Po raz trzeci na łące przy komorowskim kościele można było podziwiać mundury, uzbrojenie i wojskowe pojazdy. To nie tylko zjazd rekonstruktorów, ale także ich wkład w ratowanie zabytkowej świątyni.
Gdy zaczynała górskie wyprawy, plecaki miały stelaż zewnętrzny, śpiwór był kołdrą z zamkiem, a namiot przeciekał. Ale to nie był problem.
Warto wybrać się tam, gdzie spotykają się pasma Radziejowej i Jaworzyny Krynickiej, a Poprad płynie wąskim gardłem między zboczami.
Nie wypiętrzyły się tu góry, które są naturalnym magnesem dla turystów, ani nie rozlały jeziora. Gmina Szerzyny ma jednak duży potencjał, ale tkwi on w czymś innym.
Tony żelastwa, hektolitry paliwa, kurz i drżąca pod gąsienicami ziemia. Po raz 12. miłośnicy militariów, pasjonaci historii i właściciele pojazdów wojskowych wskrzesili garnizonową przeszłość Bornego Sulinowa.
To miejsce szczególnie dla tych, którzy tęsknią za polskimi Kresami. Przypomina, że historii nie da się wykorzenić.
Im bardziej Europa pragnie spokoju, tym mniej go ma. Prowizoryczne rozwiązania problemów pozwalają im rosnąć.
Elity RFN traktują imigrantów instrumentalnie, jako narzędzie do budowy nowego porządku społecznego – przekonuje publicysta Tomasz Gabiś w rozmowie ze Stefanem Sękowskim
Według legendy, ufundowali go zbójnicy. Faktem jest, że to oni „napadli” na kard. Karola Wojtyłę, żeby wspomógł budowę świątyni.
Hasło tegorocznego orszaku brzmi: „Nade wszystko miłosierdzie. Miłość. Pokój. Przebaczenie”.