Zespół Szkół Gastronomicznych i Technikum nr 16 we Wrocławiu dostarczają dziennie ok 5 tys. kanapek dla uchodźców na Dworzec Główny PKP. Uczniowie pracują kilka godzin dziennie.
Z masłem, serem żółtym, sałatą, ogórkiem, pomidorem i szczypiorkiem. Pyszne kanapki wrocławscy uczniowie ZSG przygotowują od kilku dni dla przybyszów ze Wschodu.
Szkoła włączyła się w akcję na prośbę wrocławskiego magistratu. - Zaangażowanych jest ok.100 osób. W przyszłym tygodniu planujemy piec jeszcze słodkie bułki w liczbie 200 każdego dnia - mówi Elżbieta Mądra-Sosnowiec, kierownik warsztatów.
- Każdego kolejnego dnia zwiększamy liczbę kanapek, choć wszystko jest uzależnione od młodzieży i od frekwencji. Organizujemy pracę w ciągu produkcyjnym. Jedna osoba rozkraja bagietki, druga smaruje masłem, trzecia rozkłada ser - wyjaśnia Joanna Kapuszewska-Stachura, nauczycielka.
- Praca bywa ciężka ze względu na ogromną ilość kanapek, ale liczy się dla nas to, że możemy pomóc w tak ważnej sprawie - opowiada uczeń Dominik Stawski.
- Robimy to, co lubimy i jeszcze możemy wesprzeć uchodźców wojennych. Cel ma ogromne znaczenie, bo potęguje naszą radość z pracy - dodaje Dawid Słodowy.
Podobnie jest w Technikum nr 16 w Zespole Szkół nr 3. Tam także 100 uczniów kształcących się w zawodzie technik żywienia i usług gastronomicznych podczas zajęć praktycznej nauki zawodu robi kanapki. Dziennie aż 3 tysiące.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |