ksiadz_na_czacie6:
Szcęść Boże wszystkim~pedro21:
szcksiadz_na_czacie6:
Podstawowe pytanie czy wsółczesny człowiek jest otwarty na innych czy raczej zamknięty?Lars_P:
ks jasne ze jest:)ksiadz_na_czacie6:
Lars to dlaczego stawia takie forteceBelizariusz:
otwartyE_la: Ocywiście , ze zamknięty czasem a czasem otwarty
ksiadz_na_czacie6:
grodzi sie~Hmmm: mysle ze wspołczesny czlowiek jest obojetny na ludzkie cierpienie chodziasz nie wszyscy
mirc:
fajnie gosć w dom......ksiadz_na_czacie6:
odgradzaLars_P:
ks to nie swiat , tylko my sami~Jeremi: Ludzie są coraz bardziej zamknięci w sobie
Belizariusz:
bez przesady z tymi "fortecami"~Dyda: Raczej zamknięty
Pharisee:
człowiek jest tak otwarty jak Bógksiadz_na_czacie6:
Lars pytanie on nas i człowiekaBelizariusz:
pesymistyczne spojrzenie macieLars_P:
ks z lęku o siebie sie odgradzapol_kownik:
odgradza sie, bo musiksiadz_na_czacie6:
Beli nie pesymistyczne a może obserwacyjnie dobrze nastwione~pedro21:
należy w każdym człowieku widzieć Bogapol_kownik:
inaczej by nie przetrwalksiadz_na_czacie6:
zatem tego ten człwoiek tak sioe boi~Patrycja: gość w dom , bóg w dom . Jeśli przyjmujemy swojego gościa do domu , totak jak byśmy w nasze progi zapraszali samego boga .
Nadzieja_nie_zawodzi:
zalezy jacy ludzie i gdzie mieszkajaBelizariusz:
zla obserwacja:)....ja widze ze ludzie mimo wszystko sa otwarci i mozna to dostrzecpol_kownik:
zlaLars_P:
ks ja boje sie , że nie sprostam wymaganiomLars_P:
innychksiadz_na_czacie6:
na czym ta otwartość zatem beoli ma polegać? Oświeć nas~Dyda: Sąsiedzi u nas w bloku
są na siebie raczej otwarci, ale to jest mały blok i na klatce jest 8
mieszkań. W wieżowcach to wygląda zupełnie inaczej
ksiadz_na_czacie6:
Dyda ale są też takie bloki że ludzie się nie znajaBelizariusz:
a chociazby na zwyklym usmiechu do obcych....na prostych rzeczach codziennych~Dyda: No właśnie piszę o wieżowcach
~energis:
tak w klatce jest 10 mieszkan a tylko 3 rodziny znam :(~Jeremi: jesteśmy przygnębieni
perspektywą bezrobocia i biedy , obawą jutrzejszego dnia to prowadzi do
egoizmu i zamykania się w swoim świecie
ksiadz_na_czacie6:
Beli czy jak wychodzisz z domu jesteś na ulicy ludzie się do Ciebie uśmiechają i czy Ty do nich sie uśmiechasz?pol_kownik:
a to trzeba znac sasiadow, zeby byc otwartym?Belizariusz:
a owszem zdarza sie i to czestoelka_: energis-dlaczego tylko 3 ?
Nadzieja_nie_zawodzi:
wlasnie biedni sa najbardziej otwarci i goscinniLars_P:
Beli ale nie chodzi o taki usmiech jak maja błazny tylko o intencje dania komus swego usmiechu:) pewnie o to Ci chodziłaoiacov: zachowajmy umiar .... myslę że otwarcie selektywne jest idealem...
ksiadz_na_czacie6:
Jak zaczniesz na ulicy sie usmiechać do przechodniów to powiedzą, że jestś śir!~Jeremi: obserwuję ludzi w pracy i na ulicy , jest coraz gorzej
Lars_P:
włąsnie ksksiadz_na_czacie6:
świr~energis:
3 to rodziny z ktorymi mozna sie "dogadac" reszta to ludzie sklocenie miedzy soba :(Belizariusz:
ja nie mowie o swirowaniu ksiadz.......~energis:
taki juz tu kraj~Dyda: Ludzie w pewnym wieku są niewidoczni dla innych, młodzi się raczej dostrzegają i uśmiechają się do innych
ksiadz_na_czacie6:
Beli ale śa kraje gdzie jest to starndardelka_: energis-miedzy soba - ale czy miedzy innymi sąsiadami?
Belizariusz:
ja mowie o malych gestach serdecznosciksiadz_na_czacie6:
gdzie ludzie są uprzejmi usmiechnięcistasia:
ks.ja sie usmiecham,i ludzie czesto tez reaguja pozytywnieelka_: energis-i co to znaczy-ze mozna z nimi pogadac?
Belizariusz:
a nie o robieniu z siebie blaznapol_kownik:
ej no nie wchodzcie na tor "kiedys, przed wojna, bylo lepiej"~pedro21:
jeżeli Pan Jezus nakazał miłować swoich nieprzyjaciół to znaczy że w każdym człowieku jest jego cząstkaelka_: a nie wystarczy dzien dobry i usmiech? :)
ksiadz_na_czacie6:
zatem jest to świrowanie w ich oczach czy nie?Lars_P:
ks pewnie jak maja cs z czym sie ciesza~Jeremi: człowiek który się nie uśmiecha nie jest człowiekiem poważnym
~Patrycja: W ewangeli św.Łukasza ( 10,38-42) to Marta cały czas pomaga , usługuje....
~energis:
elka to zanczy tylko tyle ze raczej na ich pomoc nie mozesz liczycpol_kownik:
jak sie usmiechnac do nieodpowiedniego kolesia, to moze zeby wybicelka_: energis-nie odbiegamy-tylko analizujemy konkretny przyklad - znajomych z bloku
ksiadz_na_czacie6:
Patrycja do tego dojdziemy ten przystanek z marta przerobimy za moment okBelizariusz:
jak ktos ma spaczone spojrzenie na zycie to dla niego bedzie to swirowanie tak zwylke na codzień tylko az akcje
Dalszy ciąg na następnej stronieksiadz_na_czacie6:
Cio symbolizuje uśmiech, uprzejmość?~Dyda: Usmiechamy się do znajomych
Belizariusz:
wypaczone:)Lars_P:
ks roznie bywa ,nawet i czasami kpinę~Jeremi: uśmiecham się na ulicy
~Zmurcek: Uśmiech, jak nie jest krzywy i fałszywy, symbolizuje pogodę ducha, czyste sumienie.
~Jeremi: a co mi tam
Belizariusz:
i Bingo jeremiksiadz_na_czacie6:
I oto chodzi czy zatem może powiedzieć że człwoiek jest otwarty na innych?~Jeremi: dziewczyn
~Dyda: Czasamoi uśmiechamy się z grzeczności, a tak naprawdę nie chce nam się uśmiechać
~pedro21:
jak widzimy ludzi grzebiących po śmietniskach to niejeden się od nich odwraca~Zmurcek: Czasem trudno się uśmiechać, robi się to z obowiązku.
~Dyda: No właśnie, czy już wszędzie ludzie grzebią w śmietnikach?
Lars_P:
ale szczery usmiech to sie od razu poznaje~Jeremi: człowiek w swojej naturze jest otwarty na innych
ksiadz_na_czacie6:
teraz konkretnie sobie postawmy sobie pytanie jaka powinna być otwartość chrześcijanina w czym powinna się wyrażąć?~Patrycja: marcie było przykro i zal , że wszystkie obowiązki ciązą na jej barkach. jednak w pewnej chwili Jezus mówi do niej te słowa :
mirc:
oprócz uśmioechu chodzi chyba o to by zauważyć nastrój innego człowieka dac mu swój czas~Dyda: Lars szczerze śmiejemy się do tych których znamy bo inni nam pokażą ,że jesteśmy stuknięci.
~Zmurcek: Niekoniecznie, Lars, niektórzy mają wyćwiczone uśmiechy, tak że się na nich nie poznasz.
~Jeremi: takim symbolem jest chyba gest przywitania , podajemy sobie ręce na przywitanie
~wrzosik: w umiejętności słuchania
Lars_P:
Zmurcek, juz to napisałem tez:)))))))))))ksiadz_na_czacie6:
Patrzcie na pytanie wyżęj czekam na odpowiedź~wrzosik: i współczucia c\zyli czucia tego samego
Belizariusz:
i znow widze wasze pesymistyczne nastawienie do zycia....podejrzliwosc~Dyda: Z tym podawaniem ręki to też już zaczyna być koniec ze względu na różne choroby skóry
E_la: W spostrzeganiu w drugim, napotykanym człowieku nie przypadku, ale spotkania kogoś poslanego przez Ducha św
Lars_P:
wszystko wspolne jak u 1 chrzescijan:)))franciszkanka:
otwarość chrześcijanina by być szczerym człowiekiem...!mirc:
tu na czacie i na forum mamy tego przykładyksiadz_na_czacie6:
Beli powiedz jak Ty się otwierasz na drugiego tak w praktyce~Jeremi: otwartość chrześcijanina to słowo lub gest
~Patrycja: " Marto , troszczysz
się i niepokoisz o wiele rzeczy , a przecież tak niewielu , bo jednej
tylko trzeba. Maria obrała najlepszą cząstkę , która jej nie będzie
odebrana"
ksiadz_na_czacie6:
Jeremi zcyliksiadz_na_czacie6:
czyli~Zmurcek: Jak to jaka powinna być otwartość, Księże. To trochę abstrakcyjne.
franciszkanka:
miejmy dobro i serce niech będzie dobre w stosunku do ludzi jako my chrześcijaniowiemirc:
Beli daje radośc - ruszył temat czy p. Bóg sie usmiecha:)ksiadz_na_czacie6:
ale konkret proszę~Dyda: Wiemy jak to powinno być
u chrzescijan ale jak jest też wiemy. pracujemy, uczymy się wśród
chrzescijan a człowiek człowiekowi wilkiem bywa
~Patrycja: to było dokończenie poprzedniej miojej wypowiedzi .... : -)
~Zmurcek: Otwartość na innych to postawa życzliwości...
elka_: ta - otwary na mitycznych ludzi,a zamkniety na najblizszych-uczucia matki, ojca, brata siostry
elka_: nie dostrzega sie ich i sie nimi nie przejmuje
~wrzosik: czasami wystarczy z kimś po prostu pobyć, wysłuchać, zrozumieć, nie oceniać
~wrzosik: po prostu być przy kimś
ksiadz_na_czacie6:
czyli co obecność w życiu innych takelka_: wrzosik-noo, zwlaszcza mame z ktora sie ma konflikt i sie nawzajem nie rozumieją :(
agni:
kilka
lat temu w Radomiu, dziennikarz Echa Dnia przebrał się w wigilię za
bezdomnego i usiłował wposić się gdzieś na wieczeczę wigilijną~Zmurcek: Trza być otwartym ostrożnie.
~pedro21:
trzeba postępować jak biblijny samarytaninksiadz_na_czacie6:
agni znanePharisee:
kożdy woli łomijać jakies nieprzewidziane sytuacje~Dyda: Chciałoby się aby i księża byli otwarci na parafian
ksiadz_na_czacie6:
pytanie agni dlaczego?franciszkanka:
W
kontekście całej Ewangelii Najświętsza Maryja Panna jest szczególnym
wzorem dla wszystkich chrześcijan. Ona była otwarta na głos Boga. Nie
tylko na słowo Boże, Maryja była otwarta na Boga.~wrzosik: elka: no może właśnie tak
Belizariusz:
jak??? a chociazby przez ten usmiech.....przez podanie "reki"Lars_P:
otwartosci nalezy sie uczyc ,,,,,,,,i nie zawsze to jest łatwe,,,doswiadczenia ucza , że nalezy byc roztropnym~Zmurcek: Dyda, dziś wszyscy się boją, że ten drugi to bandyta. I często mają rację.
~wrzosik: nikt nie obiecywał, że to będzie łatwe
franciszkanka:
wiec my też nie każdy znas jesteśmy otwarcipol_kownik:
adas dobrze mowi, boimy sie innego, nowego, zaskakujacegoelka_: wrzosik-tylko ze to wymaga zapomnienia o sobie-zeby sie otworzyc, a tego nikt z nas nie chce :(
ksiadz_na_czacie6:
pamiętacie sprawę głoskowa jak żył jeszcze KotańskiLars_P:
tak~Dyda: Zmurcek do czego to mówisz?
~Patrycja: myślę , że ...obecne
czsy pokazują , że nie kazdemu mozna zaufać. Najlepiej mieć zaufanego
przyjaciele któremu powierzymy swoje sprawy.
ksiadz_na_czacie6:
jak organizwoał ośrodek dla ludzi z AIDSksiadz_na_czacie6:
wtedy padły tam słowa nie chcemy innych padły słowa nieparlametarneksiadz_na_czacie6:
wielu z tych ludzi to chrześcijanie którzy serwowali takie opinieksiadz_na_czacie6:
dlaczego taka ściana?~Patrycja: dla mnie takimi zaufanymi osobami są : bóg , moja rodzina i przyjaciele.
pol_kownik:
prawie wszyscypol_kownik:
nie wielu, prawie wszyscy :)Belizariusz:
ksiadz...to byl STRACH....przed nieznanympol_kownik:
ludzie sie bojaksiadz_na_czacie6:
pol nies yp do jednego woraelka_: ks6-a jak ma byc, jak to co obce wzbudza strach
Lars_P:
ks oni sie bali , byli zamknieci przez lęk~Dyda: Ja myślę, że gdybysmy
jako chrześcijanie więcej działali przy kościołach, a mniej mówili to
byśmy byli zauważeni jako ci którzy się miłują
Belizariusz:
zwykly strach~wrzosik: elka, no wymaga, wymaga, ale chyba po to jest ta dzisiejsza rozmowa, żeby udało się coś zmienić i w naszych domach
pol_kownik:
ksiadz, a ilu jest nie-chrzescijan?elka_: a chrzescijanie kieruja sie strachem a nie miloscia
franciszkanka:
to więc trzeba wierzyć sercem, świadczyć życiem, promieniować miłością, aby widziano że jesteśmy uczniami Chrystusa;pol_kownik:
nie waznepol_kownik:
kazdy sie boi choroby, smiertelnejelka_: wrzosik-tylko ze my szumnie chcemy zbawiac swiat, a nie widzimy ludzi w naszym domach :((((
pol_kownik:
a co dopiero o swoje dzieci?Dalszy ciąg na następnej stronieksiadz_na_czacie6:
dobra to przez starch a moze gościnność wynikająca z wiary gdzieś szwankowała jak częśto szwankuje równiez u naspol_kownik:
rozumiem tych ludzi~Zmurcek: Ludzie, dziś takie przyjmowanie gościa w dom nie wychodzi.
~wrzosik: to spróbuj, zaczą od Twoich kontaktów z Mamą
elka_: wrzosik-tu akurat jest poprawa :)
~Patrycja:
musimy głosić słowo boże , pomagać innym , aby inni mieli w nas wsparcie i darzyli nas zaufaniem.ksiadz_na_czacie6:
zatem jesteśmy otwarci w duchu wiary na innycyh czy nie?elka_: nie
elka_: ks6
Lars_P:
ks
do domu mozna jeszcze zaprosic,ale do siebie samego juz nie wszystkich
i sadzę, że na to by zapraszac i byc otwartym na 2 człowieka , trzeba
czasu~Dyda: mirc ja myślę, że można,
ale wcale to nie muszą być wielkie akcje, bo one raczej nie przyciągają
ludzi, ale takie małe wspólne na zasadzie np niewidzialnej rę
~Zmurcek: Nie jesteśmy, bo żyjemy w strachu. A gdzie strach, tam brak miłości.
iacov: ludzie maja prawo do lęku ( zwlaszcza informowani propagandą nie informacją ) .... zaś heroizm nie jest obowiązkowy..
ksiadz_na_czacie6:
jacov zagadzam się z Tobą ale jest też problem otwartości tej zwykłęjelka_: Jezus powiedzial-nie lekajcie sie!!!
iacov: nie pochwalając chamstwa
Lars_P:
elka chrzecijanie to ludzie:))))~Jeremi1: proszę ksiedza nie zdaliśmy egzaminu z otwartości na innych
mirc:
chyba łatwiej otworzyć dom i lodówkę niz siebie:(ksiadz_na_czacie6:
i tego trzeba się uczyć~Zmurcek: W ogóle ten temat to nie na miejscu, skoro wiadomo, że nikt nikogo obcego z ulicy w dom nie wpuści.
~Jeremi1: czy zdążymy przeprosić za to Papieża
~Dyda: elka, a jak myślisz dlaczego księża prywatnie już nie chodzą w sutannach i koloradkach?
elka_: a jak ma byc otwrtosc, jak jest strach?
~Zmurcek: Po co się czarować, księże?
ksiadz_na_czacie6:
z małych rzeczyw yrastaja elka wielkieelka_: iac-wlasnie widze te hasla :(((
~Patrycja:
zgadzam się z elką . Powiedział Jezus jeszcze , że " Ja jestem drogą , prawdą i zyciem" i " Nie lekajcie się "~Jeremi1: za brak otwartości
~albi: ks. czy gdybym przyszla do ciebie i poprosila o nocleg wpuscil bys mnie
Lars_P:
haha~Dyda: albi pewnie nie
~Agata:
pewnie ze takksiadz_na_czacie6:
alibi jasne nie ma problema nie pierwszy taki numerksiadz_na_czacie6:
był zrobiony u mnie~Agata:
numer?elka_: ks6-to zajmijmy sie malymi, a nie ludzmi z gloskowa
Lars_P:
dlaczego napadacie na ks? przeciez to nie jest postawa chrzescijanskafranciszkanka:
prosto i uczciwie wypełniać powinności chrześcijanina, szukać radości w wyrzeczeniu na rzeczelka_: ks6-co to sa male rzeczy?
ksiadz_na_czacie6:
przyszli ludzie kiedy przyjecjhałem z dojazdu~Zmurcek: Dyda, a dlaczego policjanci i żołnierze prywatnie już nie chodzą w mundurach? To zjawisko kulturowe.
~Dyda: Zmurcek ze strachu. policjanci raczej prywatnie nigdy nie copdzili w mundurach
franciszkanka:
nio ja z Jechowymi nie naruszam tematów by się nie kłócić kto jest Matką Jezusaksiadz_na_czacie6:
gest reki~Agata:
tylko?lksiadz_na_czacie6:
dobre słowoelka_: ks6-a konkretniej?
elka_: masz na mysli przywitanie?
ksiadz_na_czacie6:
obecność w trudnych sytuacjach~Zmurcek: Agata, a po co sutanny? Żeby się zaplątać, przewrócić i połamać gnaty?
ksiadz_na_czacie6:
i przywitanie~Patrycja:
o! i jeszcze : " Szukajcie , a znajdziecie , pukajcie a otworzą wam "mirc:
ksiązd telefon do kogoś kto jest sam, chwila rozmowyelka_: ks6-a ten gest ręki - to co?
ksiadz_na_czacie6:
również ale ręka wyciągnie ta dłoń to symbol pomocyelka_: tylo zeby te gesty wykonywac, to nie mozna sie bac!
ksiadz_na_czacie6:
czyli nawet może kupienie bułkielka_: dzieci rodzicow
elka_: rodzice dzieci
elka_: sąsiedzi sąsiadow
ksiadz_na_czacie6:
zatem patrzcie ile jest drobiazgów które uczą nas otwartośći na drugiego człwoiekamirc:
wyłączenie telewizora by pogadać z rodziną:0elka_: a piszesz, ze mamy prawo do strachu - jakiego w takim razie?
mirc:
odpuścić czat dla realu~Jeremi1: wyciągnięta ręka to symbol pokoju , oznacza dłoń pustą dłoń bez broni
ksiadz_na_czacie6:
a zatem otwarośći na Boga w drugim człwoeikuLars_P:
ktora z siostr była bardziej otwarta na Jezusa ks?Lars_P:
Marta czy Maria~Zmurcek: Jeden pobożny ksiądz raz biegł do autobusu. Był w sutannie. Naraz się zaplątał i połamał nogi.
~pedro21:
a jak traktować uczonych w piśmie którzy przychodzą nas nawracać ????~Beataa: TYLKO Z TA OTWARTOSCIA TO NIE JEST TAK PROSTO.......... KTOS MOZE NAS ODTRACIC
~Beataa: A TO BOLI:(
elka_: beata- wlasnie
franciszkanka:
cóż nie każdy potrafi się otworzyć do drugiego człowieka...!Lars_P:
ks moze o tych siostrach pomowimy jakie sa rodzaje tej otwartoscielka_: a my sie boimy tego odrzucenia, wiec sie nie wychylamy
franciszkanka:
Dzisiejszy
człowiek myśli realistycznie, kieruje się według faktów i wydarzeń.
Wierzy tylko w to, co widzi. Kryje się za tym zamiar, by wszystko
krytycznie sprawdzić.pol_kownik:
franciszkanka, nie tylko dzisiejszypol_kownik:
taki czlowiek byl zawszepol_kownik:
dzieki temu mamy internet :)franciszkanka:
zgadzam
się pol_kownik bo: Boga nie można widzieć, a Chrystus żył przed 2000
lat. Widzieć można natomiast ludzi, wierzących w Boga, mieniących się
chrześcijanami. To z ich życia dzisiejszy człowiek może wyczytać, z
czym wiąże się imię Chrystusa.elka_: ks6-a co powiesz czlowiekowi, ktory zyje w strachu? np przed ojcem i chce mu klamac-jak on ma sie otworzyc na rodzine??
~smyr: effata na moment
ksiadz_na_czacie6:
słuchajcie a co zprzystankiem u Marty~Zmurcek: Słuchajcie, dziś na świecie za dużo ludzi, żeby każdego w gości przyjmować.
~Beataa:
jesli otworzyłam sie na człowieka chciałam mu pomoc a on pozniej dał mi za to kopniaka:(~Patrycja:
Człowiek zyje w strachu , ma niepewność jutra...ale zaufaliśmy Bogu...pol_kownik:
bo otwartosc sie kloci z bezpieczenstwem~Agata:
Ks na zachodzie biedni maja kazdego dnia zupe w kosciele tzn w stolowceLars_P:
jedna i 2 siostra słuzyły Mupol_kownik:
a ludzie z reguly bezpieczenstwo cenia wyzej niz otwartoscfranciszkanka:
jak wiadomo najlepiej być człowiekiem szczerym i nie popełniać za wiele błędówBelizariusz:
Agata...u nas takze maja codziennie zupe w koscielepol_kownik:
ja tak robieksiadz_na_czacie6:
marta cały czas krzata się wokól rozmaitych posług jest reprezentantem czego?Lars_P:
były otwarte na to co Mowi , ugosciły i zachwyciły sie Nim:~Agata:
milosierdzia~loop: ludziom nie nalezy pomagac,...zyc poporostu swoje zycie...bog zrobi swoje..
elka_: taaaa, nic tu po
mnie-najwazniejsze to ogólniki :((( a to co pisze np beataa czy alibi
zostalo pominiete :((( a bylo bardzo wazne
Lars_P:
czennego dawaniaksiadz_na_czacie6:
czy tylko krzatać sie jak przełozyc współczesniejLars_P:
Maria kontemplacjiksiadz_na_czacie6:
marta~Patrycja:
no właśnie Martaksiadz_na_czacie6:
czy przypadkiem nie jest przedstawicielką bardzo modnego dziś kierunku~Agata:
jakiego?~Zmurcek: Pedro, to spróbuj tak wszystkich nakarmić, sam z głodu umrzesz.
~Jeremi1: nasza rozmowa na czacie jest też rodzajem otwartości
~Patrycja:
wszystki było zostawione jej , ona mudiała usługiwać...~loop: ja wam nie pomoge ani nie pomnoga wam ludzie ktorzy wyrzekli sie swej tozsamosci,,,
Lars_P:
ona chciała a nie musiałafranciszkanka:
Zmucerek
może mało realistką ale jak widać coś może napiszę: ktoś pisał,że:
Orientuje się on według rzeczywistości – lecz rzeczywistości
traktowanej jako całość, a nie tylko według jej wycinka. Horyzont nie
kończy się dla chrześcijanina tam, gdzie...Lars_P:
krecenie sie koło istoty ksksiadz_na_czacie6:
aktywizm moi drodzy aktywizm~Patrycja:
hm......~loop: jesli szukacie bezosobowycdh ludzi bez tozsamosci to poszukajcie w kosciele...
ksiadz_na_czacie6:
ale jej aktywizm wynikał z czego?~albi: no tak ks mogla im nie robic zarcia
~Agata:
Ks charytatywny???~Jeremi1: aktywizm i mobing
~Edo:
i kolektywizm,...?iacov: Ta aktywistka jest świętą Księże6
~Zmurcek: To mądrze powiedziane, Franciszkanka, ale ja wciąż uważam, że gościa w dom dziś przyjmować, to wielce nieroztropne.
~Jeremi1: mobbing
Dalszy ciąg na następnej stronieksiadz_na_czacie6:
loop dzisiaj mały zły dzień zatem uważaj bo moja osobowość Mzura się budziLars_P:
Zmurcek jesdnak nie ma miłosci bez dawania~Dyda:
Trzeba gościa obejrzeć z czym przychodzi bo jak uśpimy czujność to może nas okraść~Jeremi1: chociaż każą nam być w pracy asertywnymi , ale na to nie ma odważnych
ksiadz_na_czacie6:
tak ale dlaczego tak aktywnie się zachowywała?~Zmurcek: Ale nie ma dawania bez długiego życia, Lars. Trzeba być ostrożnym.
ksiadz_na_czacie6:
Była zapewne dobrą gospodyniąiacov: bo byla pania domu znajacą swe obowiązki i prawo gościnności..........
~Zmurcek: A przez to nieraz się gościowi prawdziwemu drzwi przed nose zatrzaśnie.
ksiadz_na_czacie6:
własnie co jeszceiacov: byla otwarta na Jezusa gościa
Lars_P:
Zmurcek, to prawda ,ale mozna byc całe zycie ostroznym i je stracicmirc:
chciała sie czuc potrzebna?KarinaW:
każdy służy Bogu jak potrafi do czego powołany~to_tylko_ja: pewnie lubiła swoja prace
ksiadz_na_czacie6:
Jezus przyjmując Jej gościnę coś okazał~Dyda:
Umiała pewnie piec placki dobre i chciała byc zauważona~pedro21:
powinniśmy wziąść wzór z postępowania św Teresy z kalkuty - ona widziała Chrystusa w każdym człowieku~Patrycja:
Marta tak , no włqśnie była dobrą gospodyną~albi: albo ta druga byla leniwa
al_: ks - bo ktoś musiał się zająć gośćmi, którzy przyszli ( pracować musi ktoś, zeby siedział sobie spokojnie ktoś)
ksiadz_na_czacie6:
jezus docenił trud jej posługi~Patrycja:
Marta chciała pomocy od swojej siostryLars_P:
ale Jezus powiedział al..ze tak niewiele trzeba~40i4:
dawane jest upokorzeniem drugiego człowieka. Czy przyszło wam kiedyś prosić o rzeczywistą pomoc~Zmurcek: Tak, Lars, życie to same dylematy i ryzykowne wybory.
iacov: maria akurat leniwa nie
byla...... ale dziś wiele dam pod pozorem swego "oddania " dla
Jezusa... zaniedbuje swe zwykle obowiązki stanu.....
Lars_P:
Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wielefranciszkanka:
Marta
zaś uwijała się około rozmaitych posług. A stanąwszy przed Nim, rzekła:
"Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy
usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła".~Patrycja:
jednak to co robiła Marta zostalo docenioneLars_P:
a potrzeba <mało albo> tylko jednegoksiadz_na_czacie6:
40i4 zaiste przyszło mi prosić o pomoc i wiem co to jest?Belizariusz:
tylko jednego:)))))mirc:
sztuka dac by ni e upokorzyć 40i4 ni eliczyć na zauważenieLars_P:
iacoc to fakt:)~Patrycja:
jezus jej odpowiedział :~Zmurcek: Jezusa to wszyscy znalai. Łatwo go było w dom przyjąć.
al_: iacov - może rozwiń tę myśl o damach zaniedbujących obowiązki stanu
iacov: al dość dwie slowie
~Patrycja:
: Marto troszczysz się i niepokoisz.....Lars_P:
kazdy jest postawiony tam gdzie moze spełniac swe posługi najlepiej i od niego zalezy jak to bedzie robił~Patrycja:
o wiele rzeczy , a przecież tak nie wielu....ksiadz_na_czacie6:
czy nie można tego postępowania uzupełnić słowami Jezusas i to bardzo istotnymi w wymowie ważącymi nawet o naszym zabwieniu?~40i4:
drogi księże, czy nasze życie ma polegać na proszeniu i dawaniu~Patrycja:
bo jednej tylko potrzeba. Maria obrała najlepszą cząstkę....Lars_P:
ks Mistrz Eckhart zupełnie to inaczej pprzedstawił...:) odwrotnieksiadz_na_czacie6:
40 tak czasami niestey bywa nie tylko na gromadzeniu bo więcej jest radości w dawaniu niż braniupol_kownik:
czasem trzeba tez tworzyc, zeby bylo co dawac~Patrycja:
która jej nie bedzie odjęta. "~Dyda:
Nie
jest to tak skomplikowane jak myslimy pismo było skierowane do
prostaczków, a my to tak rozszyfrowujemy jakby tam jaki kod był ukryty~pedro21:
niekoniecznie trzeba dawać rzeczy materialne ale trzeba zauważać kto jest wokół nas w potrzebie~40i4:
daj w ukryciu a Bóg w ukryciu odda tobieksiadz_na_czacie6:
Podpowiem że chodzi o słaowa z Sądu Ostatecznego~Zmurcek: Księże, czy można słowa Jezusa wprowadzać w życie tak bezposrednio?
pol_kownik:
wiec nie mozna byc jednoczesnie otwartym na osciezksiadz_na_czacie6:
można tylko trzeba chciećpol_kownik:
ksiadz, to nie jest mitologizacja czasem?~Dyda:
Trzeba mieć czas i środki i ochotęLars_P:
ale
poza samarytaninem ks zaden inny człowiek nie przystanał nawet .i sie
nie zatroszczył ,tylko ten jeden, ktory nie był nawet obeznany z tym,
co powinien zrobic .............a jednak podszedł i zrobił to co kazdy
z poprzednikow powinien na...~Zmurcek: Pol, co ty z tą mitologizacją uczoną?
~Patrycja:
praca Marty została doceniona.~Patrycja:
czyż nie?ksiadz_na_czacie6:
odysłam do paradowskiego on się chyba tym zajmowął ja stoję na gruncie ewangeli a ewangelia to życieiacov: wyobraź sobie al....... matkę , która odmodli się na trzech Mszach porannych.......
~Dyda:
Patrycjo w jaki sposób?~Patrycja:
Dyda , wydaje mi się ,że po pierwsze : Marcie było żal , że ona sama wszystko musi robićksiadz_na_czacie6:
Ptrycjo zaiste Jezus ją docenił i coś ważnego przez jej popstawę nam powiedziałLars_P:
Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawionaksiadz_na_czacie6:
ewangelicznie sprawę ujmując~Zmurcek: Ludzie, Maria była mądra. Ja też bym tak chciał jak ona.
~Patrycja:
i że własna siostra jej nie pomaga , było jej trochę przykro~Dyda:
Może nikomu się nie chciało jesć, u nas nieraz jest goscinnosc ponad miarę, a nieraz zupełny jej brakpol_kownik:
ale czy kazdy jest maria ??ksiadz_na_czacie6:
Lars postawa i Marty i Marii czego nas uczą w praktyce?ksiadz_na_czacie6:
wracająć do myśli wcześniejszejksiadz_na_czacie6:
wszystko co uczyniliście jednemu z tych najmniejszych mniescie uczynili~40i4:
Przez spotkanie z drugim człowiekiem spotykamy Boga ? w jaki sposób~Dyda:
Ks, myslę, że trzeba wypośrodkować, paluszki na stół do szklaneczki i słuchaćksiadz_na_czacie6:
jezus w postawie Marty i Marii pokazuje nam postawy które mogą nas do Niego przybizycksiadz_na_czacie6:
jakieksiadz_na_czacie6:
i jaką postawe mozemy wybarać jako uniweresalnąLars_P:
skupienie na Miłosci~Dyda:
Ostrożne otwarcie~jkl: kontemplacja i działanie
franciszkanka:
czyli były dwie potrzeby??Słuchania Marii i pracowitość Marty?~Patrycja:
te postawy to chyba : Gościnność , dobroć ...~pedro21:
możemy się również cieszyć gdy uczynimy z naszych serc dom dla Jezusa~www:
mozna wiele robic ale najwazniejsze jest to by to wszystko wychodziło od naszego zapatrzenia sie w jezusaksiadz_na_czacie6:
na koniec bedzie cośksiadz_na_czacie6:
Postawa słuchania i postawa działania~www:
ale działanie w wierze powinno wychodzic z przemodleniaksiadz_na_czacie6:
bez modlitwy i słuchania nie moze być dobrego działania~cyferka:
o jaki ;ladny rymksiadz_na_czacie6:
40 dziekiiacov: to czyn i tego nie poniechaj .......
~40i4:
co rozumiesz przez działanie~Nadzieja:
bez dzilania nie ma wiary~Patrycja:
takie wtopienie się w modlitwę....Lars_P:
40 działanie to dawanieksiadz_na_czacie6:
sumujemy czy jestesmy otwarci?~cyferka:
tak~albi: niech kazdy mowi za siebie
~Dyda:
Nie nie jesteśmy otwarci, otwarci jestesmy na tych którzy na nas są otwarci~Patrycja:
to najważniejsze pytanie~Nadzieja:
z praktyki pielgrzyma ludzie sa otwarciksiadz_na_czacie6:
czy otwartość prowadzi nas do realizowania miłosci bliźniego?~Patrycja:
ale jesli chodzi o pomoc to myślę , ze jesteśmy otwarcipol_kownik:
jak w wyniku otwartosci pojdziemy na dno, raczej nie~Patrycja:
i czasami umiemy sobie pomócksiadz_na_czacie6:
czego uczy nas postawa Marty i Marii?~40i4:
błagam o litość, tylko nie dawanie jeśli chcesz poznać smak żebranego chleb ubierz wór pokutny i proś o kawałek chleba~Dyda:
Czasem jestesmy otwarci bo tak wypada z grzeczności, a może z interesowności~Nadzieja:
ks milosc prowadzi do otwartosci~Patrycja:
uczy nas dobroci , otwartościLars_P:
jesli dobrze pojmujemy przykazanie miłosci Boga i blizniego to tak ksal_: miłość bliźniego wymaga
otwartości, ale trzeba jeszcze uwierzyć, że bliźni nie ma w stosunku do
nas złych zamiarów - a z tym bywa trudno
ksiadz_na_czacie6:
a teraz czas na zwariowany czas i zawirowanie świata coś ze spokojnośći Pustyniksiadz_na_czacie6:
Powiedział abba Antoni:ksiadz_na_czacie6:
Przyjdą takie czasy, że ludzie będą szaleniksiadz_na_czacie6:
i jeśli zobaczą kogoś przy zdrowych zmysłach,ksiadz_na_czacie6:
to powstana przeciw niemu, mówiąć:~albi: to?
~awe: ?
ksiadz_na_czacie6:
jesteś szalony, bo nie jestes do nas podobny~zuzia_1983: ??
~albi: nic nowego
Lars_P:
jak dziecko i nagi król