Łodzie pobłogosławione. Tylko płynąć!

Flisacy modlili o Boże błogosławieństwo i bezpieczeństwo dla siebie i turystów podczas Mszy św. w kościele parafialnym w Sromowcach Niżnych.

Eucharystii przewodniczył ks. prał. Marek Kądzielawa, a homilię wygłosił ks. Paweł Wróbel, salwatorianin rodem z Mielca, doktorant na KUL w Lublinie.

Zobaczcie film:

W tym roku z racji pandemii uroczystość była skromna. Ks. Kądzielawa pobłogosławił wszystkie łodzie, w tym nowe, które już od 1 kwietnia służą odwiedzającym Pieniny. Po obrzędzie spłynięto do miejsca, na którym ustawiono monumentalną rzeźbę flisaka stojącą na tle Dunajca i Trzech Koron. - Pamiętam, że gdy byłem dzieckiem stała w tym miejscu nowoczesna rzeźba górala pienińskiego, którą zabrała wielka woda podczas jednej z powodzi. Obecnie przy nowej rzeźbie będzie można nie tylko zrobić sobie zdjęcie, ale również napatrzeć się na piękne Trzy Korony i nasz Dunajec - mówi Jerzy Regiec, prezes Polskiego Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich.

Miniony sezon, w porównaniu do innych branży turystycznych, nie należał do najgorszych. - Ilość turystów spadła jednak o ponad 30 procent, ale gdzie indziej ten spadek sięgał nawet 70 procent - mówi Jerzy Regiec. Po Dunajcu flisacy zaczęli w tym roku pływać już 1 kwietnia. W sumie w najgorętszym okresie sezonu górskim przełomem Dunajca będzie pływać około 240 łodzi.