Proszę mnie dziś naprowadzić na właściwą drogę stawania się miłym Bogu... Jak to zrobić? Wy mówicie, ja będę się dzisiaj z Wami drażnił.
[21:40] <ksiadz_na_czacie6>: Palo, to mi pokażcie
[21:40] <~kluseczka1>: gdyby Bóg powiedział: oddaj hełm strażaka?
[21:40] <renata155>: to by posłuchał... wszak posłuszeństwo ślubował
[21:40] <paczka_dropsow>: jak to mówił Dalajlama - ja jestem tylko światłem, resztę musisz zrobić sam (znaczy iść sam)
[21:41] <ksiadz_na_czacie6>: kluseczka, oddałbym hełm strażaka, żeby być Mu miłym
[21:41] <~kluseczka1>: ksiadz, to dawaj :)
[21:42] <~kluseczka1>: nie wiem, mnie się tłucze po głowie, że miłe Bogu są ofiary
[21:42] <~kluseczka1>: ale to chyba Stary Testament
[21:42] <paczka_dropsow>: miły Bogu jest każdy, kto Go słucha, kto kocha...
[21:42] <paczka_dropsow>: i takie tam
[21:42] <ksiadz_na_czacie6>: kluseczka, tylko Ty widzisz to inaczej niż On, wiele godzin przemodliłem, zanim zostałem strażakiem, ale też na pierwszym miejscu ks
[21:42] <~kluseczka1>: hehehe ks, już nie tłumacz.......
[21:42] <Palolina>: ech tam - ja widzę, ks, że Ty z tych marudzących - pokażcie, zaprowadzcie, bądzicie, a tu trzeba po prostu się zaprzeć i wrócić samemu
[21:43] <Ka_>: Bóg SAM wie, kto Mu miły. Mnie człowiekowi trudno za Niego mówić
[21:43] <ksiadz_na_czacie6>: zastanwócie się teraz wspólnie, ja się nie mieszam do tej rozmowy, jak zmontować plan na tratwę ratunkową dla mnie?
[21:43] <ksiadz_na_czacie6>: żebym stał się Mu miły
[21:43] <paczka_dropsow>: ale od czego ratować?
[21:43] <gianna_v>: trza powiedzieć, że inni się za Ciebie modlą, ale wszystko ruszy do przodu, jeślibędziesz sięmodlic, inaczej mimo naszych nieustannych modlitw, ruszy niewiele...
[21:43] <Ka_>: Palolina - zaprzeć. Ale żeby to było zaparcie rozumne
[21:43] <~kluseczka1>: nawróć się, ksiadz, do jasnej ch...
[21:43] <~kluseczka1>: i głowy nam nie zwracaj
[21:44] <~kluseczka1>: Nawrócenie to stan miły Bogu
[21:44] <Palolina>: samemu być w stanie Łaski, z Tobą rozmawiać, a walczyć o Ciebie z Bogiem
[21:44] <renata155>: ksiadz... jak stać się MU miłym, każdy wie -modlitwa, zawierzenie - Ty mi powiedz, jak mieć pewność, że się jest MU miłym?
[21:44] <karolina1x>: ja jednak będę się upierać, że nic na siłę i podstawa to modlitwa za taką osobę, no i bycie obok
[21:44] <gianna_v>: zachęcić do modlitwy aktami strzelistymi, do tego, żebyś wykrzyczał nawet Mu to, co Cię boli
[21:44] <gianna_v>: i poproś Go w modlitwie, żeby zawsze przy Tobie był
[21:44] <karolina1x>: każdy ma wolną wolę daną przez Boga i sam wybiera albo - albo
[21:45] <renata155>: modlitwa serca - adoracja codzienna - nie znam lepszej metody... prośba o wsparcie jakiegoś świętego?
[21:45] <Palolina>: Każdy musi poczuć, że jest brudny, żeby chcieć się umyć, jak Ci tak dobrze, to nikt Cię nie przekona.
[21:46] <renata155>: przede wszystkim trzeba samemu chcieć... a paradoksalnie to, czy ktoś zechce, to zależy od Niego - więc koło się zamyka - współpraca i wzajemność Bóg-człowiek
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |