17 listopada pierwsi zwiedzający będą mogli przekonać się, ile uroku ma w sobie wieża, którą odbudowano po 45 latach od katastrofy budowlanej.
W połowie 2017 r. Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu planuje otworzyć połączenie dwóch części Sztolni Królowa Luiza z pierwszym odcinkiem trasy w sztolni odwadniającej z XIX w. Cała historyczna sztolnia, do wylotu w centrum miasta, powinna być gotowa jesienią 2017 r.
Kto podnosi kwestię sprzeciwu sumienia w Europie, ten staje się wrogiem. Dlatego trzeba wprowadzić immunitet dla lekarzy, prawników, pielęgniarek – proponował Marek Jurek w czasie konferencji „Polska, Europa: o miejsce dla klauzuli sumienia”.
Spośród wielu lekcji, które pozostawiła nam druga wojna światowa, dwie wydają mi się najważniejsze. Pierwsza to pamięć, druga – należy głośno i dobitnie mówić: „hańba”, „zbrodnia”, „bohaterstwo”.
O pierwszych dniach po katastrofie smoleńskiej, ostatnich ekshumacjach i życiu w cieniu narodowej tragedii z Barbarą Stasiak rozmawia Agata Puścikowska.
Miejsce to słynie ze stadniny koni i pałacu z pięknym kompleksem parkowym. Ludzi przyciągają tu przyroda, owiana tajemnicą przeszłość i duch dawnych domowników. Wciąż nie wiadomo, czy w walewickim pałacu gościł Napoleon Bonaparte. Ale w pałacu przyszedł na świat owoc miłości Marii Walewskiej i cesarza Francji.
Przebili się samochodami do Workuty na północno--wschodnim krańcu Europy, choć nie prowadzi tam żadna droga. – Przed nami na kołach dotarła do Workuty tylko grupa rosyjska. My jesteśmy pierwsi spoza Rosji – mówi prof. Marek Grześ.
– Każdy artefakt związany z byłym obozem KL Stutthof ma charakter osobisty i pomaga w przekazywaniu tego, co wydarzyło się w tym miejscu – mówi Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum w Sztutowie.
Starsza pani nie miała dokumentów i nie umiała podać dokładnego miejsca zamieszkania. Na szczęście miała przy sobie pamiątkę z kolędy sprzed ośmiu lat. Dzięki niej wróciła do domu.
Mistrz Polski Śląsk i wicemistrz Ruch przegrały w pierwszej kolejce piłkarskiej ekstraklasy. Wrocławianie ulegli w Łodzi przebudowanemu Widzewowi 1:2, a chorzowianie w Poznaniu Lechowi 0:4. W piątkowych i sobotnich meczach nie było żadnego remisu.