Strefa Mocy w Sopocie

Powstała z inicjatywy świeckiego ewangelizatora Witka Wilka. Zrodziła się z pragnienia głoszenia Ewangelii za pomocą profesjonalnych narzędzi - mobilnej sceny, nagłośnienia i oświetlenia. Koncerty odbywają się w całej Polsce od 6 lat. Sopocki jest już 50. Tegoroczna trasa rozpoczęła się 2 czerwca.

Uczestników oraz organizatorów wydarzenia powitał bp Wiesław Szlachetka. - Chrystus jest jedyną i najpełniejszą wypowiedzią Boga, który jest miłością. Poznajemy Go przez Jego słowo, które objawił, wygłosił i które jest głoszone z pomocą Ducha Świętego. Wtedy poznajemy Boga, prawdziwe dobro. To wydarzenie, którego jesteśmy uczestnikami, będzie wprowadzać nas w rzeczywistość Słowa, które stało się Ciałem, w tajemnicę Jezusa Chrystusa, w Jego dzieło nieskończonej miłości. Życzę dużo radości ze spotkania z Jezusem Chrystusem - powiedział biskup, udzielając wszystkim Bożego błogosławieństwa.

- Nazwa "Strefa Mocy" swoje źródło ma w 1 Kor 4,20: "Albowiem nie w słowie, lecz w mocy przejawia się królestwo Boże". Dlatego chcemy słowem, muzyką i całością tego wydarzenia wielbić Boga, sprowadzić Jego moc. Tylko Bóg jest źródłem szczęścia, miłości i pokoju - tłumaczył W. Wilk.

Koncert uwielbienia rozpoczął zespół Mate.O, następnie konferencję wygłosił W. Wilk. W ciągu całego wydarzenia posługiwały grupy ewangelizatorów, można było poprosić również o modlitwę wstawienniczą.

Scena Strefy Mocy, która mieściła w muszli koncertowej na pl. Zdrojowym, wzbudziła niemałe zainteresowanie przechodniów. Prowadzone uwielbienie z pewnością stało się okazją do refleksji.

Sopockie wydarzenie potrwa dwa dni - następny koncert odbędzie się 6 lipca. Start o godz. 18.