ksiadz_na_czacie6:
zaczynamy jaki jest obiektywny powód, że mogę się zachwycić Jezusem?duch_bejot:
bo Jezus jest przystojny i żył dawno temu i nie znamy Jego wad~adamek: bo Jezus mnie akceptuje takim jaki jestem
ksiadz_na_czacie6:
bejot co do przystojności to się wyluzuj okduch_bejot:
okporozmawiam: ZACHWYCIĆ SIĘ DOBREM I PIĘKNEM
awe: bejot jakie wady miał Jezus
awe: co ty gadasz
duch_bejot:
nie znamy ich awe; pewnie nie miał~tygrys_pietrek: ja to podziwiam Jezusa
~LAURA:
bo tylko On kocha nas miłością doskonałą......bezgraniczną......~shrek: Jezus nam pomaga wszędzie i zawsze
~tygrys_pietrek: no zastanówcie się. facet żył ze świadomością jak skończy przez 33 lata
~adamek:
bo oddał za mnie życie, bo mnie zbawił duch_bejot:
bo jest Bogiemksiadz_na_czacie6:
co jeszcze bo jakoś nie widzę żebyście byli zachwyceni?~pedziwiatr:
podziwiać nie wystarczy tygrys
~LAURA:
no jak to......ksiadz_na_czacie6:
jakoś tak enigmatycznie mieszacie dzisiaj słońce Was poraziło czy jak~tygrys_pietrek: pedziwiatr poza tym to jedyna osoba która za mnie oddała życie
Lars_P:
ks zachwyt trudno się opisuje, a na czacie, jest to niemal niemożliwe:)~shrek: Jezus jest naszym przyjacielem :)))
ksiadz_na_czacie6:
awe a nie~pedziwiatr: bo jestem dla Niego jedyna i niepowtarzalna
~adamek:
stwarza mnie codziennie :)awe: nie zaskoczyłam
ksiadz_na_czacie6:
Lars to może sprecyzujmy o jaki zachwyt tutaj chodzi jaką inną nazwę mu przypisać?~agisan:
zachwyt nad Jezusem rodzi się ze zrozumienia jego miłościLars_P:
wdzięczność~pedziwiatr: miłość
~shrek: wiara, nadzieja
duch_bejot:
możemy
się zachwycić.. bo on chciał służyć Ojcu nie bacząc na nic... nawet na ból, cierpienia, wyrzeczenia, zmęczenie itd...strach...~tygrys_pietrek: zresztą jak tak dalej kombinować to Jezus zaproponował coś innego niż wszyscy przed nim
~kleopatra: Jezusem nie trzeba się zachwycać, w Niego trzeba uwierzyć. zachwyt szybko pryska...
Lars_P:
miłość , to też wielkie słowa. jej trzeba się uczyćawe: zachwyt nad całym Jego życiem przepojonym miłością bezgraniczna i bez uprzedzeń
emdzej: przeżywanie
~LAURA:
ale....kto Go tylko pozna.......zachwyci się ......~kleopatra: pokocha Lauro
~pedziwiatr: to właśnie znaczy pokocha
ksiadz_na_czacie6:
kleopatra ale owoc zachwytu może trwać?~LAURA:
no właśnie....ksiadz_na_czacie6:
czy nie?~adamek:
bo mnie doświadczył miłością i zachwyciłem się tym :)duch_bejot:
i będąc Bogiem bez protestów poddał się człowiekowi... najpierw Maryi i Józefowi, a potem Piłatowi itd...Lars_P:
chciałbym by teraz Jezus chodził po świecie, a może po Polsce:)~kleopatra: pokocha jest głębsze
ksiadz_na_czacie6:
Lars dlaczego?~agisan:
zachwyt nie jest stały są powstania i upadki~pedziwiatr:
on powinien trwać w naszym codziennym życiu~tygrys_pietrek: dobra tylko nie prowadźmy dyskusji w duchu "Jezus wielkim był"
Zachwycić się Jezusem...