... czy Kościół indywidualistów?
[21:25] <swiety_spokoj>: jak może być schemat intelektualisty? Ich jest wielu i właśnie robią wszystko, żeby nie być schematycznymi...
[21:25] <ksiadz_na_czacie3>: euniko, czy może myślisz, że próbuję Cię atakować, atakować twoją wspólnotę....
[21:25] <swiety_spokoj>: Boże... indywidualisty...
[21:25] <swiety_spokoj>: wybaczcie.
[21:25] <ksiadz_na_czacie3>: nic podobnego, ale cieszy mnie twoja reakcja
[21:26] <NaCl>: ubert "pod wieczór życia będziemy sądzeni z miłości", czyli z tego jak potrafiliśmy budować i utrzymywać z innymi jedność
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: refleksja zawsze służy dobru, odkryciu, zbliżeniu się do prawdy
[21:26] <eunika>: Ks nie myślę tak :) Tylko odnoszę się do tego szukania sensacji, nadzwyczajności, że to wcale nie musi być tak
[21:26] <Pani_N>: no ale to, o czym mówi Ksiądz, to jest już ten moment, który zdrowy indywidualizm jest zdominowany przez pychę... to przez nią zapomina się o autorytetach
[21:26] <ksiadz_na_czacie3>: tak Proszę Pani_N
[21:27] <ksiadz_na_czacie3>: ale tak właśnie często się dzieje...
[21:27] <joasiua25>: jak
[21:27] <ksiadz_na_czacie3>: niestety
[21:27] <joasiua25>: czemu
[21:27] <porozmawiam>: nie czuję w ogóle tej rozmowy
[21:27] <porozmawiam>: Nie czuję
[21:27] <Ubert>: gdyby najwięksi Święci Kościoła Katolickiego podporządkowali się innym którym przeszkadzali, Kościoła mogłoby by już nie być w tej postaci w której jest.
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: znam wspólnotę animatorów oazy (sprawa sprzed lat), która odeszła w liczbie kilkudziesięciu osób od Kościoła....
[21:28] <eunika>: Ubert a myślisz, że ich świętość nie była budowana na posłuszeństwie?
[21:28] <Pani_N>: jeśli chodzi w wspólnoty, to słyszałam tylko o jednej odnowie, gdzieś tam, liderzy świetnie sobie radzili bez księdza i budowali kult raczej wokół siebie
[21:28] <Ubert>: to dzięki indywidualistom Kościół istnieje
[21:28] <ksiadz_na_czacie3>: założyła swój "kościół", inspirowany nadzwyczajnościami zielonoświątkowców...
[21:28] <NaCl>: ubert a jednak w momentach krytycznych, gdy byli poddawani trudnym doświadczeniom i kazano im milczeć - milczeli w jedności z Kościołem czekając na jego decyzję
[21:28] <joasiua25>:
[21:29] <Pani_N>: myślę, że jest to niebezpieczne, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że do wspólnot trafiają często osoby bardzo młode, podatne na różne 'wpływy' i stanowcze poglądy
[21:29] <eunika>: Ks też ją znam i znam członków ich nowej wspólnoty i o, dziwo mówią, że chcą z nami (jak to powiedziała jedna członkini) ekumenii, a my się nie chcemy zgodzić.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |