[21:33] _Alina_: każda siostra zakonna ma swojego kierownika duchowego
[21:33] Lars: są mistrzynie nowicjatu:)
[21:33] Didymos: to nie moi uczniowie. to ludzie idący do Boga. ja im pomagam
[21:33] Awa: Lars a ty masz?:)
[21:33] ufam: Dobrze Didymos - powiedziałam to na podst,. mojego doświadczenia, nie trzeba się z tym zgadzać :)
[21:33] Lars: Awa tak
[21:33] Didymos: nie każda Alina
[21:33] vim: ale czy zakonnica może być dla osoby świeckiej
[21:34] Didymos: może Vim
[21:34] madziaaa17: Did a czy każdy potrzebuje takiej osoby
[21:34] Lidia: Didymos a ilu duszyczkom przewodzisz?
[21:34] _Alina_: te które znam mają :)
[21:34] Didymos: a to już zostawmy ilu. tajemnica:)
[21:34] porozmawiam: to jak on ma mi pomóc, jako osoba świecka Didymos
[21:34] Lidia: ale więcej niż jednej.. to miałam na myśli:-)
[21:34] Didymos: każdy kto chce iść do Boga
[21:35] karola_: Didymos jak można ks. poprosić aby został kierownikiem
[21:35] Didymos: życie wewnętrzne to labirynt. wiele pułapek
[21:35] karola_: i po co taki kierownik
[21:35] Didymos: normalnie Karola
[21:36] karola_: co mam podejść do ks. i się spytać czy będzie moim kierownikiem
[21:36] ufam: chyba tak, karola
[21:36] Didymos: Pan Bóg prowadząc nas do siebie wypróbowuje nas po drodze. dopuszcza pułapki
[21:36] Didymos: tak Karola. zwyczajnie
[21:36] baranek: karola, możesz, ale musisz pozwolić żeby ksiądz Cię lepiej poznał
[21:37] Didymos: no to nieodzowne
[21:37] baranek: i mieć świadomość, że może odmówić
[21:37] vim: i przygotować się na odmowę i nie mieć pretensji
[21:37] karola_: Didymos a jak ks. odmówi bo ma takie prawo to co??
[21:37] Lidia: ma
[21:37] Didymos: to szukać dalej
[21:37] Lidia: szukajcie a znajdziecie
[21:37] ten3: ...i czy wszystko "robi" czyli działa pod kierownika aby on był zadowolony i przekazał tą opinię dalej?
[21:37] Lidia: proście a będzie wam dane:-)
[21:37] mira: czy po pewnym czasie może stać się to niebezpieczne ?
[21:38] karola_: a jak będę czuła ze to ten ks. a nie inny a mimo tego mi odmawia
[21:38] karola_: ??
[21:38] mira: taka bliskość
[21:38] porozmawiam: Didymosie, tak to całe życie można spędzić na szukaniu kierownika duchowego?
[21:38] julek_: mira - to zależy chyba od obu stron
[21:38] baranek: kiedyś byłam zła, jak jednego księdza przenieśli, a Bóg dał mi jeszcze lepszego :)
[21:38] Didymos: kierownikiem duchowym nie powinna być osoba w której widzimy sympatycznego gościa. to powinien być wymagający z miłością mistrz
[21:38] mira: a jeśli jedno i drugie
[21:38] porozmawiam: to mi odpowiada
[21:38] Didymos: można Porozmawiam
[21:38] baranek: porozmawiam, czasami starczy się rozejrzeć wokół
[21:38] ufam: ten3 no tak chyba nie powinno być... nie chodzi o to aby działać pod kierownika.
[21:39] baranek: Didymos, ale ksiądz- przyjaciel także może być kierownikiem
[21:39] Didymos: ale mam wrażenie że my częściej narzekamy a nie szukamy albo mało w tym kierunku robimy
[21:39] pedziwiatr: Didimos, jak rozpoznać, że prowadzący mnie kierownik duchowy jest tym, którego potrzebujemy?
[21:39] karola_: Didymos czy jakieś gesty mogą być ze strony kierownika do osoby z której jest
[21:39] ten3: ... i ukształtować jego spolegliwość względem hierarchii ...?
[21:39] Puella: po co jest taki kierownik? i czy ich starczy dla wszystkich ?
[21:39] Didymos: może Baranku. ja mam takiego:)
[21:39] karola_: typu przytulenie lub pogłaskanie po głowie
[21:39] Didymos: nie powinny Karola
[21:39] julek_: karola - to Ty wiesz najlepiej
[21:40] karola_: czy to nie bo nie wypada
[21:40] julek_: przecież każdy z nas chyba potrafi odczytać gesty
[21:40] julek_: co jest u ich podłoża
[21:40] Didymos: nie bo jest niebezpieczne
[21:40] Lars: Karola kierownik duch to nie psychoterapeuta :)
[21:40] baranek: Didymos, taki kierownik to skarb , ale także zagrożenie ;)
[21:40] ten3: ale taki nastawczy.....
[21:40] karola_: Lars ale psychoterapeuta nie przytula
[21:40] Awa: od gestów to jest tatuś i mamusia
[21:40] karola_: tylko rozmawia z tobą
[21:40] porozmawiam: Lars teraz to ksiądz musi się znać na wszystkim
[21:40] Didymos: i kierownik nie jest od głaskania tylko od pokazywania drogi
[21:40] baranek: nie możemy oczekiwać, że będzie mniej wymagający
[21:41] Didymos: tak
[21:41] ten3: no to już wiem.. droga jedynie słuszna....
[21:41] Didymos: im bardziej miłosiernie wymagający tym lepiej
[21:41] mira: ale rozmawiając i spotykając się można dojść do niebezpiecznego etapu
[21:41] alex: to w takim razie nie może to być przyjaciel bo przyjaciel chce jak najlepiej
[21:41] Lidia: mira:-))) jakiegoż to?
[21:41] Didymos: ależ nie tak Alex. może byle to był mądry przyjaciel
[21:42] mira: jesteśmy tylko ludźmi
[21:42] ufam: bez spoufalania się. PO prostu.
[21:42] alex: chyba ze tak to w takim razie ja jeszcze nie mam kierownika
[21:42] Lidia: mira myślę ze twoje i kierownika duch powinny być dobre intencje a nie cos innego
[21:42] baranek: alex... ? kierownik duchowy też chce jak najlepiej...
[21:42] mira: to też człowiek więc możliwe
[21:42] pedziwiatr: niebezpiecznego etapu? przecież jeśli wiemy, po co się spotykamy z kierownikiem, to o takim zagrożeniu chyba nie ma mowy
[21:42] Lars: Jezus Piotrowi powiedział "idź precz szatanie" to było konieczne - choć mocne - czasami kier duch równie mocno powinien wstrząsnąć penitentem :)
[21:42] Didymos: zawsze jest Pędziwiatr
[21:42] Lidia: pędzi widocznie mira nie wie:-)
[21:43] ten3: a czy to nie jest wypranie mózgu i wyzbycie się delikwenta samodzielnego myślenia?
[21:43] karola_: Didymos czy po kilku rozmowach z ks. można już poprosić o kierownictwo ks.
[21:43] Didymos: nie Ten
[21:43] mira: ale w życiu bywa różnie
[21:43] Didymos: jeśli uznajesz że to ten to można
[21:43] Didymos: ja poprosiłem po drugim spotkaniu w konfesjonale
[21:44] ten3: czy to nie będzie przejawem dominacji!!!!????
[21:44] alex: ale jak się zapytać tak wprost?
[21:44] Lidia: w konfesjonale to tak dziwnie dla mnie
[21:44] karola_: to powinnam z parę razy u takiego ks. wyspowiadać się i dopiero
[21:44] Didymos: kierownik nie zastępuje w myśleniu i podejmowaniu decyzji Ten
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |