Śląskie. Zakaz używania telefonów komórkowych w szkołach? "Byłby problem"

Czy zakaz używania telefonów komórkowych w szkole byłby dobrym pomysłem? Nie jest tajemnicą, że uczniowie coraz częściej siedzą z nosem w smartfonie. Rodziców w Katowicach zapytaliśmy co sądzą o ewentualnym wprowadzeniu takiego zakazu?

Część rodziców jest jednak zdania, że zakaz używania telefonów to ograniczenie praw ucznia do kontaktu z rodzicami.

Zdaniem Marty Trzęsimiech - Kocur, która prowadzi kancelarię adwokacką w Katowicach nawet w tej chwili dyrektorzy mogą uniemożliwić korzystanie z takich urządzeń uczniom:

Dyrektor jednej z gliwickich szkół podstawowych mówi, że w regulaminie szkoły określono warunki korzystania z telefonów:

Jeśli dziecko nie dostosowuje się do reguł, czekają go uwagi w dzienniku.

Wciąż nie ma jednak ogólnopolskich przepisów regulujących tę kwestię. Ostatnio nad ich wprowadzeniem debatowała Grupa Robocza ds. Bezpieczeństwa Dzieci i Młodzieży w Internecie.

Fonoholizm dotyka coraz młodszych osób. Czy pomysł zakazu z używania tych urządzeń  byłby do przyjęcia dla uczniów? Zapytaliśmy w Katowicach:

Według badania "Młodzi Cyfrowi" co dziesiąty badany uczeń deklaruje, że korzysta z telefonu praktycznie cały czas. Co czwarty czuje się uzależniony od swojego smartfona.