Patronka tygodnia - święta Teresa Benedykta od Krzyża.
Święta Edyta Stein (1891 - 1942) przyjęła w zakonie karmelitańskim imię Teresa Benedykta od Krzyża. Jest nawróconą Żydówką, męczennicą Oświęcimia i jedną z ogłoszonych przez Jana Pawła II w 1999 roku patronek Europy. Idąc szlakiem jej poszukiwań i tęsknot zmierzamy w kierunku Prawdy.
Edyta urodziła się jako najmłodsza z jedenaściorga dzieci gorliwej rodziny żydowskiej w „Jom Kippur” (Dzień Pojednania), jedno z najważniejszych świąt żydowskich, w należącym wówczas do Niemiec Wrocławiu.
Chociaż w domu gorliwie przestrzegano przepisów judaizmu, to jednak Edyta jako piętnastoletnia uczennica gimnazjum postanowiła: „Już więcej się nie modlić”. W rodzinnym mieście studiowała psychologię, germanistykę i historię, a następnie przeniosła się do Getyngi na studia z pod kierunkiem znanego wówczas filozofa Edmunda Husserla. Następnie wraz ze swoim nauczycielem przeniosła się do Fryburga, gdzie obroniła doktorat z filozofii, stając się zarazem jedną z jego najlepszych uczennic i dobrze zapowiadającym się naukowcem.
Przez wiele Edyta lat była ateistką, która jednak uczciwie poszukiwała prawdy. Po latach zapisała: „Poszukiwanie prawdy było moją jedyną modlitwą”. W tym czasie zdarzyło się, że w katedrze we Frankfurcie zobaczyła kobietę z koszem na zakupy, która uklękła, aby się pomodlić. „Było to dla mnie coś zupełnie nowego. W synagogach i kościołach protestanckich, do których chodziłam, szło się wyłącznie na nabożeństwo. Tutaj jednak przyszedł ktoś prosto z rynku, do wyludnionego kościoła, jakby chciał przeprowadzić poufną rozmowę. Tego nie mogłam zapomnieć”.
Bieg jej życia zmienił się w 1921 roku, gdy będąc w gościnie u przyjaciół przeczytała w ciągu jednej nocy „Księgę życia” św. Teresy z Avili. „To jest prawda” - powiedziała, zamykając książkę. 1 stycznia 1922 roku przyjęła chrzest w Kościele katolickim. Jak była cena przylgnięcia Edyty do prawdy? Całą rodzinę zasmucił fakt jej przejścia na katolicyzm, a późniejsza decyzja pójścia do zakonu wprawiła – zwłaszcza matkę – w smutek i przerażenie. Chociaż wielkim pragnieniem Edyty było wstąpienie do Karmelu, to jednak spowiednicy chcieli, aby nieprzeciętne zdolności ich penitentki przynosiły owoce w świecie. Przez dalszych 11 lat była nauczycielką i działaczką społeczną. Przemierzała Europę głosząc odczyty o potrzebie odnowy społeczeństwa i państwa, o powołaniu i roli kobiety, pokoju i godności ludzkiej.
14 października 1933 roku Edyta wstąpiła do Karmelu w Kolonii, gdzie kontynuowała pracę naukową i pisarską. W „Wiedzy Krzyża”, najważniejszym i niedokończonym studium doktryny mistycznej i życia św. Jana od Krzyża, Edyta tak zapisała: „Kto szuka prawdy, ten żyje przeważnie w bliskości badań rozumowych; jeśli mu rzeczywiście chodzi o prawdę (a nie o proste gromadzenie wiadomości), wtedy zapewne jest bliżej – niż sobie uświadamia – Boga, który jest Prawdą, a przez to samo także bliżej własnego wnętrza”. Czego nie dopowiedziała w swej książce, zaświadczyła w końcowym etapie własnego życia, w komorze gazowej w Auschwitz.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |