmówili spowiedzi w potrzebie
[22:52] <spamer>: ja osobiście, stojąc w kolejce do konfesjonału, widziałem, że jednak...
[22:52] <spamer>: odmówił dziecku
[22:52] <spamer>: wyspowiadania, tak jak to zapowiadał
[22:52] <Palolina>: Didymos - no wiesz - znajomi podejdą i wyspowiadają, ale jak ktoś żadnego nie zna, zobaczy pusty konfesjonał, to nie będzie pytał :(
[22:53] <blekota>: a ja tam zawsze chodzę na Mszy Św., bez żadnych kolejek :)
[22:53] <blekota>: jak widzę kolejkę, to mi się zapadła komuna przypomina :D
[22:54] <paczka_dropsow>: no u nas dominikanie jeszcze w sobotę spowiadają:)
[22:54] <paczka_dropsow>: i tabuny mają
[22:54] <paczka_dropsow>: i takie akcje też zaczynają bywać
[22:54] <paczka_dropsow>: takie dłuższe spowiedzi
[22:54] <Palolina>: ech nie wiem - zmienili mi się księża w parafii i nie mogę się przyzwyczaić po prostu chyba
[22:54] <_Didymos_>: Palolina, jak ktoś zechce, to znajdzie ostatecznie, choć oczywiście się zgadzam, że powinni być w konfesjonale w określonych wtedy godzinach
[22:54] <blekota>: no właśnie, Święta idą, to wszyscy do spowiedzi, a na Mszy Św. to nikogo nie ma, tylko siedzą i później do Komunii Św. nie przystępują
[22:54] <blekota>: a księża nie reagują na ten stan rzeczy
[22:54] <paczka_dropsow>: blekota, a co, mają za uszy wyciągać do Komunii Św.?
[22:54] <blekota>: paczka, zachęcać trzeba lud Boży :)
[22:54] <spamer>: "Dzieci mają ostatnią możliwość skorzystania ze spowiedzi św. tylko w Wielki Poniedziałek i Wielki Wtorek o godz. 16.30, a młodzież gimnazjalna w Wielką Środę o godz. 16.30. W następne dni dzieci już nie spowiadamy..."
[22:55] <spamer>: to cytat z moich ogłoszeń parafialnych
[22:55] <Palolina>: Didymos, ja rozumiem, jak jest jeden ks w parafii i robi tam wszystko, ale u mnie jest ich więcej i naprawdę daliby radę
[22:56] <_Didymos_>: Palolina, no toż napisałem
[22:56] <Palolina>: wiem, wiem :)
[22:57] <Palolina>: Spamer - przykre, co piszesz
[22:57] <spamer>: może, ale prawdziwe
[22:57] <spamer>: pytałem o to księdza na odwiedzinach duszpasterskich
[22:57] <Palolina>: i co powiedział?
[22:57] <spamer>: powiedział, że zarządzenie proboszcza
[22:58] <spamer>: może na proboszcza trafię za rok;)
[22:58] <spamer>: znaczy następnym razem
[22:58] <spamer>: bo może w tym roku
[22:58] <Palolina>: no tak, rozumiem - to było pytanie do proboszcza
[22:58] <Palolina>: ale wiesz, dla mnie nawet jeśli taki stan rzeczy ma jakieś uzasadnienie, to jednak jest to jakieś urzędnicze podejście
[22:59] <_Didymos_>: racja w tym, że odmawianie wyspowiadania kogoś, bo "nie przyszedł w terminie" jest... niedopuszczalne
[22:59] <spamer>: no mam taką cichą nadzieję
[22:59] <Palolina>: bo lepiej wyspowiadać się późno niż wcale
[22:59] <dezetka>: jakby na to nie patrzeć, dzieci myślą o spowiedzi ciut wcześniej niż dorośli
[23:00] <Palolina>: Nie no, ja rozumiem, można zwrócić uwagę, zapytać, dlaczego, ale żeby od razu człowiekowi Komunii Paschalnej odmawiać (bo do tego się to sprowadza)
[23:01] <_Didymos_>: można ewentualnie z lekka "zjechać" (;)), że na ostatnią chwilę, ale ostatecznie trzeba
[23:01] <blekota>: Palolina, to raczej takie strachy na lachy :)
[23:01] <Palolina>: Pamiętam, jak w zeszłym roku ks. N. godzinę przed Paschą powiedział, że nie powinien spowiadać, ale żeby nie było nikogo, kto by Komunii Św. nie przyjął, to on idzie do konfesjonału

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Reklama

Reklama