Czy ich działanie jest w nas żywe?
Choć to najbardziej rodzinny ze wszystkich dni w roku, nie zawsze można spędzić go w gronie najbliższych. A Bóg rodzi się także za granicą, na tarnobrzeskim rynku, w domu opieki, na misjach i w... więzieniu.
http://prasa.wiara.pl/?grupa=6&art;=1200505369