Sprawiedliwość człowieka Bożego

Zapis czata z 18 września 2010

[21:08] <ksiadz_na_czacie3>: konfesjonał zostawiamy póki co

[21:09] <Serce>: żeby się oczyścić

[21:09] <Ka_>: Dokładnie. Zaciera. I obrasta człowiek w tworzywo jakieś.

[21:09] <~perszing>: stajemy się cieniami ludzi

[21:09] <gianna_v>: jest zasypany śmieciami

[21:09] <ksiadz_na_czacie3>: jak byscie scharakteryzowali człowieka któremu wciąż przybywa grzechów na koncie?
Co się dzieje z tym podobieństwem, jak on się zmienia? W jakim kierunku?

[21:10] <~perszing>: człowiek staje się widmem, pogrążonym, w krainie śmierci bez życia w sobie, przygniecionym i rozdrażnionym, pełnym goryczy i bólu.

[21:10] <Ka_>: Zrzucić toto naprawdę /myślę/ o wiele trudne. Trzeba popracować ciężko /duchowo oczywiście/

[21:11] <Serce>: to człowiek smutny i samotny

[21:11] <karolina1x>: serce nie koniecznie smutny

[21:11] <ksiadz_na_czacie3>: korci mnie by się odwołać do obrazowego opisu jaki stosowali teologowie na Wschodzie.
We wschodniej myśli opisane są dwie kategorie: bogoczłowiek i zwierzoczłowiek. Grzech zacierając w nas podobieństwo Boże uwydatnia w nas pierwiastek zwierzęcy, grzech odczłowiecza.

[21:13] <~perszing>: stajemy się psami-stworzeniami nieczystymi

[21:13] <~Facet_w_zalamce>: zwierzecy??? A nie szatański?

[21:13] <Serce>: coś w stylu dzikość serca?

[21:13] <ksiadz_na_czacie3>: nic w tym stylu Serce

[21:13] <Ka_>: To chyba PRAWDA Ksiądz. Grzech odczłowiecza, ale taki to jego cel

[21:14] <Serce>: człowiek boji się odpowiedzialności

[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: człowiek zamulony duchowo przez nawarstwione grzechy, traci właściwe sobie aspiracje do zjednoczenia się z Bogiem zatem człowiek Boży to ten, który się nie godzi na grzech w swoim życiu.

[21:15] <Ka_>: Dlaczego? Przecież każdy SAM odpowiada za siebie. Żadna wspólnota!

[21:15] <~perszing>: grzech to śmierć, kto żyje w grzechu żyje w krainie śmierci. A co jeśli jest zniewolony grzechem?

[21:16] <ksiadz_na_czacie3>: troska o stan Łaski – to charakteryzuje człowieka Bożego.

[21:16] <Ka_>: Ooo, ja nie godzę się, a jednak grzech wszem fruwa.

[21:17] <~ogien>: chociaż hm przepraszam - pomuliłem sie bo kobieta równiez została stworzina na obraz i podobieństwo Boże

[21:17] <Ka_>: I ociera się. To niezbyt miłe

[21:17] <Serce>: grzech to skaza na sercu człowieka

[21:18] <Palolina>: czyli nieustanne wracanie?

 

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie