publikacja 27.04.2023 00:00
Najwięcej turystów przybywa na rozlewiska Biebrzy latem. Jednak najpiękniejsza jest tu wiosna.
Doskonały czas na obserwację to pierwsze dwie godziny po wschodzie słońca. Kiedy nad doliną Biebrzy unosi się poranna mgła, słychać ćwierkanie, kląskanie i piski. Na łąkach widać żurawie. Od czasu do czasu z głośnym gęganiem podrywają się w powietrze dzikie gęsi. Ptasi hałas nie ustanie do końca dnia. Kiedy idziemy przez las, z zarośli dobiega jakiś dziwny odgłos, coś między dudnieniem a sygnałem sonaru. Co to za ptak? Autor nietypowych dźwięków dobrze się chowa. Nie widać go, choć słychać co chwilę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Kszyk w krzakach. Największy w Polsce park narodowy kończy niedługo 30 lat