Na co dzień spotykają się w dwóch ośrodkach. Kilka razy w roku wyjeżdżają. Wtedy mogą się lepiej poznać i polubić.
Siedząc w okopach, można na własnej skórze poczuć historię, zwłaszcza kiedy ziemia wchodzi w oczy i usta, a huk armat zatyka uszy.