O tej inicjatywie pisaliśmy wielokrotnie, pewni, że jest skazana na sukces. Nie myliliśmy się. Pierwsze spotkanie zgromadziło prawie 300 osób, które nie bały się stawiać trudnych pytań.
Gdyby Szaweł zamiast do Damaszku jechał do Wrocławia z zamiarem aresztowania zwolenników tej drogi, pierwsze kroki z pewnością skierowałby dziś pod czwórkę i starałby się przybyć tu we wtorek.
Łaska Pana Jezusa Chrystusa, miłość Boga i udzielanie się Ducha Świętego niech będzie z wami wszystkimi.