... czy Kościół indywidualistów?
[21:13] <ksiadz_na_czacie3>: Jezus mówi by tym indywidualistom nie bronic czynić dobra....
[21:14] <joasiua25>: czyli
[21:14] <wladek>: ks.3, ale też Jezus stawia warunki
[21:14] <~taniec eleny>: teraz tylko trzeba ustalić właściwą perspektywę:)
[21:14] <~taniec eleny>: czyli ustalić kto jest „normalny", a kto to ten indywidualista:D
[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: bo, nie mogą zaraz mówić źle o Jezusie....
[21:14] <ksiadz_na_czacie3>: nie mogą "zaraz"....
[21:14] <Internautka201>: moim subiektywnym zdaniem że bez względu na wyznanie i "indywidualizm" każdy kto jest dobrym człowiekiem nie krzywdzi innych ma dobro w sercu, potrafi dawać miłość to ma Boga w sercu i nie ważna jest reszta
[21:14] <eunika>: Jeżeli czynią to w imię Jezusa, to nie robią niczego złego.
[21:15] <ksiadz_na_czacie3>: co nie znaczy że indywidualizm nadmierny nie odwiedzie ich od Jezusa
[21:15] <swiety_spokoj>: właśnie, czym się różni SI od wiernego?
[21:15] <~taniec eleny>: internautka mylisz się
[21:15] <~taniec eleny>: gdyby reszta była nieważna
[21:15] <Pani_N>: kościół wiernych tworzą subiektywni indywidualiści, bo każdy taki jest w jakimś stopniu
[21:15] <Ubert>: czy Ojciec Pio był indywidualistą?
[21:15] <swiety_spokoj>: czy wierny ma być wierny w sposób bierny i głupi?
[21:15] <joasiua25>: no właśnie
[21:15] <joasiua25>: był czy nie
[21:15] <Ubert>: czy Siostra Faustyna była?
[21:16] <swiety_spokoj>: wiara, do której wykorzystuje się intelekt chyba więcej warta jest niż bezmyślna.
[21:16] <ksiadz_na_czacie3>: Historia pokazuje że podziały w Kościele, które nie są po myśli Boga rodzi właśnie wybujały indywidualizm
[21:16] <ksiadz_na_czacie3>: który wymyka się regułom wierności
[21:16] <joasiua25>: bóg jest miłością
[21:16] <Ka_>: Czasem tą wybujałość rodzi żądza i pycha
[21:16] <eunika>: To nie chodzi o subiektywne "bycie", tylko o "subiektywne" myślenie- widzi mi się.
[21:16] <NaCl>: no właśnie w temacie mowa o subiektywnym indywidualizmie, a nie o indywidualizmie w ogóle
[21:16] <Internautka201>: utożsamiam Miłość z Bogiem więc jak ktoś ją ma w sercu to musi w imię Jezusa to robić (nawet nie znając go) ale każdy ma Anioła Stróża i on go stara się nakierować na te dobre czyny
[21:17] <eunika>: Każdy jest indywidualnością, ale ma obowiązek dążyć do prawdy (obiektywnej).
[21:17] <joasiua25>: właśnie
[21:17] <Ubert>: przecież ktoś kto kocha Jezusa, musi być uniżonym sługą innych, a nie gwiazdą pełną pychy
[21:17] <joasiua25>: czyli
[21:17] <porozmawiam>: i co złego w indywidualistach?
[21:17] <joasiua25>: hmm
[21:17] <ksiadz_na_czacie3>: zobaczcie...
[21:17] <joasiua25>: co
[21:17] <porozmawiam>: co złego w nauce?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |