Jak pomóc osobie, która twierdzi, że jest dręczona przez szatana?

[21:12] <ks_Slawomir_Sosnowski>: dobrze jest wykluczyć wszelkie naturalne przyczyny niepokojących zjawisk, być u psychologa czy psychiatry. Ale to nie znaczy, że czasem nie trzeba pomocy i medycznej i księdza.

[21:12] <Adim44>: Czy samo interesowanie się takimi sprawami jak opętania, egzorcyzmy itp. czyni nas bardziej podatnymi na zniewolenie przez szatana?

[21:13] <ks_Slawomir_Sosnowski>: jeśli ktoś ma bujną wyobraźnię, to tak. Poza tym powtórzę: zło ma uwodzącą moc i samo interesowanie się może być pułapką.

[21:14] <annama>: Czy ksiądz może pomóc osobie na którą rzucono urok i tej która rzuca urok? co zrobić?

[21:15] <ks_Slawomir_Sosnowski>: Jeśli ktoś rzuca, to trzeba odwołać się do jego sumienia: przekonać, że robi źle. Z drugiej strony: modlitwa jest najlepszą formą ochrony. Już Pan Jezus nas nauczył: "zbaw nas ode złego".

[21:15] <crea79>: czy uzależnienie to też zniewolenie? Jak z tym walczyć?

[21:17] <ks_Slawomir_Sosnowski>: Uzależnienie jest skrępowaniem woli. Walczy się różnie, w zależności od siły uzależnienia. Często trzeba skorzystać z odpowiedniej terapii. Zawsze ćwiczenie woli jest pomocne; oczywiście modlitwa o wolność. Zniewolenie to coś więcej: wykorzystanie naturalnej słabości przez zło.

[21:17] <karolla00>: Czy pomagając osobie dręczonej dotrzeć do kapłana egzorcysty, później mogę paść zemsty złego ducha?

[21:17] <XOVi>: Czy objawy takie jak: koszmary senne o zabarwieniu demonicznym, niespokojne noce, uczucie obecności kogoś to symptomy dręczenia?

[21:18] <ks_Slawomir_Sosnowski>: nie bójmy się zemsty. Bóg jest silniejszy. Modlić się i przyjmować sakramenty - to nasza siła.
[21:18] <ks_Slawomir_Sosnowski>: koszmary itp. mogą ale nie muszą być znakiem dręczenia.

[21:18] <usmiechnieta>: czy strach przed modlitwą i kościołem może wskazywać jakimś zniewoleniem?

[21:19] <ks_Slawomir_Sosnowski>: Może, ale też nie musi. Trzeba z kimś porozmawiać o tym, najlepiej z księdzem.

[21:19] <Pawcioo>: Czy osoba opętana, może być opętana nie mając takiej świadomości? tzn. mam na myśli, że zły duch nie ujawnia się, nie demaskuję siebie w osobie opętanej?

[21:19] <ks_Slawomir_Sosnowski>: Oczywiście. Dopiero jakaś sytuacja, np. wzrost pobożności "ujawnia" obecność złego.

[21:20] <Adim44>: Czy źle odprawione egzorcyzmy chrztu otwierają furtkę szatanowi?

[21:21] <ks_Slawomir_Sosnowski>: Nie traktujmy modlitw jak zaklęć. W obrzędach chrztu jest modlitwa o oczyszczenie, ale nie ochrzczony nie jest opętany Nie wiem, co to znaczy "źle odprawione" egzorcyzmy. Chrzest jest najważniejszy.

[21:21] <~ElaG>: po czym rozpoznać czy to działanie złego czy od Boga??

[21:22] <ks_Slawomir_Sosnowski>: Na przykład natchnień? - pierwszy znak to wewnętrzny pokój lub przymus. Boża podpowiedź pozostawia pokój. Bóg nie zmusza, nie straszy.

[21:22] <karolina1x>: czy taka nienawiść to ciągły stan czy ma okresy wyciszenia w trakcie opętania?

[21:22] <ks_Slawomir_Sosnowski>: Przejawy opętanie nie utrzymują się ciągle na tym samym poziomie. Nienawiść może nachodzić chwilowo.

[21:23] <Adim44>: Czy to prawda, że większość ludzi, która udaje się do egzorcysty potrzebuje tylko dobrej spowiedzi?

[21:23] <ks_Slawomir_Sosnowski>: Nie wiem czy większość, ale dużo: potrzebuje spowiedzi, wysłuchania, zrozumienia, modlitwy własnej i z kimś: z księdzem, wspólnotą.

[21:24] <pyahoo>: Czy samobójcy to ludzie opętani?

[21:24] <ks_Slawomir_Sosnowski>: Ależ skąd. Pewnie tacy się zdarzają, ale nie można tego traktować jako normę.

[21:24] <~Ivoire>: Czy to prawda, że największym zwycięstwem szatana jest dziś nie wiara w niego?

[21:25] <ks_Slawomir_Sosnowski>: Tak było jeszcze 20 lat temu. Teraz wielu wierzy w istnienie szatana, nawet więcej się zajmują nim niż Panem Bogiem.

[21:25] <erni>: kiedy powinniśmy zwrócić się po pomoc do egzorcysty, po czym poznać że nasz problem nie jest natury psychiki?