Do tej miejscowości mało kto zagląda. Z jednej strony szkoda, bo to jeden z najbardziej urokliwych zakątków Dolnego Śląska. Z drugiej strony dobrze, bo dzięki temu wciąż taki pozostaje.
Gdyby ktoś chciał obejrzeć tylko ołtarz w kościele w Pisarzowicach, warto udać się w kierunku Czarnowa. Nad nim, raptem 45 minut marszem, góruje Skalnik – najwyższy szczyt Rudaw Janowickich. Roztacza się z niego przepiękny widok na cały masyw Karkonoszy.
Pielgrzymkowe pierogi
Malutka miejscowość jest godna zobaczenia o każdej porze roku ale szczególnie w połowie sierpnia. Tędy bowiem przechodzi piesza pielgrzymka z Legnicy do Krzeszowa. Po noclegu w Kaczorowie pątnicy idą przez Ciechanowice, Wieściszowice i wspinając się po leśnej drodze, osiągają najwyższy punkt na całej trasie właśnie nad Raszowem. Wychodząc z lasu, szlak pielgrzymkowy biegnie obok boiska sportowego oraz wiejskiej świetlicy. Każdego roku odbywa się na nich wielki poczęstunek dla pielgrzymów.
– Bardzo dobre pierogi, polecam serdecznie. Już kilka razy mogliśmy się nimi częstować. Mówię czasem, że specjalnością tych dobrych ludzi są dobre pierogi – chwali miejscowe wyroby ks. Mariusz Majewski, przewodnik pielgrzymki.
Pielgrzymka do Krzeszowa jest też propozycją dla osób, które nie czują się na siłach lub po prostu nie mogą wyruszyć z Legnicy na Jasną Górę. Krótka pielgrzymka do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej jest jej ciekawą alternatywą. Zwłaszcza, że przebiega przez najbardziej malownicze i nieodkryte tereny naszej diecezji.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |