Stoję nad brzegiem zatoki portowej w Tsurudze i zamykam oczy. Widzę okręty japońskiej marynarki wojennej, a na ich pokładzie dzieci. Bały się? Płakały? A może wspinały się na palcach, żeby zobaczyć nowy, wspaniały świat?
"Niebezpieczną metodę" z Michaelem Fassbenderem i Viggo Mortensenem w rolach psychiatrów Junga i Freuda oraz fabularno-animowaną "Latającą maszynę", czyli nowy film twórców "Piotrusia i wilka" od piątku można oglądać w kinach w Polsce.
Niestety, czat z panem Markiem Kamińskim został odwołany. Nowy termin spotkania podamy w najbliższym czasie Już wkrótce - czwartek 22 października - Gościem czatu będzie <font color=orangered><strong>Marek Kamiński </strong></font>- polarnik, podróżnik, żeglarz.
Ojcowie Kościoła widzą w żonie Lota ludzi, którzy idą drogą wiary połowicznie, oglądają się wstecz, tęsknią za przeszłością, łatwym, wygodnym życiem, stabilizacją, boją się ryzyka wiary i nie są w stanie podjąć nowych wyzwań.
Słowacy chcą mieć most im. Chucka Norrisa - wynika z ankiety, którą przeprowadziły słowackie władze regionalne, by poznać opinię mieszkańców na temat nazwy dla budowanej właśnie nowej przeprawy rowerowej, mającej połączyć przedmieścia Bratysławy z Austrią.
Imię ma odróżniać nas od innych, budować naszą tożsamość. – W Biblii każde imię było projektem ludzkiego losu. Kiedy Szymon staje się Piotrem, w jego nowym imieniu, oznaczającym skałę, zawiera się proroctwo o jego przyszłości.
No to witamy na nowej stronie czata. Trochę się nam pozmieniało i pewnie nie od razu we wszystkim się połapiecie, ale możemy zagwarantować, że nawet jeśli nie będzie ciekawiej, to na pewno bardziej kolorowo.
W Warszawie od roku rośnie nowy kościół. Nie ma murów, ołtarza, ani sakramentów. Ale ma za to grono wyznawców, którzy za miskę zupy są gotowi wysłuchać kilku głośnych kazań i świadectw o tym, że Jezus ich kocha.
Turniej Generali Deyna Cup, który odbędzie się w najbliższy weekend na stadionie przy Łazienkowskiej w Warszawie, będzie sprawdzianem generalnym dla piłkarzy Legii przed sezonem. Kibice stołecznego zespołu będą mogli po raz pierwszy zobaczyć nowych graczy.
Po rekordowych zakupach w tygodniu, w którym rząd ogłosił zamknięcie szkół, nie ma już śladu, w kolejnym ruch mocno spadł - nawet o 30 proc.; pojawiły się za to nowe koszty i problemy - pisze wtorkowa "Rzeczpospolita".