Moi Drodzy :) piszecie tu wszystko ok, tyle że to wszystko wisi nadal w powietrzu, no bo: czy wiara ma jakieś konkretne umocowanie? jakiś punkt zaczepienia?
[21:56] <ksiadz_na_czacie11>: "jeżeli domu Pan nie zbuduje, na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą" - oczywiste, że człowiek pracuje, ale ostatecznie i tak to, co wypracowuje pochodzi z Ręki Boga
[21:56] <takiczas>: Dokładnie, Ksiądz ma rację
[21:57] <famfar>: ja się z tym nie zgadzam w 100%
[21:57] <takiczas>: jeżeli robisz jakieś założenie, plan, wpierw wezwij Boga na pomoc
[21:57] <takiczas>: później bierz się do czynu
[21:57] <mad_mucha>: ksiadz, nie wmówisz mi, że człowiek może się poddać całkowicie woli Bożej w kwestii np. spłacenia kredytu :)
[21:57] <mad_mucha>: to niemożliwe!!!
[21:57] <ksiadz_na_czacie11>: własnie tu widać jak czasami nam się rozmija wiara z życiem, jak nie umiemy w zwyczajnych, codziennych sprawach łączyć Spotkania z Bogiem z naszym życiem...
[21:58] <takiczas>: Bóg jest we wszystkim, co czynimy
[21:58] <takiczas>: nie da się nic zrobić bez Niego, zawsze trzeba Go prosić o współpracę
[21:58] <~Agamemnon>: powinniśmy zapraszać Go do każdej sprawy, do każdego problemu, do naszysch rozmów, by szedł przed nami i nam drogę torował
[21:58] <ksiadz_na_czacie11>: a skoro wierzymy, że Bóg Jest Wszechmocny, że On daje nam na prawdę wszystko, co potrzebne, to owoce naszego wysiłku będziemy zawsze odbierać jako dar
[21:59] <mad_mucha>: ksiadz, jako dar tak, ale nie można popadać w przesadę i mówić: Boże, nie mam na czynsz, daj mi trochę grosza
[21:59] <mad_mucha>: to głupota :)
[21:59] <~Agamemnon>: można i tak
[21:59] <famfar>: no nie, Bóg wszystkiego nam nie daje tego, co człowiek potrzebuje, ja mam takie wrażenie i odczucie
[21:59] <~Agamemnon>: Bóg może wszystko
[21:59] <takiczas>: czy ja wiem, czy głupota
[22:00] <takiczas>: ja prosiłam o laptpa, o aparat cyfrowy
[22:00] <mad_mucha>: nie popadajmy w skrajność :)
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |