Mamy służyć Bogu w ludziach. Są dwa priorytety: chwała Boża i miłość bliźniego.
[21:38] <renata155>: ja tak mu powiedziałam.. i co?.. pozabierał mi wszystkie krzyże z życia. .to ja nie wiem czego on chce ;(
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: oczywiście wychowanie, wzór z domu jest ważny ale praca nad sobą
[21:38] <DzikiNeon>: Proszę księdza no to jak już mówiłem jeśli zachowam się jak ten drugi co mówił że nie pójdzie(nieposłuszny a zrobił jednak to czego się wyrzekał) to będzie ok?
[21:38] <renata155>: to będzie mniejsze zło ;)
[21:38] <DzikiNeon>: nie ma mniejszego zła
[21:38] <renata155>: bo powinieneś z radością i bez ociągania
[21:38] <ksiadz_na_czacie3>: Dziki, nie wiem...
[21:39] <DzikiNeon>: no bo jak rozumieć te słowa z Ewangelii?
[21:39] <~Różany łobuz>: Dziki, nie dzikuj :), jak nie ma jak jest
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: jest n wariantów takiej decyzji
[21:39] <zibirol>: Pierwszy syn z |Ewangelii to faryzeusze, a drugi syn to celnicy, grzesznicy i nierządnice
[21:39] <kratka>: najlepiej powiedzieć - Tak! - i zrobić co się obiecało
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: poszedł do winnicy bo liczył na coś od Ojca, na jakąś korzyść
[21:39] <DzikiNeon>: no ok ale jeśli on mówił że nie pójdzie a poszedł...... wiec jeśli jestem niepokorny a robię dobry uczynek....kurcze nie są to Słowa łatwe...
[21:40] <renata155>: ksiądz.. Podświadomie my też liczymy na coś, choćby na Jego Obecnośc w nas
[21:40] <zibirol>: liczymy na Boże Miłosierdzie
[21:40] <~Różany łobuz>: Dziki, ale liczy się ostateczny czyn a nie zamiary
[21:40] <renata155>: no
[21:40] <DzikiNeon>: czyli podczas nieposłuszeństwa się nawrócił?
[21:40] <~Różany łobuz>: bo dobrymi chęciami to wiesz...
[21:40] <kratka>: a liczenie na zbawienie??
[21:40] <zibirol>: po owocach ich poznacie
[21:40] <DzikiNeon>: no wiem wiem
[21:40] <zibirol>: nie miłujcie słowem i językiem ale czynem i prawdą
[21:41] <kratka>: mam żyć dobrze, żeby być zbawiona?
[21:41] <ksiadz_na_czacie3>: nie chcę, nie pójdę! .... (namysł) --> pójdę i zrobię, bo to jest wola Ojca...
[21:41] <kratka>: czy mam żyć dobrze, bo kocham Jezusa
[21:41] <~Różany łobuz>: ja mogę komuś chcieć ukraść 10mln złotych ale ostatecznie tego nie zrobię.
[21:41] <ksiadz_na_czacie3>: to co napisałem to jest właśnie ideał, czysta intencja
[21:41] <renata155>: masz żyć dobrze..bo tak się żyje lepiej..i gwarantuje ci życie wieczne--ale możesz żyć jak uważasz..przecież masz wolną wolę
[21:41] <lazur_>: a ! oho , otóż niekoniecznie , bo może być tak, że czasem trudno nam wyświadczyć dla kogoś dobry uczynek...i co wtedy...wtedy można ten uciążliwy uczynek dla nas ofiarować Bogu jak kwiat z którego Bóg z pewnością się ucieszy , ponieważ pokonaliśmy w tym część swojego ja ,po to by nieść innym pomoc..
[21:42] <zibirol>: kratka Bogu wystarczy, że się staramy być dobrymi, gdy widzi nasze starania to nam pomaga
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: możemy lazur
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |