ksiadz_na_czacie5: nie ma od niego żadnej dyspensy
ksiadz_na_czacie5: poza wiekiem, o którym było wyżej
~elka: ok, ale poza tym czasem?
ksiadz_na_czacie5: elka, poza tym czasem nie ma nigdy postu
~elka: ks5 - w piątki - żywienie zbiorowe
ksiadz_na_czacie5: w piątki, poza Wielkim Piątkiem, nie ma postu
[por. kan. 1251 – przyp. red.]
~elka: ok - zrozumiałam, sorry
Lenka__: piątek to czas pokuty?
ksiadz_na_czacie5: nie mieszajcie postu z wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych!
~elka: no właśnie, ks5 :)
~TomekTor: a co to za różnica?
ksiadz_na_czacie5: duża różnica
ksiadz_na_czacie5: wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych obowiązuje we wszystkie piątki całego roku i w Popielec
ksiadz_na_czacie5: i zalecany jest w Wigilię Bożego Narodzenia
ksiadz_na_czacie5: poprawkaw Wigilię Bożego Narodzenia nie obowiązuje post, tylko wstrzemięźliwość, przepraszam
~Abi: to z tego wychodzi, że post mamy 2x w roku
ksiadz_na_czacie5: Abi, owszem
~elka: post chyba w Wielką Sobotę - taki zwyczajowy - czy też wstrzemięźliwość?
ksiadz_na_czacie5: elka, mówi się o poście paschalnym, zwyczajowo raczej
~kora: coraz mniej ludzi przestrzega piątkowe posty
~katmai: a jak ktoś zapomni, że teraz jest np. piątek i zje mięso?
~katmai: to często się zdarza
~katmai: co wtedy?
~katmai: zgrzeszył czy nie?
~TomekTor: zjedzenie mięsa wtedy to grzech
ksiadz_na_czacie5: brak świadomości nie powoduje grzechu
~katmai: hm, nie zgadzam się, ksiądz
Lars_P: katmai, ale to wynika z Pisma Św.
~kora: czy post to jest tylko ilościowy?
~dominik: Post - czasowe
ograniczenie (jakościowe lub ilościowe) różnych potrzeb życiowych,
głównie spożywania pokarmów. Forma ascezy znana w wielu religiach, np.
buddyzmie, judaizmie, islamie, chrześcijaństwie.
Lars_P: a czy w piątki, należy urządzać dyskoteki, ks?
ksiadz_na_czacie5: dominik, daruj sobie te definicje z encyklopedii
ksiadz_na_czacie5: Lars, powoli
~humana_divinis: ale warto również samemu podjąć post w jakiejs intencji, prawda?
~kora: ale to zalezy od nas samych mamy wolna wole
~TomekSaj: post... NIE dziękuję!
~elka: post umacnia ducha, umartwiając cialo ;-)
~czarownica: jak nie mam na "rarytasy", to jem to, na co mi wystarczy, nawet i w święta - post naturalny, a w piątki, tradycyjnie, nie umiem jeść mięsa
ksiadz_na_czacie5: wstrzemięźliwość kogo obowiązuje?
~humana_divinis: ks dziś trudne pytania zadaje...
~elka: wszystkich :)
~kora: 18-60
ksiadz_na_czacie5: od 14 roku życia do końca życia
~katmai: a jakie ma granice?
~katmai: czyli czy jedno jajko czy dwa
~elka: to post
ksiadz_na_czacie5: katmai, dotyczy niejedzenia mięsa, jak - to chyba jest oczywiste
~katmai: a jak tak, to super
~katmai: bałem się, że ludzie zaczną to interpretować
Lars_P: ks, ale młodsi też to przestrzegają na ogół, bo rodzice tego pilnują
~kora: Lars, i bardzo dobrze
ksiadz_na_czacie5: Lars, i bardzo dobrze, że tak jest
ksiadz_na_czacie5: Kodeks Prawa Kanonicznego zaleca to nawet
ksiadz_na_czacie5: trzeba dzieci uczyć tego
~katmai: niech się uczą za młodu
~Abi: czym skorupka za młodu........
~petrus: co do pilnowania, to chyba dzieciom wypada tłumaczyć DLACZEGO... :)
~katmai: petrus, na pewno dzieciaki zrozumieją
~elka: petrus - oczywiście - tłumaczenie nie dotyczy tylko postu, ale wychowywania :)
~humana_divinis: a mam takie pytanko do księdza - co zrobić np. podczas pieszej pielgrzymki, ludzie biorą pielgrzymów na obiad, chcą ugościć jak najlepiej, często zapominają o piątku i podają mięso
~humana_divinis: co zrobić w takiej sytuacji, by nie urazić gospodarzy??
~humana_divinis: bo to zazwyczaj głupia sytuacja - gospodarze chcą jak najlepiej, starają się...
~katmai: to pielgrzymi mają rozum i nie muszą jeść
ksiadz_na_czacie5: humana, dzięki za pytanie
ksiadz_na_czacie5: jest zazwyczaj dyspensa miejscowego proboszcza
ksiadz_na_czacie5: w piątki, poza Wielkim oczywiście, możemy otrzymać dyspensę, czyli zwolnienie od wstrzemięźliwości
ksiadz_na_czacie5: trzeba o nią poprosić, nawet zadzwonić do swojego proboszcza
ksiadz_na_czacie5: jak np. robicie imieniny w piątek, to dzwonicie do proboszcza, prosicie o dyspensę, mówicie, o co chodzi i proboszcz jej udziela
ksiadz_na_czacie5: miejscowy biskup i proboszcz może udzielić
~humana_divinis: a wikary?
ksiadz_na_czacie5: wikary tak, jeśli mu proboszcz pozwala na to
~humana_divinis: a bez wiedzy proboszcza?
~humana_divinis: kiedyś moja siostra robiła imprezę w piątek i chciała dyspensy - poszła do wikarego i on bez niczego dał....
~polisa: ks - i każdy proboszcz udziela automatycznie - tylko dlatego, że się prosi?
Lenka__: a od czego zależy, czy udzieli czy nie?
KarinaW: mój proboszcz by nie udzielił:))
~elka: no, goście mojej mamy - katolicy - kiedyś byli w szoku, że mama dyspensę załatwiła na imprezę ;)
~petrus: ale o ile pamiętam musi istnieć ku temu wyraźna potrzeba, mająca na względzie duchowe dobro wiernych...
~wania: sobie to non stop tej dyspensy udzielają, hehe
ksiadz_na_czacie5: wania, masz dowody? jadasz na plebaniach???
Archaniol_ONE: ksiądz, to człowiek może zadecydować, kto ma pościć, kto nie? jeśli tak, to ja sobie udzielam wieczną dyspensę
Archaniol_ONE: ciekawi mnie, ile by kosztowała całoroczna dyspensa
~elka: one - Ty maksymalisto ;-)
ksiadz_na_czacie5: nie ma całorocznych dyspens, są tylko do konkretnych przypadków
ksiadz_na_czacie5: 30.11.1966 Prymas Polski udzieli dyspensy dla tych, co się stołują w zakładach zbiorowego żywienia
ksiadz_na_czacie5: i UWAGA: nie mogą wybierać pokarmów bezmięsnych
~elka: ks5 - czemu nie mogą bezmięsnych?
ksiadz_na_czacie5: jeśli ktoś je na stołówce i w piątek musi jeść mięso, bo nie ma wyboru, ma dyspensę
ksiadz_na_czacie5: ta dyspensa dla stołówek nie dotyczy oczywiście Wielkiego Piątku
~Abi: i Środy Popielcowej chyba też
ksiadz_na_czacie5: Abi, środa to nie piątek
~kora: proszę księdza, czy to nie łatwizna?
Lars_P: wielu ludzi nie korzystało z tej dyspensy, i nie jedli pokarmów mięsnych:)
ksiadz_na_czacie5: jesli ktoś korzysta z tej dyspensy, powinien pomodlić się w intencjach Ojca Świętego i czynić więcej uczynków miłosierdzia
Lars_P: ks, a nie lepiej nie jeść mięsa, zamiast robić coś w zamian:)
ksiadz_na_czacie5: Lars, pewnie tak
~humana_divinis: Lars - najlepiej i nie jeść mięsa i się pomodlić! :-)
~katmai: ksiądz, a zwyczajowo nie powinien czynić tych uczynków, ile może?
~was: a ci, co są w drodze nie są zwolnieni z postu??
ksiadz_na_czacie5: was, absolutnie nie