** ksiadz_na_czacie5 zmienia temat na: Przykazania kościelne: 4. Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w okresach pokuty powstrzymywać się od udziału w zabawach.
ksiadz_na_czacie5: Szczęść Boże wszystkim!!!
ksiadz_na_czacie5: zacznijmy nasz czat
ksiadz_na_czacie5: kolejny z cyklu przykazania kościelne
ksiadz_na_czacie5: to "odnowione" przykazanie zawiera w sobie to, co wcześniej było w dwóch
ksiadz_na_czacie5: sprawę postów i zabaw
~kora: jestem wegeterianką to co z postami?
~jest: dziś głodówka:((( ;)
~katmai: ono ma znaczenie też i praktyczne
~katmai: bo non stop nie można jeść mięcha
~katmai: a odpoczynek od zabawy też się przyda
~katmai: jednym słowem, aby zabawa była zabwą
~katmai: trzeba ją przerwać
~katmai: potem jest przyjemniejsza
Niedziwiadek: ala według technologii żywienia zdrowego człowieka jedzenie mięsa jest niewskazane
~ludnosc: zawsze jak jest post ścisły, to apetyt ..........taki, że........
~czarownica: to jest przykazanie "zdrowotne", słusznie, że je połączono
ksiadz_na_czacie5: zdrowotne?
Lenka__: co Wy z tym zdrowiem?
~katmai: ma zdrowotne znacznie
ksiadz_na_czacie5: post to nie dieta ani odchudzanie!
~katmai: no jasne, to nie raj anorektyka
~czarownica: czasami jest okazją do tego, by się za siebie wziąć
Niedziwiadek: niektórzy ludzie chorzy np. nie mogą żyć bez mięsa
~ludnosc: zgadzam się z Ks
~ludnosc: przez 1 dzień ani nie schudniesz ani nie wyzdrowiejesz
~kora: a co z wegetarianami?
~katmai: kora, wegetarianie czy jarosze?
~katmai: bo to ma znacznie
Niedziwiadek: oni mają specjalną dietę, ale jest udowodnione, że wegetarianom brakuje białka w jedzeniu to są osłabieni
ksiadz_na_czacie5: Niedziwiadek, chyba spłycasz troszkę
ksiadz_na_czacie5: czego ma nas katolików nauczyć to przykazanie???
~Abi: oczyszczenie - odtrucie organizmu
~Abi: mam na myśli Wielki Post
~jest: postem i modlitwą...
~dominik: może post jest pewną formą modlitwy
~kora: wstrzemięźliwości
ksiadz_na_czacie5: kora, to znaczy czego?
Niedziwiadek: spłycam, to znaczy??
ksiadz_na_czacie5: nie o tym mówisz
ksiadz_na_czacie5: po co nam więc to przykazanie???
~dominik: Chrystus pościł 40 dni na pustyni... może to ma wymiar oderwania się od wszystkiego, co ziemskie...
~dominik: odrywam się od wszystkiego, co ludzkie i skupiam się na modlitwie
~katmai: a diabeł ma symbolizować pokusy
ksiadz_na_czacie5: diabeł to nie symbol, to postać autentyczna i żywa
~katmai: ale objawia się w pokusach
~Abi: żeby kusić pokusą złamania postu
~czarownica: a może w czasach, kiedy ludzie jedli tłusto, byli mało świadomi higieny, Kościół swą wiedzą wymuszał zdrowe zachowanie
~katmai: czarownica, masz rację
ksiadz_na_czacie5: dominik, gdzie tu modlitwa w tym przykazaniu?
~dominik: post jako pewna forma modlitwy...
ksiadz_na_czacie5: ?
~katmai: post modlitwą???????????
~dominik: rezygnuję z czegoś, co jest mi konieczne
ksiadz_na_czacie5: modlitwa to modlitwa, post to post, jałmużna to jałmużna
ksiadz_na_czacie5: nie mieszajmy tych uczynków pobożnych
_magnesik_: post potrzebny jest, abyśmy umieli uczyć się ofiary...
_magnesik_: rezygnacji z przyjemności
~dominik: albo tak, jak mówi magnesik
ksiadz_na_czacie5: magnesik, to już lepsze podejście
ksiadz_na_czacie5: ofiara czyli wyrzeczenie
ksiadz_na_czacie5: a po co się wyrzekać czegokolwiek?
ksiadz_na_czacie5: zwłaszcza czegoś, co nie jest złe, tylko przyjemne, jak jedzenie czy zabawa
~katmai: po to, aby być lepszym
_magnesik_: abyśmy się ubogacali
~Miri: aby pracować nad sobą
~jest: przygotowanie do....
~kora: w imię miłości do Boga
~Abi: dla kształtowania charakteru
ksiadz_na_czacie5: jak ubogacali?
~Miri: cnotami
_magnesik_: wzrastali duchowo
~katmai: może zachować umiar, nie rezygnować
~katmai: bo tak do końca nie da się wyeliminować zabawy
_magnesik_: post możemy ofiarować w jakiejś konkretnej sprawie
ksiadz_na_czacie5: katmai, nawet nie powinno się
ksiadz_na_czacie5: czy dziś łatwo jest nam rezygnować?
~Miri: zależy, z czego
~czarownica: dobrzy i inteligentni ludzie zawsze potrafili modlić się, wyrzekać dóbr ziemskich, właściwie się bawić
~kora: jak pościsz, to nie bądź smutny
~katmai: jak zawsze nie łatwo
~katmai: w końcu to przyjemności
_magnesik_: ksiądz, trudno!!!!
~jest: zależnie od celu:)))
~dominik: wciąż uważam, że post jest oderwaniem się od wszystkiego, co ludzkie... uduchowieniem się... skupieniem się na duszy, a nie na ciele
ksiadz_na_czacie5: ogólnie, mówię o ofierze, poście, wyrzeczeniu
ksiadz_na_czacie5: czemu trudno?
~katmai: ale czym trudniej, tym większa ofiara
~katmai: świat, diabeł
~katmai: kusi
~katmai: i tyle
_magnesik_: świat kusi ciągle
_magnesik_: swoimi smakami, doznaniami, wrażeniami
~Miri: no trudno, trzeba przełamywać swoje przyzwyczajenia, swoją naturę
Lenka__: ale czy ma być to łatwa rezygnacja? Chyba trzeba poczuć wyrzeczenie
ksiadz_na_czacie5: Lenka, żeby poczuć, trzeba się wyrzec właśnie
~katmai: szkoda, że to wszystko nie jest takie proste
~czarownica: owoc zakazany zawsze wydaje się być smaczniejszy
~katmai: czarownica. a nie jest?
~czarownica: tylko raz
~katmai: biorąc pod uwagę skłonności naszego narodu
~katmai: powinno się zakazać postu
~katmai: wtedy wszyscy, by pościli
~czarownica: to fakt
~kora: tyle rzeczy jest zakazanych prawem i co?
~jest: trudno jest wyrzekać się, jeśli nie wie się do końca, po co
ksiadz_na_czacie5: czyli Kościół dając to przykazanie chce nam ułatwić to wyrzeczenie?
ksiadz_na_czacie5: właśnie, po co się wyrzekać? to chyba już było
~katmai: było
~katmai: podam milszy przykład
~katmai: jak komuniści zakazali chodzenia do kościoał
~katmai: do kościoła wszyscy walili tłumem
~dominik: jak czegoś mi brak, to dopiero wtedy jestem w stanie docenić wartość tego
~kora: podpowiada nam drogę
ksiadz_na_czacie5: katmai, uciekasz od tematu
«« | « |
1
|
2
|
3
|
4
|
5
|
»
|
»»