Jak to się stało, że Dawid sprawiał wrażenie człowieka niespełna rozumu?
Coraz więcej pieniędzy udaje się zebrać z 1 proc. podatku. Służą one jednak głównie konkretnym dzieciom, a nie organizacjom pożytku publicznego.
O etosie dziennikarskim, obecnej kondycji mediów i ich zaangażowaniu politycznym mówi Janina Jankowska.
Dobrą, jak i otaczające ją góry, spowija tajemnica, którą miejscowi próbują przed nami odkryć.
Kopią jajo, szarżują i przepychają się w młynie. Na boisku zostawiają krew i pot. Rugby to najbrutalniejszy sport zespołowy świata, w którym najważniejszy jest... szacunek dla przeciwnika.
– Kiedy nurkuję, nie ograniczają mnie krawężnik ani schody – mówi Agata Kopeć-Romik. Odważnie zanurkowała też w życie. Wyszła za mąż, urodziła Olka, pomaga innym.
Dzisiejsza wieś w niczym nie przypomina tej sprzed kilkunastu lat. Już nie tylko nowe drogi i wodociągi zbliżają ją do miast. Wyjść z zaułka pomaga przede wszystkim zaradność i pomysłowość jej mieszkańców, wsparta unijnymi dotacjami.
Wprawdzie do gdańskiego imiennika pod każdym względem jest mu daleko, niemniej od 15 lat jest dla tarnobrzeżan doskonałą okazją do rozrywki i... uszczuplania portfela. Wszak jak jarmark, to muszą być i zabawa, i handlowanie.
Pod Budką mieszkają kaczka, lis, tuzin laleczek. Czasami w Budce można też spotkać Elvisa. A Święta Rodzina, nie tylko włóczkowa, ma w Budce miejsce stałe.