"Szeroka i przestronna jest droga, która prowadzi do zguby".... ilekroć coś idzie za łatwo, tyle razy warto sobie przypomnieć to zdanie. Idzie opornie, znaczy jest w tym coś... o co warto się starać.
[20:47] <_35_>: ok. ale też nie na siłę
[20:47] <karolina1x>: marnowanie łaski? hm
[20:48] <_Didymos_>: oczywiście. Pan Bóg zaprasza, ale nie przymusza. z tym, że odsłania zawsze do końca konsekwencje naszych wyborów
[20:48] <karolina1x>: Did a co to niby jest marnowanie łaski?
[20:48] <langusta>: 35, ale tu nie chodzi o "spektakularne łamanie karku" ale o naukę poddawania swej woli
[20:48] <_Didymos_>: po prostu Pan Bóg chce być wobec nas zawsze fair
[20:48] <_35_>: no to wyjścia raczej nie ma?
[20:48] <langusta>: jest, możesz powiedzieć - nie
[20:48] <_Didymos_>: ależ jest. zawsze mamy wybór
[20:48] <karolina1x>: nie wolno nam nigdy się zbuntować? nie możemy czuć się słabi i zmęczeni?
[20:49] <karolina1x>: mamy być pozbawieni ziemskich słabości?
[20:49] <_Didymos_>: Karolina. a to że jako ochrzczeni, bierzmowani, dopuszczeni do tożsamości wręcz z Bogiem, nie wykorzystujemy Tego
[20:49] <langusta>: dlaczego święty wciąż dla wielu kojarzy się z kimś automatycznie idealnym
[20:50] <langusta>: nie dostrzegają jego drogi, dostosowywania się, upodabniania do Jezusa?
[20:50] <_Didymos_>: qrcze no... nie chodzi o to byśmy byli super doskonali! chodzi o to by w tej słabości "widzieć" Moc Bożą
[20:51] <_35_>: mam często wrażenie, że wygodniej i lepiej mi się żyje jak MU powiem "nie"
[20:51] <Palolina>: czyli, że co? Że mamy jak wariaci próbować czegoś w co sami nie wierzymy, że się nam uda?
[20:51] <_Didymos_>: "nosimy ten skarb w naczyniach glinianych". i to jest oczywistość. ale też "moc w słabości się doskonali" i "wystarczy ci mojej łaski". toż to do mnie, do Ciebie i do każdego z nas mówi Bóg
[20:52] <_35_>: wtedy mi się życie łatwiej układa, wiele się wygładza, mniej komplikacji, schodów....przykrości. Ale to moje wrażenia, proszę mnie nie ukamienować :)
[20:52] <renata155>: bo my czepiliśmy się tych grzechów--trzeba uczciwe przyznać żeśmy egoistami (każdy po kolei) ale co z tego?.. palolina--mamy wierzyć Jemu nie sobie--przekroczyć próg nieufności i zawierzyć
[20:52] <Opti>: 007 wygodnie?
[20:52] <_Didymos_>: 35. jestem spokojny i wyluzowany jak rzadko kiedy :)
[20:53] <renata155>: mamy prawo wybrać grzech..mamy prawo i bić Jezusa po twarzy..i nie zwiędnie nam za to ręka--jego miłość i tak trwa--ale po co to robić?
[20:54] <_Didymos_>: "szeroka i przestronna jest droga, która prowadzi do zguby".... mnie ten cytat jakoś napełnia drżeniem bo ilekroć coś mi idzie za łatwo, tyle razy sobie to przypominam
[20:54] <_Didymos_>: idzie opornie, znaczy jest w tym coś... o co warto się starać
[20:54] <~Nicola>: Nie mamy bić Jezusa po twarzy tak jak ci którzy go wydali
[20:54] <renata155>: no może prawo to złe słowo--mamy taki wybór i możemy z niego korzystać
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |