Inspekcja Handlowa przebadała 424 punkty gastronomiczne w całej Polsce. Wnioski z kontroli mogą porażać. W większości restauracji, barów i fast foodów znaleziono nieprawidłowości. Najwięcej w tych działających w górach i nad morzem. Najlepiej wypadły bary mleczne.
Zamknięcia i mandaty
Po podsumowaniu wyników kontroli okazało się, że w 80 proc. skontrolowanych punktów gastronomicznych inspektorzy znaleźli nadużycia i nieprawidłowości. Gdzie było ich najwięcej? Tam, gdzie rotacja klientów jest największa, a więc w miejscach masowego wypoczynku wakacyjnego. Dotyczy to restauracji i barów w najpopularniejszych turystycznie miejscach w górach i nad Bałtykiem; także lokali, które działają tylko sezonowo. Do wielu nadużyć dochodziło również w barach dworcowych. To zrozumiałe. W takich miejscach restauratorzy nie muszą dbać o swoją renomę, bo klienci (turyści, podróżni) często się zmieniają. Poza tym, nawet jak klient nie będzie usatysfakcjonowany, zwykle nie ma czasu na dochodzenie swoich racji.
Co innego, jeżeli chodzi o punkty gastronomiczne, które funkcjonują nie dzięki przyjezdnym, ale stałym klientom z okolicy. W takich restauracjach nadużyć było znacznie mniej. Kontrolerzy nie znaleźli też zbyt wielu uchybień w sieciowych fast foodach. W lokalach tego typu przygotowywanie posiłków jest ustandaryzowane, a ewentualne uchybienia w jakości produktów czy ich świeżości kosztowałyby utratę cennej reputacji. Może dziwić to, że bezpiecznymi miejscami są także bary mleczne. Również one goszczą raczej stałych klientów (studentów i emerytów).
Po skontrolowaniu 424 punktów gastronomicznych (to dużo, ale stanowi nieco powyżej 0,5 proc. zarejestrowanych w Polsce punktów) kontrolerzy Inspekcji Handlowej wydali 18 decyzji o zamknięciu lokalu i nałożyli aż 290 mandatów karnych na kwotę 64 150 zł.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta radzi:
Zamawiając posiłek w restauracji, zawiera się umowę. Klient jest zobowiązany do zapłaty, a restauracja do wykonania usługi zgodnie z umową. Jeśli niewłaściwie ją wykonano (np. brak oliwek w pizzy, niska temperatura posiłku, długie oczekiwanie, zawyżony rachunek, doliczony serwis bez naszej zgody), mamy prawo do reklamacji. Nieprawidłowości zgłaszamy od razu obsłudze. Możemy żądać posiłku zgodnego z zamówieniem lub obniżenia ceny.
Wszelkie zastrzeżenia dotyczące nierzetelnej obsługi czy niewłaściwej jakości zamówionych potraw można zgłaszać w wojewódzkich inspektoratach Inspekcji Handlowej. Bezpłatną pomoc w dochodzeniu swoich praw uzyskamy od powiatowych lub miejskich rzeczników konsumentów. Szczegółowych informacji udziela także Federacja Konsumentów pod numerem telefonu 0 800 007 707.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |