I to jest prawda. Bo w gruncie rzeczy nikt nie jest w stanie sam, własnym potencjałem intelektualnym, uwierzyć w zbawczą moc Chrystusa, jeśli nie otrzyma łaski wiary od Boga Ojca
[21:03] <ksiadz_na_czacie9>: Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał” (J 6,44a). I to jest prawda. Bo w gruncie rzeczy nikt nie jest w stanie sam, własnym potencjałem intelektualnym, uwierzyć w zbawczą moc Chrystusa, jeśli nie otrzyma łaski wiary od Boga Ojca. Ten właśnie aspekt wyraźnie podkreśla Jezus w swojej mowie eucharystycznej obiecując nam, każdemu z osobna: „Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym”
[21:03] <Ania21>: czasami Jezus puka do nas wielokrotnie ale my zamykamy się na jego laski nie chcemy ich przyjąć.
[21:03] <Aleksander>: jak puka?
[21:03] <liczi>: wszystko jest łaską
[21:03] <Cukierek>: ale to znaczy, że nie każdy dostaje od Boga tą łaskę ?
[21:03] <~yyyyyyy>: wskrzesi wielu czy wszystkich:P
[21:03] <Ania21>: poprzez rożne sytuacje np każdy dostaje
[21:04] <Aleksander>: a po czym odróżnić Boga... od Anioła Stróża?
[21:04] <Ania21>: tylko musisz mu się oddać a nie odrzucać
[21:04] <~małpiszon>: dostaje, ale człowiek, mając wolną wolę, może odrzucić ale Bóg ma plan b, a nawet c, jak a nie zadziała
[21:04] <Aleksander>: ... to "d"
[21:04] <~małpiszon>: chyba że ktoś będzie bardzo uparty i zacięty w odrzucani łaski, czyż nie?
[21:05] <liczi>: Anioł jako posłaniec Boży mówi tylko to, co Bóg chce ci przekazać
[21:05] <Ania21>: no tak
[21:05] <~małpiszon>: Bóg nie zmusi nas do niczego, szanuje wolną wolę człowieka, przecież sam dał ją każdemu z nas
[21:05] <Ania21>: Anioł jest jak twój brat bliźniak :) strzeże cię a Bóg to twój ojciec
[21:06] <liczi>: łaskę można wymodlić wyprosić dla zatwardzialca nawet
[21:06] <~małpiszon>: Ania21, podoba mi się ta interpretacja
[21:06] <Ania21>: jak grzeszysz to twój anioł stróż cierpi i się smuci
[21:06] <ksiadz_na_czacie9>: Anioł Pański powiedział do Filipa: "Wstań i idź około południa na drogę, która prowadzi z Jerozolimy do Gazy: jest ona pusta". A on poszedł. Właśnie wtedy przybył do Jerozolimy oddać pokłon Bogu Etiop, dworzanin i urzędnik królowej etiopskiej, Kandaki, zarządzający całym jej skarbcem, i wracał, czytając w swoim wozie proroka Izajasza. Duch powiedział do Filipa: "Podejdź i przyłącz się do tego wozu". Gdy Filip podbiegł, usłyszał, że tamten czyta proroka Izajasza, i zapytał: "Czy rozumiesz, co czytasz?"
[21:07] <~małpiszon>: pewnie, że można wymodlić... i tu się ukazuje potęga modlitwy
[21:07] <~yyyyyyy>: nie
[21:07] <Cukierek>: a skąd Filip wiedział, że to dobry anioł a nie upadły ?
[21:07] <liczi>: Filip miał rozeznanie
[21:07] <Ania21>: bo jakby okazał się opadły to Filip odczułby strach?
[21:07] <ksiadz_na_czacie9>: po owocach cuks po owocach
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |