Jubileusz czy odpust w parafii to dobra okazja do otwarcia się na ludzi, których nieczęsto widzimy w kościele. To forma nowej ewangelizacji w praktyce, którą podejmuje wiele parafii.
Zapraszamy do wejścia w chłodne i imponujące historią wnętrza bazyliki mniejszej w Krzeszowie.
Obszar Chronionego Krajobrazu Doliny Wisły. Wydawać by się mogło, że to trochę zapomniana kraina. Tysiące turystów, którzy przybywają tu co roku, przeczą łatwym osądom.
Podobno to turyści przywieźli i zostawili nazwę „mała Szwajcaria”. Są góry i doliny, blisko jezioro, jest urokliwy wiejski klimat. Ceny zostały polskie.
Sulejówek rozbrzmiewał śmiechem. Józef Piłsudski, jak wspominała żona, Aleksandra Piłsudska, psuł i rozpuszczał dzieci.
Człowiek, który leży na ulicy – wstaje. A nawet idzie do pracy.
– Trzeba pamiętać, że budulce z kapliczki nie mogły być użyte do budowy domu lub stodoły. Takie zasady mieli Warmiacy – mówi Aleksander Matyja.
– My cykali (czekaliśmy) na matkę, a przysła macocha – mówił o nowej Polsce Hosenberg z Lesin Wielkich (Groß Leschienen), mazurskiej wsi, położonej tuż przy granicy z Polską.
To były jego miejsca. Wadowice i Kraków. Beskid, Bieszczady, Sudety, Tatry, ale także Mazury i Suwalszczyzna. Na piechotę, rowerem, na nartach, kajakiem. Samotnie i z grupą.
Obok znanych sanktuariów maryjnych w naszej diecezji są wizerunki Madonny, które dyskretnie, często z bocznych ołtarzy, przyciągają uwagę i modlitewne skupienie. Jednym z takich obrazów jest Madonna z Trzepowa. Ludzie mówią o niej Matka Boża Łaskawa – Pani Trzepowa.