Intelektualne poznanie, cała zdobyta wiedza, wspomnienia odeszły gdzieś w dal, niepamięć, straciły na ważkości, przestały mieć znaczenie. Cała nadzieja pozostała w rzeczach małych, drobnych, niby nic nie znaczących...
Tutaj od dołu do góry pną się wota: miniaturowe nogi i ręce, różańce, korale, ryngrafy. Przez 300 lat mieszkańcy Osieka i okolic dziękowali tak swojej Madonnie w obrazie Świętej Rodziny, nie dość, że pięknym, to jeszcze słynącym łaskami.
Zakroczymski kościół parafialny wypełnił tłum wiernych, którzy pożegnali swego proboszcza, ks. kan. Jerzego Bieńkowskiego.
Z kim na wakacje? Z komandorem ks. Królem. Gdzie? Na Mazury, w góry i nad morze. Po co? By budować zamki z piasku, przeżyć sztorm na jeziorze i spowiedź na górskim szlaku.
Miała 22 lata, gdy pierwszy raz na serio przekonała się, że On istnieje i czegoś od niej chce...
Przez 18 lat jej istnienia przewinęły się przez nią pokolenia chłopaków. Dla wielu z nich była to jedyna szansa, by mogli się kształcić w szkole średniej.
Rozważania brata Aloisa podczas spotkania w Rzymie 1 stycznia 2013
Polskie i ukraińskie rodziny, goszczone przez członków wspólnoty Hallelu Jah, spotkały się w niedzielę w auli Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. - Chcemy się poznać, pobyć ze sobą w większym gronie - mówią organizatorzy.
– Co trzeba robić, żeby wychować dziecko na porządnego człowieka? – „Tseba dawać mu duzo jeść, bo kotlet daje poządność. I poządnie psytulać, zeby było dzielne”. A czy dobre wychowanie może w czymś przeszkadzać? – „Tak, w nolmalnym zyciu”!
Z okazji święta św. Krzysztofa na zaproszenie diecezjalnego duszpasterza motocyklistów w Wyszogrodzie spotkali się pasjonaci jednośladów.