Z owcą na plusie

Podczas 6. Jarmarku Pasterskiego baca Piotr Kohut wspominał 10-lecie istnienia swojej bacówki. Ten jubileusz ustępował jednak miejsca jego najnowszej inicjatywie. – Centrum Pasterskie to pierwsze takie miejsce w naszych górach! I świetny pomysł! – mówili z uznaniem bacowie, którzy dołączyli do świętujących.

To nie skansen!

Dla owiec Piotra Kohuta powstaje nowa owczarnia na Fibaczce, u podnóża Ochodzitej. A w dawnej owczarni są dziś tylko pokazowe owce i wystawa. – Są tu także historyczne przedmioty, ale nie jest naszym zamiarem tworzenie muzeum pasterskiego, ale raczej pokazanie z bliska, czym się dzisiaj pasterze posługują. Zależy nam na tym, żeby pokazywali się tu też ludzie, którzy dzisiaj potrafią to wszystko robić, którzy tworzą tę kulturę pasterską dzisiaj. Oczywiście to wszystko jest otwarte dla odwiedzających bacówkę i nie ma tu żadnych biletów wstępu – dodaje Piotr Kohut. – Jest tutaj wiele starych elementów, ale są i nowe materiały. Chcemy to łączyć: pokazać przeszłość, z którą idziemy ku przyszłości. Tu widać rękę naszych miejscowych cieśli i budowniczych – tłumaczy Maria Kohut. Tu każdy może dotknąć wełny owczej na każdym etapie jej przetwarzania, samodzielnie spróbować, jak to się robi.

– Myślę, że to będzie atrakcją dla wszystkich odwiedzających – uważa Edward Krysta ze Związku Podhalan, koordynujący budowę Centrum, a dziś z dumą patrzący na dzieło, które współtworzył. – To świetny przykład, jak dostosować się do współczesnych warunków, opierając się przy tym na tradycyjnej kulturze – chwali pomysł Marian Sporek, gazda z Soblówki, czołowy hodowca owiec i kóz na Żywiecczyźnie, który na otwarcie Centrum przyjechał z żoną Bogusławą. – Jeśli połączy się wypas, produkcję sera, mięsa, wełny z produktem turystycznym, regionalnymi imprezami, prezentacjami artystycznymi, to naprawdę jest mocny fundament. Stare tu znakomicie połączyło się z nowym.

Na otwarciu stare pieśni i tańce zaprezentowała młodzież z zespołu „Koniaków”, a cała rodzina Kohutów z córkami Zosią i Zuzią oraz małym Pawełkiem w tradycyjnych strojach podejmowała gości. Symboliczne było też otwarcie Centrum, kiedy wraz z Piotrem Kohutem zasłonę nad wejściem zerwały wraz z nim wszystkie obecne dzieci. – To też wyraz naszego zakorzenienia w tradycji, w której najważniejsza jest rodzina. Przecież to wszystko, co robimy, jest naszą pracą dla nich: także ten świat wartości to jest to, co chcemy im przekazać jako rodzice – tłumaczą Kohutowie.

Pokazy i prelekcje dla grup minimum 20 osób trzeba wcześniej uzgodnić telefonicznie: 694 844 840.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie