Mazury to nie tylko lasy i jeziora. To także rodowici mieszkańcy tej ziemi – Mazurzy. Element najmniej widoczny i topniejący w oczach.
Kociewski krajobraz zawiera w sobie to wszystko, co jest odpoczynkiem dla oczu umęczonych pędem wielkomiejskiego życia: lasy, jeziora, rzeki, pola i łąki.
Prawie milion euro kosztował ekologiczny projekt, który zrealizowała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Lublinie we współpracy z Nadleśnictwami Lasy Janowskie i Gościeradów.
Harcerze i harcerki z ZHR przebywają na obozie w lasach niedaleko miejscowości Krąg. - Nie wyobrażam sobie życia bez harcerstwa - mówi jeden z uczestników.
Położoną między janowskimi lasami drewnianą świątynię z roku na rok odwiedza coraz więcej turystów. Oryginalny drewniany wystrój kościoła to dzieło rzeźbiarskich zdolności pierwszego proboszcza.
Stawy, łąki, las, restauracja z doskonałymi daniami rybnymi i spokój od miejskiego zgiełku. To wszystko oferuje Przystanek Stawy, czyli gospodarstwo rybackie w Grębowie.
Jabłeczna schowała się na odludziu, w lasach i na nadbużańskich mokradłach. To kraniec Polski, kilkadziesiąt metrów przy granicy. Zanurzam się w inny świat.
O ludobójstwie w podwejherowskich lasach, zwycięstwie duchowym ofiar oraz działaniach Stowarzyszenia „Rodzina Piaśnicka” mówi ks. prał. Daniel Nowak, proboszcz parafii Chrystusa Króla i założyciel stowarzyszenia.
Za górami, za lasami znalazłem ciszę tak intensywną, że aż dźwięczało mi w uszach. Cóż, organizm nieprzyzwyczajony. Pustelnia franciszkańska w Jaworzynce ma wielką siłę rażenia.
Niewiele jest takich cmentarzy. Większość z nich przegrała z czasem. Nie pozostał po nich ślad, nawet w ludzkiej pamięci. Wśród pilskich lasów można jednak znaleźć miejsce wyjątkowe.