Kościół wiernych

[21:40] <NaCl>: ksiądz ok, a jednak określona formacja, np. oazowa nie uchroniła ludzi przed błędną postawą - wszędzie można zbłądzić, psychoanaliza ani do tego nie predysponuje, ani nie odwodzi
[21:41] <Ka_>: NaCl - w rozumie. Schowasz się w swoim rozumie
[21:41] <eunika>: Ka duchy stworzone przewyższają intelektualnie człowieka ;)
[21:41] <porozmawiam>: Takie to wszystko nieładne
[21:41] <NaCl>: ubert należysz do wspólnoty?
[21:42] <Ka_>: ale tu nie chodzi o intelekt. Intelekt akurat tu zbędny
[21:42] <Ubert>: ta
[21:42] <Ubert>: do KRK
[21:42] <NaCl>: Ka rozum jest darem dla człowieka, który go wyróżnia ze świata zwierząt...
[21:42] <eunika>: co to KRK?
[21:42] <Ka_>: Taa. Zło gra na niby braku intelektu. Zło się myli a głupcy mu ustępują
[21:42] <kratka>: Kościół Rzymsko katolicki

[21:43] <ksiadz_na_czacie3>: problem można określić tak, wielu ludzi którzy nie poznali piękna i bogactwa katolicyzmu szuka nowinek jako swego rodzaju skarbów...
[21:43] <joasiua25>: aha
[21:43] <porozmawiam>: Ksiadz3 następny temat jak pomagamy innym :)

[21:43] <ksiadz_na_czacie3>: tylko że one okazują się wnet skarbami wartości pierścionków z aluminium ze straganów przyodpustowych...

[21:43] <eunika>: I mówi jeszcze jaki to Kościół je zły, choć o nim nic nie wie.
[21:44] <joasiua25>: memento mori
[21:44] <joasiua25>: pamiętaj o śmierci
[21:44] <NaCl>: Ubert to wiesz, że domaganie się posłuszeństwa jest wzywaniem do powrotu do jedności tych, co od niej odchodzą, jest więc wyrazem miłości, a nie jej zastępowaniem
[21:44] <Pani_N>: no, to ja się pod tym podpiszę i będę przykładem tego, co Ksiądz napisał :) bawiłam się w okultyzm, ale dużo więcej 'cudów' odnalazłam w zwyczajnej modlitwie ;)
[21:44] <benitaa>: a czemu nie poznali piękna katolicyzmu?

[21:44] <ksiadz_na_czacie3>: właśnie dlatego pilna potrzeba jest nowa ewangelizacja, która w wielu przypadkach oznacza reewangelizacje nowych pogan...

[21:44] <Ubert>: wiesz, w różnych sprawach można żądać bycia posłusznym
[21:45] <joasiua25>: aha
[21:45] <Ubert>: czasami w złych
[21:45] <joasiua25>: w czym
[21:45] <porozmawiam>: a ja np Pani N mam coś takiego, że wychodzę z ciała tzw Widzę siebie leżącą na dole ja patrzę z góry
[21:45] <eunika>: W złych rzeczach nie możesz być posłuszny, ale nie według własnego uznania, bo "mi się wydaje", "ja nie chcę"
[21:46] <porozmawiam>: ale bawić się w okultyzm bałabym się
[21:46] <NaCl>: ubert od tego mam sumienie i kierownika duchowego, z którym rozmawiam, i od tego mam następcę Piotra, do którego Jezus powiedział "ty ze swej strony umacniaj braci"
[21:46] <eunika>: Jest coś takiego jak grzechy cudze i tutaj odpowiadamy, by do zła się nie przyczyniać.
[21:46] <Pani_N>: ja, jak byłam kiedyś reanimowana też tak widziałam, porozmawiam :D
[21:46] <porozmawiam>: Mam to od dziecka i zawsze się boję
[21:46] <joasiua25>: jak bóg działa przez człowieka

[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: kto się nie trzyma Jezusa, Piotra, a goni za nowinkami, bo gdzieś się na koncercie jazzowym "wylał Duch Święty", jest na niebezpiecznej ścieżce...
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: idzie za fałszywymi prorokami...

[21:47] <benitaa>: ks ale czemu?
[21:47] <joasiua25>: co to może znaczyć
[21:47] <NaCl>: ksiądz zgoda