ksiadz_na_czacie6:
color=#0000ff>Szczęść Boże wszystkim
** opik6 zmienia temat na:
color=#0000ff>Mamy tylko jeden dzień życia by ratować duszę, następnym dniem będzie wieczność! (św. Teresa od
Dzieciątka Jezus) - czy wieczność nie zaskoczy mnie jak
złodziej w nocy?
~teresa: jak będę przygotowany na śmierć, to nie zaskoczy :-)
ksiadz_na_czacie6:
color=#0000ff>moi drodzy zaczynamy, czas już na to
ksiadz_na_czacie6:
color=#0000ff>Jak myślicie, dlaczego właśnie myśl św. Teresy jest dla nas przewodnią dzisiaj?
~tp: dlaczgeo dzisiaj?
~teresa: jak to dziś Jej święto
~_MB: dzisiaj obchodzimy Jej wspomnienie liturgiczne
ksiadz_na_czacie6:
color=#0000ff>ale czy tylko dlatego, jak myślicie?
~teresa: dlatego, bo Jej nie zaskoczył ten dzień
~Ela: bo trudne czasy
ksiadz_na_czacie6:
color=#0000ff>przeczytajcie uważnie tę myśl
~tp: ksiadz, krótko mówiąc: św. Teresa chciala powiedzieć, że czas zadbać o zbawienie, bo jak przyjdzie "zwijać manaty", to już żadne modły nie pomogą
~Ela: coraz więcej ludzi, którym przestaje zależeć na wieczności
~Ela: i żyją przyjemnościami
~Ela: a czas ucieka
~tp: Ela, gdyby wierzykli w wieczność, to pewnie by tak nie żyli
~tp: czasu za mało
T_T: ks, to mądra myśl
Lars_P: /nie zaskoczy, jak panny nieroztropne, brak oliwy:)
ksiadz_na_czacie6:
color=#0000ff>uważam, że mądra, ale widzę, że ktoś podrzucił jeszcze współczesność - dlaczego ludzie nie myślą o wieczności?
ksiadz_na_czacie6:
color=#0000ff>tp, tzn.?
~teresa: ja myślę, kto nie myśli, niech powie, dlaczego nie myśli??
Lars_P: bo myśl o wieczności kojarzy się ze śmiercią, a to przykre
~teresa: zależy dla kogo przykre
~teresa: dla mnie tam nie przykre, wręcz przeciwnie :-)
~tp: jeśli wierzę w wieczność
~tp: to czy mogę ją zignorować?
~nickt: ja myślę o wiecznosci, ale nic o niej nic nie wiem
ksiadz_na_czacie6:
color=#0000ff>nickt, to wiedzieć się nie da, to trzeba wierzyć!
agni: ks., nie "trzeba wierzyć", tylko "można wierzyć".
~nickt: ale komu wierzyć?
~nickt: i dlaczego?
~Ela:
color=#00bf00>Bogu...
~hej: ja się boję końca
~Ela: bo aby o niej myśleć i życ tak, aby ją osiagnąć trzeba od siebie wymagać
jo_tka: ks, bo to daleko się wydaje
ksiadz_na_czacie6:
color=#0000ff>jo_tka, czy tylko dlatego?
~100krotka:
color=#ff00ff>wieczność jest poza czasem
jo_tka: bo wymaga pomyślenia o śmierci
jo_tka: o sensie
awe: ksiądz, to tak szybko nadejdzie, jak złodziej nocą
~teresa: nie znaciednia ani godziny, kto wie, czy przyjdzie nam dożyć jutrzejszego poranka, następnej godziny
~renee: zajęci są materialnym światem... wieczność jest im obca
~_MB:
color=#8b4513>żeby każdą minutą życia przybliżać sobie wieczność
~hej: codziennie modlę się o dobrą smierć!
~tp: hej, żebyś wiedział, że warto
~tp: jotka, po prostu z wiecznością, jak z nastaniem zimy
~tp: jeśli jesteś powiedzmy tygryskiem, to wiesz, że pociągniesz długo i przygotowujesz się do zimy
~tp: jeśli jesteś motylem, to wiesz, że nigdy zimy nie zobaczysz
~tp: i masz wtedy jej nadejście gdzieś
jo_tka: nie, zima przemija i przychodzi wiosna...
ksiadz_na_czacie6:
color=#0000ff>jotka, a może jest tak, że boimy się myśleć o wiecznośći, bo trzeba pomyśleć o starości, trzeba pomyśleć o śmierci?
~aagnieszka: czas szybko ucieka
~100krotka:
color=#ff00ff>śmierć na pewno jest trudno przeżyć
ksiadz_na_czacie6:
color=#0000ff>dlaczego człowiek boi się tej refleksji?
~Ela: a ja czasami tęsknię za tym, aby to już nastało
~teresa: czas ucieka, wieczność czeka :-)
~hej: bo starość jest trudna, ciężka
~hej: a śmierć straszna
~tp: hej, starość nie oznacza śmierci
~tp: umierają nawet dzieci
awe: bo się boi nie tyle śmierci, ale lęka się spotkania z Bogiem
awe: może nie tyle samego Boga, ale tego, że taki był nieznośny za życia
jo_tka: ks, bo to - tutaj jakoś znam
jo_tka: to - tam... no pośrednio
al_: ks - bo starość, cierpienie i śmierć - to nic miłego
~renee: katolicy nie powinni unikać tematu śmierci... jest ona kolejnym etapem życia
~tp: renee, tylko widzisz, mamy mało danych na temat śmierci
~aagnieszka: kto ma czyste sumienie, nie powinien bać się śmierci
~100krotka:
color=#ff00ff>albo można w wypadku i gorzej, jak się nie będzie do tego przygotowanym
~tp: aagnieszka, dlaczgeo?
awe: agnieszka, ale każdy z nas ma coś na sunmieniu
~Ela: każdy ma coś na sumieniu, ale wierzymy w miłosierdzie
~teresa: awe, chodzi o to, by mieć sumienie oczyszczone z grzechu ciężkiego, być w stanie Łaski Uświęcajacej
awe: teresa, wstyd przed Bogiem, jak staniesz przed Nim nawet w stanie łaski, to co, nie będzie wiedział, jaki byłeś??
~teresa: będzie wiedział, ale chodzi o stan Łaski Uśw., który pozwala na zjednoczenie z Bogiem :-)
~100krotka:
color=#ff00ff>aagnieszka, a Ty się nie boisz?
~100krotka:
color=#ff00ff>wobec śmierci wszyscy są równi
~tp: agnieszka, czy jeśli uderzę Cię niewinnie, to mniej Cię zaboli ?
~tp: 100, ale nie wobec umierania
mircuk: Czemu zawsze śmierć przedstawiana jest jak coś złego?
~teresa: nie zawsze, mircuk
mircuk: ale tutaj wielu się boi śmierci, nie konsekwencji życia, teresko
~kato: hej, wg Solona starość jest przekleństwem
~nickt: ale wieczność?
~hej: święci umierali pięknie - z uśmiechem
ksiadz_na_czacie6:
color=#0000ff>nie macie wrażenia, że tej refleksji się boimy z powodu jasnego pragmatyzmu - bo dziś to nas jeszcze...
jo_tka: ks, gorzej jak zaczyna
~teresa: a co to jest pragmatyzm?
~100krotka:
color=#ff00ff>niektórzy mogą bać się czegoś innego ......że po śmierci będzie pustka
~tp: sprawa prosta: boimy się śmierci, bo nikt nie jest do końca pewien, czy zasłużył na zbawienie
~renee: ludzie żyją dniem dzisiejszym... nie dbają, co będzie jutro
~tp: renee, ten, kto dba o jutro żyje dostatnio
~renee: tp... nie miałam na myśli majątku...
ksiadz_na_czacie6:
color=#0000ff>co jest tym dniem dzisiejszym dla nas?
~teresa:
color=#0000ff>życie
~teresa: codzienne, każda chwila
~renee: ważne, aby każdy dzień przeżyć tak... aby spać spokojnie... z czystym sumieniem
«« | « |
1
|
2
|
3
|
4
|
5
|
»
|
»»