Przedszkolak pyta o Boga

Szkoła podstawowa to za późno na rozpoczynanie edukacji religijnej – stwierdza ks. Wojciech Lechów, dyrektor Wydziału Nauki Katolickiej przy kurii biskupiej. – Psychologia rozwoju życia religijnego dziecka pokazuje, że pierwsze pytania o Pana Boga i o sprawy religii pojawiają się około 3. roku życia. Pominięcie tego okresu w życiu dziecka trudno nadrobić w kolejnych etapach rozwoju religijnego – dodaje.

Rodzicu masz prawo

Według rozporządzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej katecheza w przedszkolu nie ogranicza się tylko do konkretnej grupy wiekowej, ale obejmuje wszystkie dzieci – 3-, 4-, 5- i 6-latki (patrz: rozporządzenie z dnia 14 kwietnia 1992 roku). Nauczanie religii w publicznym przedszkolu odbywa się na życzenie rodziców.

– Przedszkole ma obowiązek zorganizowania lekcji religii dla grupy nie mniejszej niż siedmiu uczniów danej klasy lub oddziału. Dla mniejszej liczby dzieci katechezy powinny być organizowane w grupie międzyoddziałowej – tłumaczy lubuski kurator Roman Sondej. W przypadku odmowy organizacji nauki religii w przedszkolu publicznym rodzice mogą wnieść do kuratora oświaty skargę. Życzenie rodziców powinno być wyrażone w najprostszej formie. – Zarówno pisemne oświadczenie rodzica o udziale w lekcjach religii, jak i np. podpis na liście chętnych do udziału w lekcji religii spełniają wymagania, o których mowa w przepisie – tłumaczy Piotr Gąsiorek z Zespołu Obsługi Prawnej w lubuskim kuratorium. Takie regulacje nie dotyczą przedszkoli niepublicznych. – Dostrzegając rolę rodziców w planowaniu pracy wychowawczej, wartości, jakie w każdym człowieku kształtują nauki Chrystusa, trudno sobie wyobrazić, że dyrektor przedszkola niepublicznego będzie utrudniał nauczanie religii. Ważne, aby otrzymał czytelny sygnał od rodziców, którzy mogą domagać się zorganizowania katechezy – zauważa Roman Sondej.

Informator religijny

Rodzice na pierwszych zebraniach w przedszkolu są informowani o różnorakich zajęciach, m.in. rytmice, języku angielskim, a nawet tańcu towarzyskim. Ten wachlarz stale się poszerza, ale z informacją o religii bywa różnie. W przedszkolu w Przylepie k. Zielonej Góry religia jest w grupach 5- i 6-latków. – Na początku roku rodzice otrzymują deklaracje zgody na uczestnictwo w lekcjach religii – wyjaśnia katechetka Beata Mauduk, która uczy prawie przedszkolaków. – Nauka religii powinna towarzyszyć dziecku od najwcześniejszych lat. To tak jak z językiem, który wchłania się w sposób naturalny – dodaje. Oczywiście to nie może być szkolny wykład, dlatego katechetka sięga po różnego rodzaju zabawy ruchowe, gry, piosenki, a także korzysta z metod teatralnych. – Staram się przekazywaną wiedzę opierać na przeżyciach – wyjaśnia. – Uważam, że nie jest za wcześnie na katechizację 3-,4- i 5-latków. Nie zakładajmy, że nie pojmą prawd Bożych tylko dlatego, że są zbyt małe. Dzieci w grupie 3- i 4-latków mają przecież program, który musi zostać zrealizowały – zauważa katechetka Anna Wełniak z Solechowa. Dzieci na lekcji religii nie muszą poznawać od razu skomplikowanych teologicznie treści. – Dlaczego uczymy o przyrodzie, a nie uczymy o Bogu, który stworzył świat? Uczymy wierszyków i piosenek, a nie uczymy modlitwy „Ojcze nasz”, „Aniele Boży”? Niestety wiele dzieci do 6 lat nie wie zbyt dużo o Bogu. W wielu przypadkach jestem pierwszym informatorem – dodaje.

Zaczynamy w domu

W przedszkolu na religię uczęszcza 4-letni syn Anny i Jana Wojciechowskich ze Starego Kisielina. – Przedszkole jest uzupełnieniem i rozszerzeniem tego, co robią rodzice. Dla nas, wychowujących dzieci w wierze od pierwszych dni ich życia, jest oczywistą konsekwencją pogłębianie ich wiary poprzez zabawę w gronie rówieśników – wyjaśniają rodzice Franka. – Nam nie wydaje się, że to za wcześnie, ale rodzice różnie do tego podchodzą – dodają. Zwolenniczką nauczania religii od najmłodszych lat jest także Anna Winograd z Przylepu. – Jak tylko usłyszeliśmy o możliwości uczestnictwa dziecka w zajęciach z religii, od razu się zdecydowaliśmy posłać na nie córkę. Przecież dziecko od najmłodszych lat zadaje sobie pytanie, co to jest kościół, krzyż, grzech itp. – zauważa z oczywistością i dodaje: – Jesteśmy ludźmi wierzącymi i chodzimy regularnie do kościoła z dziećmi. Ta elementarna edukacja religijna zaczyna się w naszym domu od wczesnego dzieciństwa. Dorotka już w wieku 3 lat umiała się przeżegnać i odmówić „Aniele Boży”.

Więcej o katechezie w przedszkolu: www. wnk.zgora.pl